Skocz do zawartości

anarchy

Mod Team
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    6 879

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez anarchy

  1. anarchy
    to to właśnie to mój Drogi __________________________ A wiecie co mnie chyba najbardziej ujmuje w tym rowerze? (pomijając notorycznie pokazujące się ChrisKing i Puale) TOTALNA PRZECIĘTNOŚĆ! Ten rower ( i kilka podobnych) powinien być wzorcem do machanie przed nosem każdemu kogo weźmie choroba na cyzelowane haczyki, carbo widły od enve i mufy rżnięte ręcznie z bloku stali itd itd Chudy (i chyba nawet skrzywiony do tyłu?) wideł, zwykłe V-ki, prosta rama, prosta i taka....zwykła, normalnie puszczone linki, niskie obręcze, napisy bez walenia po oczach. łaaał...
  2. anarchy
    No ale już nano ma podobny profil a tej opony w życiu bym nie skreślił... ...w tych WTB problemem największym wg mnie był ten cholerny kant, róg, przejście między czołem opony a bokiem. Szczególnie na twardszej nawierzchni wyczuwalny. W przypadku smootnego traila wielkie szczęście, że ostatecznie padło na NoNic 3" a nie te wtb jak w prototypach
  3. anarchy
    No dalej, dalej obrzydzajcie... Piasty rzeczywiście pomylone ale już drobny akcent pedałów mi pasuje (na ten przykład do boczków opony)
  4. anarchy
    Święta racja co do ostatniego. I pewnie do powyższego też Kto jak kto ale Wy potraficie człowiekowi obrzydzić rower
  5. anarchy
    ..i co ja poradzę, że podoba się mnie jak cholera :/ masakrycznie wysoka sterówka, klasyczny do bólu oczu wideł, srebrna sztyca i te zbeżowe boczki opon ach...
  6. anarchy
    (pytanie na boku - jaką to kamerą i czy używałeś stabilizatorów? ładny obraz!)
  7. anarchy
    ..w sam środek tematu można wcisnąć artykuł o nowych RM. http://reviews.mtbr.com/rocky-mountain-suzi-q-embraces-27-5-plus-standard 27,5x4,2" max (pytanie jak się ma 27,5x4,2 do 26x4,5) i świetne geo (ogon TYLKO 434mm!) I nagle taka "pokraka" daje naprawdę do myślenia czy dla "przeciętnego" rowerzysty chcącego zasmakować szutrów (29"), kamienistych singli (27+) a czasem śniegu (27,5x3,8-4,2) nie powstała baza prawie idealna? ..wstyd przyznać, ale mnie to zwilża
  8. anarchy
    ...a teraz ściągamy koszule i się przytulamy bez potrzeby zrozumienia... Czysta miłość ♥ ♥ ♥ ps: english robi takie składanie dużo dyskretniej ale jakoś nie wierzę w sztywność jego rozwiązania (szczególnie na seatstayu wielkość eskimoskiego ptaka przy minus 43*C )
  9. anarchy
    (bo na miejski syfsolankę/gnojobłoto najlepsze wąskie opony i zęby - CX?)
  10. anarchy
    Do smootha/pure trail od krossa I w sumie bardziej łańcuch przeszkadza na największym biegu niż konstrukcja ramy przed założeniem czegoś ciut szerszego. ​I pewnie jest podobnie w kilku innych przygotowanych pod 27+ (nie, to nie mój tyłek To prezesowej)
  11. anarchy
    Wydzielę zatem w wolniejszej chwili.. I można offtopować śmiało aż do wycinki
  12. anarchy
    Pewnie, że można wydzielić. I wrzucałem to raczej dla wszystkich jako ciekawostka i trend który rodzi się na kresach netu a nie jako poszukiwania rozwiązania na własne bolączki. Po za tym ten wątek od dawna przyjął formę podobną do monsterowego czyli ogólno bikepackingowo wyprawowego. Od toreb, przez relacje po sprzęt (takie nakładki to raczej nie dla niedzielnego rowerzysty co jeździ po 2h w słoneczku) To może inaczej - po prostu usunę większość wpisów na temat różków i gotowe. So?
