siemalysy

Bo się ściemniało

Bo jakiś burak w kwiatki wjechał

Bo dawno temu stał tu zamek.

Trochę mnie tu nie było, trzeba się przypomnieć :-) W rowerze wiele zmian nie ma. Więcej może wiosną. Ostatnio zmieniłem klamkę hamulca tylnego. Żałuje jedynie, że nie udało się znaleźć takiej samej i musiałem kupić nowy model, który jest już inny. Najświeższa zmiana to zmienione zaciski piast. Oryginalne od mavic'a zaczęły bardzo ciężko chodzić to wymieniłem na KCNC Z6. Niestety nie sprawdziły się bo z tyłu zacisk się luzował. Zmieniłem teraz na komplet DT SWISS RWS. Wyglądają solidnie :-) Egoista w trakcie błotnistego wypadu:

Bo Babie Doły ;-)

Bo ciągle coś wycinają...

Bo było trochę błota

Bo białego szaleństwa ciąg dalszy

Bo jadą rowerzyści ścieżka białą :-) A ja zdjęcie im robię :-)

Fajna ta Twoja maszyna ;-) Widziałem już ją wcześniej. Ale co fota w terenie to w terenie, a nie w pokoju :-) Pozdrowionka :-) Bo troszkę przypudrowany błotkiem :-)

Bo dziś polatane :-) Rok można zamykać :-)

Bo fajne rzeczy długo się pamięta ;-)

Są nisko. Ale tutaj perspektywa też powoduje, że wygląda jakby były praktycznie pionowo co w rzeczywistości jest trochę inaczej ;-)

Bo peszek...

Bo tęsknię za górami, za urlopem i za ciepłem ;-)

Ja też zawiodłem się trochę na tej ramie przez to miejsce na oponę w tylnych widełkach. Przed kupnem nie znalazłem nigdzie takiej informacji. Wcześniej miałem Krossa Levela i tam miałem wspomniane wyżej opony. Zrobiłem przekładkę i okazało się, że jednak 2,25 to za dużo. Trzeba było się dostosować. Pamiętam jak szukałem ramy to wybierałem między Peakiem, a Egoistem. Gdzieś przewijał się też Cube, nie pamiętam modelu. Ostatecznie to te dwie ramy zostały do ostatecznego wyboru.

Siema, Poniżej kilka jeszcze zdjęć Egoisty ;-) Dwa pierwsze zdjęcia są jeszcze na pierwszej ramie i z oponami 27,5x2,25, które były zdecydowanie za szerokie do tej ramy. Kolejne to już w nowej ramie, którą dostałem po reklamacji poprzedniej :-)

Poszukam i dzisiejszego wieczora wrzucę więcej zdjęć. Potwierdzę to o czym @Alsew pisał. Z tyłu rzeczywiście jest mało miejsca na oponę. Ja na początku włożyłem Michelin Wild Grip'r o szerokości 2,25 i było za bardzo na styk. Race King 2.2 się mieści.

Bo grunt to dobre ścieżki :-)

Wczoraj ok. 20 km w lesie. Uwielbiam jesienią śmigać po lesie :-) Po powrocie mycie roweru. Dziś tylko wyczyściłem i przesmarowałem łańcuch. Miałem iść też na rower ale skończyły mi się klocki.

Klocki żywiczne - 2 kpl.

Słyszałem sporo dobrego o WTB ale każdy tyłek woli co innego

Hej :-) Dawno nie było moich dwóch kółek. Przez ostatni czas niewiele się zmieniło. Wymieniłem jedynie sztycę z Accenta na Pro i wróciłem do starego siodła Bontrager'a. Po długim rozbracie z rowerem moje 4 litery nie chciały ponownie dogadać się z siodłem Pro Vulture. W tym tygodniu na jesień - zimę - wczesną wiosnę kupiłem i założyłem opny Michelin Wild Grip'r wzamian za Race Kingi. Na przyszły sezon planuje zmianę napędu i zastanawiam się nad 2x11. Na teraz to muszę zmienić klocki bo praktycznie się skończyły i gripy bo swoje już przeżyły :-) I cały czas chodzi mi po głowie zmiana przedniego koła na crossride ale szkoda mi wymieniać teraz bo te co mam kręci się bez zarzutu. Pochwalisz się co za siodło masz teraz? Znalazłeś już z nim wspólny język ;-)

Pewnie masz rację. Robione telefonem więc dlatego wyszło płasko ;-)

Opony Michelin Wild Grip'r 27,5x2,10 zwijane - 2 szt.