Skocz do zawartości

stpman

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    946
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Kamil
  • Skąd
    Śląsk

Ostatnie wizyty

3 275 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika stpman

Pro

Pro (9/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Automat Rzadka
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

34

Reputacja

  1. Wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz i gdzie chcesz jeździć. Sam kupiłem Marina Muirwoods'a i po roku zamieniłem na gravela. Czy Muirwoods był złym rowerem? Absolutnie nie. Był tak sam uniwersalny jak gravel. Robił dokładnie to samo co gravel. Ale jednak był od gravela cięższy i wolniejszy, a jak się okazało później także mniej komfortowy, bo strasznie rozciągał i bolały mnie plecy. Może ten gravel to była fanaberia, może moda, ale mnie dał nową radość z jazdy. Bo na asfalcie jest zdecydowanie szybciej, w terenie (czyli utwardzone leśne drogi różnej jakości) jest więcej zabawy. Baranek ma tą zaletę, że mam kilka różnych chwytów. Napęd 2x11 przydaje się gdy jeżdżę z córką w foteliku i jest większy podjazd. Jeśli możesz sobie pozwolić na kupno gravela to go kup i się przekonaj czy to dla ciebie
  2. Takie pytania to na forum archeologicznym... Te ramy to ile mają już lat? 15? W jakim to będzie stanie...
  3. @jendrzych M
  4. @woojj cholera gravel aluminiowy, w dodatku popularnej polskiej marki Na stal trochę brakło budżetu... :/
  5. Kurde panowie a ja chcę stal sprzedać, bo stoi i "rdzewieje"... A po zakupie gravela nie mam pomysłu na ten rower i nie widzę miejsc gdzie mógłbym nim jeździć... Kupiec przyjeżdża w środę, ratujcie... Albo rzućcie na pożarcie P.S Marin Muirwoods
  6. Chyba jednak historia zatacza koło Dostaliśmy gravela z płaską kierownicą i amortyzatorem: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-dsx-fs
  7. To tak jeszcze zapytam... Czym w takim razie wg was jest mój Marin Muirwoods z napędem 1x10 i na oponach 2.0 Conti Double Fighter? 1. Flat bar gravel? Oby nie, bo się okaże, że mam dwa gravele w garażu... 2. Retro MTB ze sztywnym widelcem? 3. Crossem na sztywnym widelcu? 4. Commuter? 5. Hybrid bike/fitness na grubej oponie? 6. Wuj wie czym/Frankensteinem ? Pozdro
  8. Wynika z tego, że taki ultra prawilny gravel to powinien mieć: - stalową ramę (tylko Reynolds, Tange, Columbus), [alu - wiadomix tylko dla lamusów, bo nie tłumi, węgiel - też dla lamusów bo nie można maksymalnie objuczyć sprzętu] - full karbon widelec, - maksymalnie dużo mocowań na koszyki, bidony, torby, bagażniki i sakwy i wuj wie co, - koniecznie sztywne osie, - full napęd GRX, najlepiej 1x11, - tarczówki hydrauliczne (choć to akurat wymusza już napęd GRX), - kierownicę z flarą, - oponki w mleku, 37-42, najlepiej ze skin wallem, np. Panaracer Gravelking Czy o czymś zapomniałem? P.S nie zapominajmy o geometrii ramy - to w tej całej zabawie jest zazwyczaj najmniej istotne
  9. @skom25 to widocznie te same grupy czytaliśmy. Ja się wypisałem, jak zobaczyłem właśnie takie wpisy... Gravel to wg mnie szosa do której można wsadzić szerszą oponę o bardziej agresywnym bieżnikiu. Czyli rower z barankiem. Kwestia geometrii jest bardziej umowna, bo nieformalnych typów graveli jest kilka.
  10. Widzę, że odnosisz się do mojego wpisu z poprzedniego wątku. Muszę sprostować, bo chyba nie do końca wyczułeś, że ten wpis to był sarkazm i ironia z mojej strony. A ten tekst to zasłyszane na pewnej grupie na FB, gdzie gravelem jest wszystko czym można jeździć poza asfaltem...
  11. Gravel to stan umysłu a nie rower. Teraz wszystko może być gravelem. Co nie zmienia faktu, że klasyczny gravel ma branka.