  13. anarchy
    Dzięki chłopaki za kilak słów. Oczywiście jak czas pozwoli w tym roku to w lutym porównamy już w górach 3" NoNica z fatem (trek lub roose), ale zanim do tego dojdzie chciałem znać opinię osób bardziej objeżdżonych. Na ultraniskim ciśnieniu mi nie zależy na śniegu, zresztą przy 3" i obręczy na 45mm i tak pozwalamy sobie na sporo Właśnie o to mi chodzi. Wiadomo, że są granice - na 22mm szytce mało kto pojedzie po kamienistych singlach a na 4,5" można przykleić się do asfaltu w 30*C upale (choć nam zdarzyło się na 3" przejechać 2x150km). Ale po za tymi granicami jest całe spektrum doznań od "da się" po "102%funu" Dokładnie - zdroworozsądkowo patrząc składać fata na 1-2 wypady rocznie w góry na śnieg nie ma dużego sensu (jak dla mnie, szczególnie, że z automatu muszę liczyć dwa biki) - to już lepiej skorzystać z wypożyczki. Ale z drugiej pytanie głównie było z tych podchwytliwych bo coraz bardziej podnieca mnie fakt, że może taki smootny z dwoma kompletami kół (29/27+) rzeczywiście zaczyna być mega uniwersalnym sprzętem (choć już wiemy, że samych opon 27,5 trzeba mieć min 2 komplety) Gadałem dziś z FedByWild (zeszłoroczne kontrowersyjne Stołowe ale i ciężki przejazd Bieszczadami), Adam na początku testował bontragery 2,75x3,8 (pierwsze ściagnięte do Eu ) a potem 26x4,5 i jak mi dziś mówił - od strony czysto jezdnej (bez doszukiwania się w detalach, procentach itd) różnicy znacznej nie było.
  14. anarchy
    No nie do końca Weź pod uwagę że na niektórych stromych singlach w cięższym terenie taka lemondka może sprawiać "nieprzyjemne odczucia natury psychicznej" o uciskach w przypadku przelotu czy innych przypadkach nie wspomnę. Każdy szuka pod siebie, jeden żeby wyłożyć się na szosie a inny żeby ręce odpoczęły od wiosła na 71cm (po linku widzę, że idziesz w kompletnie inną stronę )
  15. anarchy
    Bo jedni szukają #prawielemondki a inni #szóstykciukudłoni #szlifieranakolanie dobra na wszystko
  16. anarchy
    Karol, zerknij jeszcze raz na mój pierwszy wpis dotyczący tych rozwiązań. Przedostatni model - ma zamknięcie "na zawiasie" i w dodatku wąskie. Powinno rozwiązać problem ostrych zakrętów na kierze (wiem, tanie rozwiązanie to nie jest )
  17. anarchy
    Serwus Tłusta Ekipo, pytanie z tak podstawowych, że pomyślicie iż wpuszczam Was w maliny I bynajmniej to nie pytanie podszyte sceptycyzmem do grubasów. Pytanie brzmi - jak duża różnica w jeździe po śniegu może być między 3" oponą a powiedzmy 4? 4,5? Mam na myśli warunki polskie, raczej choćby minimalnie przetarte szlaki a nie puch po pachy. Od "zawsze" fat jawił mi się jako sprzęt piaszczysto-bagnisto-śnieżny. I gdzieś w głowie wisi pomysł na budowę raczej budżetówek jako III/IV roweru w domu na rzadkie okazje. Ale dziś jechaliśmy po śniegu, różnym - ja na 29x2,25 a Antka na NoNicach 27,5x3,0 w Smootnym. I widziałem różnicę. Przy jej - no szczerze - mniejszej "smykałce technicznej" parła w dół (ale ja też), parła po płaskim (ja też) i parła do góry (a 29x2,25 już zaczynało tańczyć) Oba podobnie się zapadały w śniegu, podobnie