Siemka. Byłem dziś w serwisie. Przed chwilą wróciłem. Oni stwierdzili, że nic złego się nie dzieje. Że taki dźwięk jest akceptowalny. Że jest to wina albo tłustej tarczy, albo tłustego klocka. Mówili, że wyczyszczenie (odtłuszczenie) powinno pomóc.
Ze swojej strony mogę uwierzyć, że coś może być tłuste. W piątek mułem rower na myjce i przez przypadek wziąłem wosk. I od następnej jazdy skrzeczało. Dziś postaram się to rozebrać i poczyścić. Ale jazdy testowej raczej nie będzie ze wzgledu na fatalną pogodę.
Wysłane z mojego Nexus 5 za pomocą Tapatalk 2