Skocz do zawartości

Arni220

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 609
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Arni220

  1. A mi dzisiaj tyle zostało ze stalowego młynka korby. Nagle zgrzyt, trach i zero napędu na podjeździe. Patrze co się stało i widzę, złamana zębatka i wyrwane 3 śruby. I te śruby najbardziej mnie zmartwiły. Miałem dawcę to wkręciłem, niby opór jest ale... Dałem kroplę kleju, może wytrzyma, zobaczymy. To mniejsze na zdjęciu, to pozostałość po podkładce suportu. Połamana zębatka musiała się wbić i ją wyrwać. Generalnie bardzo dziwna sprawa, nic się nie wkręciło, nic nie zblokowało, naderwane gwinty świadczą, iż śruby też były wkręcone. Nie mam pojęcia co się stało.
  2. Brawo Jasiu. A widzisz ile ten wątek ma stron? Czy ktoś znalazł złoty środek? Nie, ile osób, tyle propozycji. Niestety ale trzeba się kierować własnym rozumem i doświadczeniem. Powodzenia.
  3. A no. A że pomiędzy zębatką, a rolką łańcucha też występuje tarcie (w końcu coś te zęby piłuje), to taka suchość nie jest wskazana dla żywotności napędu. A zatem koło się zamyka, smar fajny bo mocno hydrofobowy i pył/piach się do niego nie klei, ale z drugiej strony, nie ma właściwości penetracyjnych i nie nawilża rolek w wystarczającej ilości powodując tym samym wzrost tarcia na elementach współpracujących.
  4. Dokładnie, najpierw sprawdzić ciśnienie pompką, ustawić SAG i poobserwować. Jeśli ciśnienie będzie się trzymać na tym samym poziomie, to amor jest sprawny (to chyba nowy sprzęt?) i żaden serwis nie jest potrzebny. Zdjęcie pokazuje, że w amortyzatorze nie ma prawie ciśnienia, niemal wszystko jest spuszczone. Pytanie tylko, jak zeszło, czy przez nieszczelność/awarię, czy ktoś nie dopompował/upuścił świadomie? Inaczej tego się nie dowiemy jak nie dopompujemy.
  5. Przekonanego nie przekonasz Przejdź się sam do pierwszego z brzegu sklepu motoryzacyjnego i kup tam. Jeśli nawet nie lepsze, to przynajmniej kilkukrotnie tańsze.
  6. Swoją drogą za 32USD/128zł to spoko można od kitajca sobie zapodać. Pytanie tylko, czy konwencjonalna przerzutka 8/9s ogarnie taką kasetę? Dziewiątka raczej szybciej, bo seryjnie ma kasety 11-36, ale ósemki chyba do 34 były. Z drugiej strony ósemkowe zmieniarki to dwuzawiasowce więc zakres tolerancji większy. Trzeba by poeksperymentować, by potwierdzić dane z tabelki. No i ta dziura pomiędzy 15 a 18 może nieco drażnić, ale na trasy typowego XC, kto wie?
  7. Stary temat, ale to jest warte podkreślenia:
  8. Z tym chyba problemu nie ma. Jeśli łańcuch spada z największej koronki kasety gdy blat korby 1rz jest w pozycji ~50mm, to tym bardziej powinien spaść gdy w 2x11 będzie na blacie, bo jego pozycja jest jeszcze dalej od osi ramy (~52mm) dzięki czemu mamy jeszcze większy przekos. . Tak, dokładnie, z jakiegoś powodu nie zrobili seryjnie 38/28 i pewnie właśnie z tego. Trzeba indywidualnie by przymierzyć tak samo jak byśmy chcieli wsadzić normalną korbę, też może nie wejść, o tym napisałem właśnie wcześniej.
  9. To jedyna wada, ale praktycznie nieuciążliwa, bo chyba mało kto jeździ na 1:11, a tym bardziej kręci do tyłu. Ale ważne też, by nie przesunięte zębatki nie haczyły o widełki, a szeroka opona nie ociera o łańcuch. Teoretycznie w piastach 148mm LŁ kasety dostała +3mm, a zatem idealnie powinna się pokryć z LŁ tradycyjnej korby. Oprócz wspomnianej wady jest też zaleta, przy kręceniu do tyłu na największej koronce kasety, łańcuch nie powinien już spadać na mniejsze.
