A więc dokonałem zakupu opony. Co prawda miałem wcześniej inne założenie co do niej, bo miała to być prawdziwa terenowa opona, jednak w obliczu tego że dużo jeżdzę też po asfalcie dlatego wybrałem tą. Jest to opona przednia, tylna została -MTB Traction 2.1" z już troszkę zużytym bieżnikiem.
Pierwsze co rzuca się w oczy w tej oponie, to że jest bardzo wiotka (mam wersję drutową) oraz zdecydowanie lżejsza od tej co mam na tyle. Mimo że producent twierdzi że to szerokośc 2.1 to przednia i tylna zdecydowanie różnią się (około centrymetr..). W porównaniu z tym semi-slickiem którego miałem wcześniej na przodzie ma całkiem inny kształt. Jest zaokrąglona podczas kiedy tamta była prawie że płaska.
Jeśli chodzi o to jak się ona sprawuje na asfalcie, to zdecydowanie gorzej niż poprzednia (Vee rubber 1.95), wchodzenie w zakręty z prędkościa 30 km/h jest już nie pewne. Hałas na asfalcie generuje, ale nie jakis duży.
Ale tak naprawdę opona cichnie dopiero kiedy się wjedzie w te leśne ścieżki, wyłożone igłą drzew iglastych, miękką ziemią a i nawet kamieniami. Poprzednia opona była nadal głośna w takim terenie. Ta natomiast dobrze się trzyma, ale kiedy przyjdzie czas na błoto to już nie jest aż tak kolorowo. Mam tutaj na myśli porównanie z oponą tylną nie tym semi-slickiem, bo tamto to już wogóle tragedia.
Jakie ma plusy ta opona ?
-jest w miarę lekka,
-dobrze sprawuje się w średnim terenie, ścieżkach leśnych, kamieniste ścieżki polne,
-można śmiało jeździć też po asfalcie,
-ładnie wygląda
A jakie ma moim zdaniem wady ?
-bardzo cienkie ścianki boczne i ogólnie zrobiona z cienkiej gumy;
Opona kosztowała mnie 55 zł w sklepie rowerowym.