Ja do zwykłego blatu używałem rockring i chociaż miałem przerzutkę x7 bez sprzęgła, to łańcuch mi nie spadał, chociaż ja jeżdżę głównie w mieście, więc nie telepię sprzętu wyjątkowo mocno...natomiast jak miałem prowadnicę, jakąś z tańszych, to mocno hałasowała, łańcuch szurał po bokach, sama rolka również pracowała głośno, więc zdemontowałem. Jak masz rockring zamontowany tak, że prawie dotyka łańcucha gdy ten jest na najmniejszej koronce z tyłu, to nawet jak wrzucisz na największa koronkę - rockring wciąż będzie fajnie nautralizował to boczne falowanie i trzymał łańcuch na blacie. Jeździłem tez 1x10 z gołym zwykłym blatem, bez prowadnicy czy rockring'u na Shimano XT GS ze sprzęgłem i łańcuch również nie spadał, chociaż czasem się zdarzało przy kręceniu w tył, a jak używałem Deorki ze sprzęgłem, ale juz z długim wózkiem SGS, to łańcuch potrafił już spaść częściej. Rockring na pewno cichszy, prowadnica trochę pewniejsza, ale i tak oba rozwiązania zjada Narrow Wide Narrow Wide Narrow Wide Narrow Wide.....