Rozglądam się za rowerem dla dziecka, przy którym przez zimę można by podłubać. Trafiłem coś takiego, co mogłoby stanowić bazę:
https://m.olx.pl/d/oferta/author-kinetic-asl-rama-16-CID767-IDQ0QkG.html
Przeznaczenie roweru - rekreacja, ścieżki rowerowe, ubite drogi leśne. Teren pagórkowaty.
Prędkość przelotowa syna to jakieś 18-20km/h. Nie dokręca na zjazdach:)
Zależy mi więc na uzyskaniu możliwie lekkiego przełożenia na podjazdy, ale żeby na tych twardszych, przy przeciętnej kadencji, dało się trzymać te 20km/h.
Pomyślałem o przerobieniu napędu trzyrzędowego na 1x9 lub 1x10. Z tymże zachowując powyższe parametry, z przodu musiałoby się kręcić coś 28-30t. A z tyłu jakieś 11-42 (np. 10-rzędowe deore 11-42 CS-M4100).
Dałoby radę coś takiego wyrzeźbić? Jak tak przeglądam, to słabo trochę z dostępnością gratów, albo korba z jakichś kosmicznych materiałów za tysiaka..
Uprzejmie proszę o sugestie i ew. ocenę, czy rower, który wstępnie wybrałem nie zawiera jakichś rozwiązań konstrukcyjnych uniemożliwiających taką przeróbkę (dopuszczam zmianę kół na jakieś lekkie 26", może z mniejszą ilością szprych)
Dziękuję z góry, pozdrawiam:)