Skocz do zawartości

seraph

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez seraph

  1. Jak mawiają mechanicy "jeździć, obserwować"
  2. Kupujesz adapter i mostek ahead, składasz i już. Będzie pasować, bo masz wszystko standardowe. Średnica adaptera na dole 22,2, a na górze 28,6 jakby co... Co do amortyzatora to na pewno Ci on potrzebny? Nie lepszy będzie sztywny widelec? Taniej, sztywniej, wydajniej i brak serwisów...
  3. Na dobrą sprawę to dętkę 32 też upchniesz, bo i czemu nie? Ja mam obecnie upchaną dętkę 29x2,0 w oponie 28x1,6 i działa już któryś miesiąc. (miało być tymczasowo). Jedyna wada to zbędna waga nadmiaru gumy.
  4. Będzie pasować wszystko. Skoro dętka obsługuje to jak za szeroka? Wejdzie Ci na styk i tyle...
  5. Klamka jest twarda, a mimo to nie hamuje? Jeśli jesteś pewien, że nie popuścił oleju i nie zatłuszcza klocków i tarczy w kółko to zamień klocki przednie z tylnymi i będziesz miał jakiś punkt zaczepienia.
  6. 584 to jest rozmiar obręczy 650B, czyli każda popularna opona 27,5' będzie pasować. Twoja obecna opona to po prostu 27,5x2,1 na "współczesne".
  7. Na początku dla ścisłości warto zaznaczyć, że masz tam olej mineralny, a nie płyn hamulcowy - żebyś nie pomyślał czasem wziąć DOT'u. Jeśli hamulec nie jest zapowietrzony to ja spróbowałbym dolać parę kropel oleju do klamki - u mnie pomogło i hamulec stwardniał. Nie mam zielonego pojęcia co się stało ze starym płynem Olej nie starzeje się tak jak DOT, ale jeśli chcesz mieć czyste sumienie to wymiana nie zaszkodzi. Płynu się nie spuszcza. Przy wypychaniu starego nowym nic się praktycznie nie miesza, bo przewód hamulcowy ma wewnętrzną średnicę małą jak włos. A nawet jak się zmiesza jakaś mikro ilość to co z tego? Opróżniając hamulec tylko napełnisz go bez sensu powietrzem. Po kilkanaście ml na oba - jak kupisz 50 ml buteleczkę to Ci ze sporym zapasem wystarczy.
  8. Więc w takim wypadku lepiej od razu wziąć manetki SRAM.
  9. Oczywiście, że się da. Serwis może zamontować manetki, które im przyniesiesz, albo i takie, które u nich kupisz. Może przy tej drugiej opcji dostaniesz jakiś rabat na montaż, ale to już nie jest pytanie do nas Podaj konkretnie model manetek, albo roweru z rocznikiem. Wydaje mi się, że powinno się dać bez problemu zamontować manetki Shimano w zamian tych, które masz.
  10. Tego to Ci już nikt nie powie, ale wydaje mi się, że jak chcesz wynosić kierownicę aż tak to albo rower jest za mały, albo dążysz do jakiejś absurdalnej pozycji.
  11. Jeśli tylko jego długość na to pozwala to oczywiście, że TAK.
  12. Tak - długi adapter. Takie adaptery tak samo jak mostki starego typu (fajki) można regulować w pionie (wysuwać i wsuwać). To współcześnie jest mniejsze pole manewru, bo wysokość kierownicy reguluje się podkładkami o ile jest zapas rury sterowej.
  13. Masz standardowe klocki Shimano B01S i możesz włożyć klocki dowolnego rodzaju o tym kształcie. Półmetaliczne A2Z, albo Jagwire mogę polecić.
  14. Zawsze się jakiś wyjątek i dbający użytkownik trafi. Poza tym nie miałem akurat nigdy przyjemności z tym modelem
  15. No ja akurat jestem inż. mechaniki chociaż bardziej się spawalnictwem niż materiałami zajmuję obecnie To co podałeś wyżej to są klasy wytrzymałości śrub i z twardością to mają tylko pośrednio coś wspólnego, ale mylenie wytrzymałości z twardością i gęstości z lepkością to jest bardzo częsty błąd. Od najlepszej stali hartowanej rzeczywiście jest twardszy tylko korund i diament, ale stali stali nie równa, a zahartować można jej wiele rodzajów. Widocznie na łożyska rowerowe idzie ta tańsza. A jak się kamień szlifierski sypie na jakimś materiale to wcale nie znaczy, że jest od niego miększy - może być po prostu kruchy (bo tani) i się sypie nawet nawet jeśli jest (a zwykle jest) korundowy.
