Witam. Jako,że obiecałem aktualizacje stanu hamulców, znowu piszę. Niedawno w czasie jazdy, nagle klamka przedniego hamulca zrobiła się wiotka,gumowa, sięgała bez problemu do kierownicy- zero hamowania . Wróciłem zaniepokojony do domu, na tylnym - czego nie życzę nikomu , trzeba bardzo uważać, nie wiem jak można hamować tylko tyłem... Odpowietrzyłem je w domu. Gdy wciskałem płyn,moja uwagę zwróciły kropelki kapiące jakb ze zbiornika spod klamki; jest tam taka szczelina, bo zbiornik jest jakby połączony z dwóch połówek tego tworzywa, ale pomyślałem sobie, że może ze strzykawki się trochę wylewa. Dokończyłem odpowietrzanie, klamka twarda, ustawiłem klocki i w drogę.No i po zaledwie 5 min, klamka znowu -zero oporu, znowu zobaczyłem te kropelki płynu pod klamką. No więc mamy mocny defekt, myślę, że jest jakieś rozszczelnienie w tym zbiorniku. Po 3 miesiącach, Magura ma duży minus u mnie za to, myślę, że następnymi hamulcami na pewno nie będą Magury, choć wiem, że to po prostu może być wada fabryczna. No nic, w czwartek jadę oddać na gwarę, niech naprawiają. Póki co będę bez sprzętu, bo jazda tylko na tylnym, to jedynie strach ani się rozpędzić, ani nic. Mam nadzieję, że nie będzie to trwało długo i sklep podejdzie fachowo do sprawy, bo mam do tego wątpliwość, poinformuje, co dalej. Pzdr