Witam,
piszę w sprawie wyżej wymienionego amortyzatora. Konkretnie chciałbym zapytać, jak wygląda sprawa z wymianą tulei ślizgowych. Amortyzator ma już swoje lata świetności za sobą. Pokonał ze mną na pokładzie już 11k km. Luzy podczas jazdy nie są problematyczne, jednak przy mocniejszym hamowaniu wyczuwalne są charakterystyczne drgania goleni. Cały przebieg zrealizowany był na V'kach.
Zbieram się do zakupu nowych kół, a co za tym idzie chciałbym też przeskoczyć na hydrauliki. Jednak tutaj pojawiają się moje obawy, ile on jeszcze wytrzyma, przy zwiększonej mocy hamowania i czy bardzo tarczówki skrócą jego żywotność. Czytałem parę tematów odnośnie wymiany tych tulejek, jednak czynność ta nie jest popularna i zastanawiam się, jak sprawa wygląda z dostępnością części i ewentualną robocizną.
Będę wdzięczny za wszelkie opinie i komentarze.
Pozdrawiam