śnieg skrzypiał. Czy to nie jest tak, że nawet 4,5 cala w puchu i tak się zapadnie? Takie tam mysli dziś mi krążą bo tak sobie myślę, że jeśli nie ma ZNACZNEJ różnicy między prawdziwym fatem a 27+ to mam rower idealny na nasze potrzeby (no może nie licząc przejazdu przez Norwegię zimą...) Miałem pod dupskiem przyjemnego carbo fat treka ale to nie był warun zimowy :/ Z drugiej logika podpowiada, że skoro na Alasce przy narodzinach dostaje się PeSeL i fata to coś musi być na rzeczy..
  18. anarchy
    Yakuza, a prosta kiera jak u Ciebie bardzo prosta? Może jakieś tanie fleegle lub skrajne mary od on-ona na początek do testów byś przymierzył? Choć jaskółczy kształt mary uniemożliwia dobre podpięcie różnych pierdół.. Co do rogów na środku kiery szukałbym max skierowanych do środka - zgodnie z ergo dłoni
  19. anarchy
    I co tu więcej powiedzieć. Jedyne co mogło by dopełnić recenzji to filmik z jazdy kręcony kamerką montowaną na ramie. No i może jak by filmik miał 10 minut a nie 17 było by lepiej. I to nie ze względu, że człowiek usypia co po prostu dziś wszyscy chcą szybciej, konkretniej. A za czołg duży plus kurde!
  20. anarchy
    To zwykły specialized. Szukaj u przedstawicieli. Ale uważaj bo tu w dużej mierze płacisz za to małe S a nie dopracowany produkt Aha, jedno małe dla przypomnienia - zamki bryzgoszczelne dużo szybciej się psują niż zwykłe, a i samo "uszczelnienie" lubi zejść.
  21. anarchy
    ..uprzedziłeś mnie z tym foto Tak, szerokie kiery zrobiły swoje i odbijają piętno na wąskoramiennych, długo-zmienno-dystansowych Hajnrich, weź tylko jedno pod uwagę - kolana. Jak będzie teraz jeździł zobacz ile masz realnie miejsca między nogami na wysokości tej rury. Niektórzy to prawie ocierają o ramę. Podepnij na taśmach no bidon i zobacz czy ocierasz. I już masz wyznacznik max szerokości torebki.
  22. anarchy
    Kup u Pawła z Bikepack.pl A jeśli zależy Ci na czymś większym to chyba topeak by się kłaniał - ma spore kieszenie (Pablo ma to może powiedzieć jak to jest duże)
  23. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    anarchy odpowiedział ZbyszekP → na temat → 29er

    @teraw, geometria nie licząc trailu i wysokości BB nad ziemią się nie zmieniła bo czemu miałaby się zmienić? Oba koła siadły tak samo. Zdjęcie może ciut przekłamywać na stronę harleya i nic po za tym.
  24. anarchy
    Jasnowidz? Tak, MagneToFon chodzi o rurę sterową, główkę ramy. Z racji tego, że często gęsto kierownica jest dużo wyżej niż w klasycznej szosie albo musisz dać paskudną faję/mostek pod kątem45 w górę albo pierdylion podkładków (choćby przytoczone przez Cię foto). Niektórych to razi. Z drugiej należy zachować ostrożność by znów nie pójść w mocny sloping na miarę 29erowca (tak np skrzywdzono późniejsze wersje sławetnej Fargo), tak wygląda najnowsze dziecko Genesisa. Nie, Magnetofon - nie skradłeś wątku - po on jest, dokładnie pod takie stany chorobowe. Oczywiście miło by było gdybyś przypadkiem zaopatrując się w jakieś dwukołowe antidotum pochwalił się potem w wątku, opisał wrażenia, pokazała detal
  25. anarchy
    Yarru, to nie te opony Tamte było do 4x4. Te mają ładny profil i chyba dajo ostro rade w terenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...