Bo chwila odpoczynku z widokiem na Halę Pawlusią
Potwierdzam! Pięknie To nie moje rejony. Staram się być z rowerem w górach co najmniej kilka razy w roku. Na co dzień mieszkam w bardziej płaskim terenie. Co prawda jest gdzie nabić przewyższeń, ale nie takich jak w górach i w nie taki sam sposób
Rower w błocie ufajdany z zewnątrz. Nie był szczególnie zarżnięty. Dobre mycie i smarowanie wystarczyło