  12. @Fuxi - ja się z Rometa nie śmieje. Wrzucam go tutaj, bo to obecnie najlepiej wyceniony budżetowy gravel na rynku, do tego dostępny w sklepach. @c4rl0s pojechałem na rower i trochę o tobie myślałem. Pierwsza sprawa to składanie samemu roweru. Brzmi całkiem "romantycznie" Masz jakieś doświadczenie w mechanice rowerowej? Masz miejsce gdzie możesz ten rower spokojnie składać? Posiadasz niezbędne narzędzia? Zakładając, że masz w domu komplet kluczy imbusowych, plasko-oczkowych i kleszcze/szczypce to będziesz musiał jeszcze wydać trochę kasy na narzędzia. Zaczynając od łyżek do opon, poprzez klucz/klucze do suportu a kończąc na skuwaczu do łańcucha, szczypcach do spinki, kluczu do kasety czy kluczu do nypli. Jeśli tego niemasz to 100-150zł minimum będzie cię to kosztować. Druga sprawa to musisz być świadom, że składając rower trzeba kupić całe mnóstwo pierdół które może i dużo nie kosztują, ale sumarycznie wygenerują spore koszta (kapsel do sterów, linki, pancerze, zacisk podsiodlowy, opaski na obręcz, dętki itd) Trzecia sprawa to czas... Sporo czasu Teraz skonfrontujmy to z kupnem gotowego roweru ze sklepu. Rower został zaprojektowany przez ludzi, którzy zajmują się tym zawodowo. Dobór części, geometria ramy itp. Potem ten rower został poskładany w fabryce przez wykwalifikowanych pracowników, a na koniec trafia do sklepu gdzie wydaje go ogarnięty sprzedawca. Czyli dostajesz gotowy sprzęt na gwarancji i od razu możesz jeździć. Mówisz, że nie masz kasy - oczywiście to rozumiem. Ale zawsze są jakieś opcje: kupić rower jak już uzbierasz określoną kwotę, albo kupić rower na raty i jeździć do razu. Frameset Aspre nie jest dostępny w sprzedaży, zresztą nie widzę sensu kupować samej ramy i widelca i coś na tym składać, skoro gotowy do jazdy rower kosztuje 3200zl, więc z budżetu zostaje jeszcze coś na akcesoria (lampki, kask). Jeśli koniecznie ma to być flatbar gravel to za 3999zł jest Marin DSX 2. Za 2500-3000zl można dostać klasyka w postaci Marina Muirwoodsa na stali... Albo na początek kupić fajnego crossa za 2000zł - np. Unibike Flash ?
  13. P.S zapomniałem, że za 3200zł można kupić gravela w postaci Rometa Aspre 1. Są dostępne w całym kraju od ręki. Wystarczy poszukać na OLX i podzwonić. Ludzie na tym rowerze Wisłę 1200 zrobili, więc kiepski nie jest Ale w sumie to twoja kasa i twój czas...
  14. Za jakieś 3600-3700zł masz nowego Marina Nicasio. Składnie roweru się nie opłaca... Serio, uwierz mi przechodziłem przez ten etap
  15. stpman

    [2021] Marin

    Jako ciekawostkę podrzucam fragment tekstu o Marinie 4C: "Być może tego nie wiesz, ale Polska jest największym dystrybutorem modelu Marin Four Corners na całym świecie. Może pierwsze zdanie nie zabrzmiało na tyle dobitnie, więc to ujmę w taki sposób: W Polsce sprzedaje się więcej Four Cornersów w ciągu roku niż w całych Stanach Zjednoczonych. "
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
Forumrowerowe.org korzysta z plików cookies
Prosimy o zapoznanie się z naszą polityka prywatności, w której informujemy o naszych zaufanych partnerach oraz o tym, czym są pliki cookies, pamięć podręczna przeglądarki, w jakich celach i jak je wykorzystujemy, a także jak nimi zarządzać i czyścić. Klikając 'Zaakceptuj' - wyrażasz zgodzę na korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki - plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach marketingowych, umożliwiając jednocześnie wyświetlanie na Twoim urządzeniu reklam dostosowanych do Twoich potrzeb oraz zainteresowań. Zapoznaj się z pełną treścią zgody klikając w link Ustawienia.