Skocz do zawartości

seraph

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez seraph

  1. Wiesz na pewno, że jest wadliwa? Może tylko linka stoi w pancerzu? Nowego, dobrego nic na 3x7 nie dostaniesz, bo to jest martwy standard - pozostaje polowanie na używki, a wiadomo jak to z nimi jest.

    V-brake wcale nie jest lepszy od Canti tylko łatwiej się reguluje. Spokojnie możesz brać Alivio, ale trzeba pamiętać, ze klamki od canti nie pasują do V-ek i wymienia się w komplecie.

  2. To są te same kasety. Różnica w cenie pewnie wynika z tego cyrku, który się teraz odstawia z cenami wszystkiego. "Za moich czasów" to taka kaseta kosztowała 30 zł😆 To Twoje hyperrange to pewnie zębatka 34T, a w tych kasetach jest 32T, więc jeśli nie używałeś najlżejszego biegu podczas każdej wycieczki to sobie pewnie poradzisz.

    Łańcucha i tak nie znajdziesz pewnie idealnie tej samej długości co Twój, bo prawie zawsze się go skraca do konkretnego napędu i roweru. Skuwacz to jest przydatna rzecz.

    Koła jak koła. Ja bym wziął to pierwsze, bo piasta nie ma zbędnego mocowania na tarcze hamulcową.

    • +1 pomógł 1
  3. Kaseta w sumie może być dowolna byleby Ci przełożenia odpowiadały. Jakościowo wszystkie wypadają podobnie, bo to w lwiej części łańcuch decyduje o żywotności napędu.

    8 z tyłu to wymiana manetek i sens to ma tylko wtedy jeśli czegoś Ci brakuje obecnie. Dojdzie Ci 1 bieg - dodatkowy lżejszy, lub 1 gdzieś w środku dla płynniejszego stopniowania. Minimalne zębatki są prawie zawsze jednakowe niezależnie od ich ilości.

    Ten amortyzator jest tak prosto zbudowany, że każdy da radę o ile jest jeszcze opcja go rozebrać, bo może być przerdzewiały na wskroś.  Podmiana na coś rzeczywiście dobrego może być bardzo ciężka, bo masz stary standard sterów (1 cal i skręcane), a wymiana na coś podobnej jakości jest bez sensu jeśli ten da się przynajmniej nasmarować i cokolwiek będzie się uginał.

    Koła radziłbym poszukać w całości zależnie od budżetu. Będzie łatwiej. Chyba, że planujesz jakieś grube wyprawy i konkretne obciążenia. Do zwykłej, codziennie jazdy budżetowe koła się nadają. Porządny zaplot jest więcej wart niż nawet najtwardsza obręcz.

    Continental Ride Tour

    • +1 pomógł 1
  4. Jasne, że kasetę - możesz nawet zostać przy 7 rzędowej, bo bez problemu taką jeszcze dostaniesz i zamontujesz na bębenek 8 rzędowy (z podkładką). No i jak chcesz zostawiać manetki to akurat. Łańcuch KMC X8 jest często polecany i mogę potwierdzić, że jest ok.

    Jaki budżet na opony? Schwalbe Marathon, albo jakieś Continental Tour.

    Amortyzator bym przejrzał, nasmarował i zostawił, chyba, że marzy Ci się taki naprawdę działający?

  5. Zmień temat. Masz gwint przy rurze 28,6 mm?

    To albo gwintujesz rurę w amorku, albo zmieniasz stery i mostek na standard ahead, czyli system bez gwintu. To drugie być może łatwiejsze, ale musisz pomierzyć główkę ramy żeby dobrać stery.

    • +1 pomógł 1
  6. W motocyklach i skuterach montuje się to bardziej jako osłona od wiatru, a w drugiej kolejności dla poprawy aerodynamiki. Niektórzy po prostu nie lubią czuć się jak żagiel.

    Mi się to wizualnie nie podoba i u siebie w motocyklu zdjąłem i kompletnie nie zauważyłem różnicy w osiągach, a prędkości przecież osiągam większe niż rower. To tego mały silnik (125) to teoretycznie powinien poczuć wszelkie waty nadwyżki. Czyli pewnie coś to daje, ale tyle co stożkowy filtr powietrza w silniku...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...