Dobra spece od R7 odpiszcie mi czy wszystko jest w porządku, i czy dobrze zrobiłem.
Odkręciłem korek i moim oczom się ukazało to. Za pierwszym razem jak odkręcałem to tłok był na samej górze i może dlatego, olej mi się wylewał przy przy wkręcaniu korka.
I oleju oryginalnie było więcej niż tu na zdjęciu. Przecież tyle mi nie wyleciało na zewnątrz, a jedynie z 2 krople. I te tłuste ślady na korku, to może od tego są że tłok wysoko mi podchodzi do góry i wypycha olej.
Wlałem te zalecane 4 ml oleju na ten tłoczek który jest wgłębiony, widać że amor nie jest w poziomie po oleju.
Korek
Przesmarowałem go na uszczelce dla pewności żeby znowu nie ciekło z niego.
Zobaczymy jak teraz będzie.