  16. I Renault z Dacią, ale akurat z Fiatami też nie jest żelazna zasada, bo np Panda, Punto II, Grande Punto i nowe Bravo to ma przyzwoite blachy o ile ktoś nie puknął i się janusz-blacharz nie dobrał
  17. Ooo, a to kolega kupił. On mało jeździ to mówi, że spoko oprócz tego, że trzeszczą i są wybitnie nieprzewiewne. I wyglądają trochę odpustowo, ale to już na użytkowanie ma dyskusyjny wpływ.
  18. To jest po prostu hartowana stal i to zdecydowanie nie "zwykła" - po prostu przy twardości kamienia nadal wypada blado. W zasadzie to powinna być lepsza niż kulki, bo kulki jest zdecydowanie łatwiej wymienić. Z moich doświadczeń wynika, że w piaście zwykle pierwszy pada konus, potem kulki, a zajechanej jakoś strasznie bieżni to jeszcze nie widziałem. Co ciekawe w składanych suportach to miski są najsłabsze, a ośki robiące za konusy wybitnie wytrzymałe.
  19. Tata ma "softszela" z lidla z przed roku i to jest cerata absolutna. Pożyczyłem sobie w lutym jak było jeszcze poniżej 10 stopni i dopóki się stoi to jest ok, ale potem się uparowałem.
  20. A do dziś tzn jaki przebieg? Ciekawi mnie czy zdarcie hartowanej powierzchni nie skróci jakoś wyraźnie żywotności bieżni. Patent nie zły trzeba przyznać tym bardziej, że o bieżnie bębenka ciężko. Można by się pokusić nawet o ratowanie całych piast, bo zwykle wymiana bieżni jest niemożliwa lub nieopłacalna.
  21. Pewnie to i tak już nic nie wniesie do tematu, ale oczywiście, że masz rację tylko pod warunkiem, że hamuje się równo na oba koła to rower leci mocno do przodu odciążając tylne koło, które łatwiej się blokuje. Jak ktoś jeździ jak "ukrainą" i chce hamować tylko tyłem to to koło ma akurat mocno obciążone. Dlatego zapytałem o technikę hamowania skoro ktoś chce wymieniać tylko tylny hamulec na mocniejszy.
  22. Skok klamki przy przednim jest taki sam jak przy tylnym w stojącym rowerze? To koło blokuje się tak późno przy hamowaniu na oba hamulce czy tylko na tył? Istnieje szansa, że nawet po wymianie hamulca nie poczujesz różnicy (satysfakcjonującej), bo tylny hamulec jest zawsze słabszy lub zwyczajnie wydaje się słabszy, bo i przewód jest dłuższy i nacisk na tylne koło jest sporo większy, więc ciężko zerwać przyczepność "od tak".
  23. Zostaw. To niczemu nie przeszkadza, a tak jak już ktoś wyżej wspomniał - wypolerujesz, a po sezonie będzie to samo, bo surowej stali w tym miejscu nijak nie zabezpieczysz.
  24. Korozja po byku. Nawet jakbyś to olał to i tak ta rura resztę roweru przeżyje. Nie zaglądaj pod stare samochody, bo się będziesz bal jeździć... Jak nie masz nic ściernego pod ręką to weź szmatkę, trochę pasty do zębów i wszystko pięknie zejdzie.
  25. Chodziło mi o to, że przywoływanie takich zaszłości sugerując, że nie było nic w tym złego nie jest w porządku. Uważasz, że 9 latek jest w stanie używać takiego sprzętu z głową? Moc pojazdu nie ma żadnego znaczenia, bo chłopak wymusił pierwszeństwo to mógł nawet i 10 km/h jechać. Zakaz prowadzenia pojazdów przez dzieci na drogach publicznych to akurat obowiązuje cały czas i jak najbardziej słusznie. Quad na komunie to jest niestety nasza narodowa patologia chyba...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...