Skocz do zawartości

TheQ

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    3city

Osiągnięcia użytkownika TheQ

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

2

Reputacja

  1. TheQ

    [rower] do 3000zl

    Mierząc równolegle do ziemi od osi góry główki do osi sztycy - 635mm (między osiami wzdłuż górnej rury 605mm) Tył - 450mm
  2. TheQ

    [rower] do 3000zl

    Tak - kupiłem w ciemno - jakoś ten stosunek wyposażenie/cena do mnie przemówił;-) Wtedy jeszcze kosztował 2800, więc uwzględniając przesyłkę wyszedł 2839, gdzie dostałem jeszcze sigmę. Gdy ja pytałem o geometrię ponoć nie mieli. Ważyć ważyłem - katalogowe 13,6 kg.
  3. TheQ

    [rower] do 3000zl

    Ja zaryzykowałem Granger'a II z Trójmiasta ;-) Geometrii nigdzie nie znalazłem - poniżej fotka dająca jakiś obraz, bo w necie brakuje zdjęć z boku. Moim zdaniem to ciekawa oferta - jak na tę cenę, to wyposażenie niezłe. Dodatkowo, np. wewnętrzne prowadzenie linek. W uzupełnieniu danych z netu, gdzie brakuje niektórych detali, dodam, że cały napęd jest na deore za wyjątkiem tylnej przerzutki, gdzie jest xt. Wziąłem 20,5 cala - 191cm, 98kg - wymieniłem wszystkie rurki i jeździ mi się bardzo dobrze. Generalnie polecam, choć tak pewnie wypowie się na temat własnych rowerów większość użytkowników ;-) Jako gratis przy dostawie wydębiłem jeszcze licznik Sigmy;-)
  4. TheQ

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    No to wpasuje sie w te sugestie Jako ze to moj pierwszy post, to witam wszystkich! Po kilkunastu latach przerwy wrocilem do roweru. Z racji rozmiarow padlo na 29er'a - rama 20,5 cala. Sporo szukalem i analizowalem - zalezalo mi na dobrej relacji cena/jakosc - i zdecydowalem sie na nieznana marke w tematach rowerowych - head. Kilkukrotnie pojawial sie ten rower w rozwazaniach na tym forum - wydaje mi sie, ze za te kase to niezly wybor. Wprawdzie troche juz go doinwestowalem - drugiego czy trzeciego dnia, po ostrym wcisnieciu przedniego hamulca, co niemal skonczylo sie wylotem przez kierownice, calym ciezarem opadlem na siodelko i skrzywilem fabryczna sztyce - kupilem nowa, a to w niedlugim czasie pociagnelo wymiane wszystkich rurek i kilku drobiazgow na jednego producenta. Teraz jeszcze chodzi mi pare rzeczy po glowie, ale na jazde raczej nie narzekam - do lesno/polnych wypraw sie nadaje i spelnia moje oczekiwania. Na razie niecale 800km - przejezdze sezon i sie zobaczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...