  10. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    Nadal nie zmienia to faktu, iż sprawiając dogodne warunki, nasze szanse na ułamanie komina rosną. Ty masz po prostu szczęście, tylko się cieszyć i oby pozostało tak do końca, ale żeby nie było, że tylko Peak pęka: http://www.forumrowerowe.org/topic/71605-peknieta-rama-gary-nie-pekaj-ii/ http://www.forumrowerowe.org/topic/205463-pekniecie-komina-ramy-alu-czy-ratowac/ http://www.forumrowerowe.org/topic/138891-rama-peknieta-rama-a-gwarancja-kross-hexagon-x6-2012/page-7 http://www.forumrowerowe.org/topic/172882-rama-29er-renegade-peknieta-rama/ Nie chce mi się wszystkiego wklejać. Generalnie uważam, że kominki ram powinny być inaczej wykonane, powinna na nie w trakcie produkcji być nałożona tulejka/rurka wzmacniająca, ok. 10cm długości by wystarczyło, ważne by przechodziła poniżej węzła spawów. Całość ładnie zespawana i pomalowana. To pogrubiło by cienkościenną rurę podsiodłówki, a tym samym ją wzmocniło zmniejszając tym samym ryzyko wyłamania kominków nawet ze sztycą 400.
  11. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    Powiem ci, że 113 stron tematu o Peaku i niezbyt wiele info o pękaniu komina, a przynajmniej nie więcej niż u Unibika czy Krossa. Także spora w tym przesada, bo statystycznie pewnie jest tak jak u konkurencji. Skąd pobrałeś te dane, gdzie to wyczytałeś, to jakiś mit? Nie, nic takiego nie napisałem, zmieniasz interpretację moich słów. Napisałem, że jeśli będziemy stwarzać warunki, to zwiększamy prawdopodobieństwo uszkodzenia, ale nic o tym, że tak musi się stać. Też taką ramę miałem, 6 lat, naście tyś. km i pewnego dnia, ok. 300km po wymianie sztycy na 400 by wysunąć ją o 1cm mocniej, zauważam to, co zauważam - komin wyrwany. Przecież była tak idealna, tyle wytrzymała, sztyca świetnie dopasowana, idealnie prosta (sprawdzałem) - jakim cudem zatem pękła rama? Proste, zmęczenie materiału + dłuższa sztyca, ciężka d... czyli sprawiłem warunki dogodne ku temu, by coś takiego mogło zajść. Ale oczywiście nie ma na to reguły, jednemu pęknie, innemu nie, ale takie postępowanie zwiększyło szanse.
  12. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    marcinisz, super, gratuluję, ja też jeździłem naście tyś. km na ściśle dopasowanej sztycy 400mm i nic nie pękło, aż tu pewnego dnia... Wiesz co to jest zmęczenie materiału, moment siły i jaki to może mieć ze sobą związek? Trochę więcej doświadczenia życiowego Nawet najlepsze ramy pękały, pękają i będą pękać, a jeśli będziemy im to ułatwiać, to takich przypadków będzie się mnożyć. Proste. Prawie każdy czyli nie wszyscy, duże rozmiary to także nie wszystkie rozmiary. A zatem jaki % ogólnej liczby rowerów? 10? Osobiście nigdy nie spotkałem się z rowerem, gdzie pasujący mi rozmiar miałby sztycę 400, a 186cm to raczej wzrost wysoki (tak miałem w DO). Fakt, mało widziałem, ale ty z pewnością więcej, więc proszę odpowiedz mi na to pytanie, jaki % rowerów ma montowane sztyce 400? I dalej, bo to z pewnością tez powinieneś wiedzieć, dla jakiej długości sztycy są obliczane parametry wytrzymałościowe ramy i do jakiej wagi rowerzysty w zależności od długości sztycy?
  13. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    Ale kto seryjnie do rowerów montuje większe niż 350? Sporadycznie tylko można spotkać 400, ale jednak większość to 350mm. Wyciągając na 400 trzeba też odpowiednio mniej ważyć.
  14. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    A no właśnie, waga może nie najwyższa, ale bardzo bardzo mocno wysunięta długa sztyca zrobiła swoje. Z wytrzymałościowego punktu widzenia powinieneś mieć większy rozmiar ramy, by nie wysuwać tak mocno sztycy, a zatem zmniejszyć ramię do którego przyłożysz siłę (swoją wagę). Moje zdanie jest takie, sztyce 400mm to ostatnia ostateczność. O ile wyciągnie się ją o 1cm bardziej niż sztycę 350 to OK, ale gdy robi się to niemal pod kreskę (4/5cm większe wysunięcie niż 350mm) ogranicznika, to należy się spodziewać takich efektów właśnie. Reklamuj, pewnie, zawsze to jakaś szansa na nową ramę, ale tym razem proponuję rozmiar większą, a krótszy mostek. PS. Ja sztycę zamocowałem na blachę od puszki po piwie, weszła fajnie ciasno, a tym samym zniwelowałem wszelakie mikro ruchy i luzy wewnątrz. Czy to cos daje? Nie wiem, ale liczę, że moje kg nie spowodują takich atrakcji. No i moja 400mm jest wysunięta o raptem 1,5cm bardziej niż maks dla sztycy 350mm.
  15. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    Sztyca ile mm, ile ważysz? Pęknięcie jest ewidentne.
  16. Stopniowanie 36/26 jest lepsze do tak ogromnej kasety jaką jest 11-40. Gdybyś założył korbę 36/22 od 10s, to z młynka chyba nigdy być nie zapiął koronki 40z, bo tak miękko by było. No można by ewentualnie dać 38/26 ale nie wiem jak pojemności by się zgrały, a z tej 36/26 ktoś już robił napęd.
  17. Zrób jak kolega radzi, pojeździj na środkowym blacie i sam zdecyduj o potrzebnym zakresie. Wiele zależy od potrzeb, osobiście uważam, iż napęd 1xX jest napędem nie dla każdego, świetny do sportu, ale nie codziennej jazdy. Osobiście proponował bym 2x10 w zestawie: - korba od 2x11 36/26 - kaseta 11-40 zamiennie z 3 kasetami systemu 10s. To pozwoli na wiele manewrów konfiguracyjnych w zależności od terenu, potrzeb, wyjazdu itd. Niczego nie stracisz, z blatu 36 na kasecie 11-40 będziesz jeździł praktycznie tak samo jak na napędzie 1x10, koronka 26 rozszerzy ci bardzo zakres ilości biegów i żadne góry nie będą straszne. Bardzo fajny napęd, do którego bez problemu zawsze możesz dać ciasną kasetę 11-32 by jeździć po płaskim, a tego jedenastka już nie przewiduje.
  18. A czemu miała by nie działać?
  19. Zaglądasz/zaglądałeś, kiedy ostatnio? A skąd się bierze rdza w łożysku, od smaru? Szczególnie jest to ważne przy dolnym łożysko steru, suporcie i łożyskach bębenka. Tam najszybciej woda się wdziera
  20. To akurat jest prawda, nowoczesne rowery to nie łodzie podwodne. Można myć, ale im częściej tym częściej trzeba zajrzeć do wszelakich łożysk
  21. Nie, inny ciąg linki manetki 10. Trzeba zmienić przerzutkę także, a tu już lepiej wejść w 11.
  22. Arni220

    [rama] Accent Peak29

    Damska M to odpowiednik męskiej S. Niby OK, ale zauważ, że skrócono tę ramę o 17mm. To sporo. Dziewczyny mają inna budowę i pewnie to dla tego pozmieniano te wymiary, jakoś trzeba było znaleźć te milimetry.
  23. Pokaż zdjęcie z łańcuchem na małej zębatce. Co to za rozmiar kasety, 11-40/42?
  24. No jak będzie? będzie pchanko lub mega ugniatanko, że aż kolanka będą trzeszczały Jak masz takie obawy, to napęd 1x11 nie jest dla ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...