Cześć, czy Waszym zdaniem zestaw Kenda Karma 2.0 kevlar + Schwalbe XXLight da radę w Beskidach? Nie będę jakoś szalał wyjatkowo ale to jednak góry i kamieni, korzeni itp. trochę będzie. Chodzi mi głównie o odpornosć na przebicia, bo różne opinie na ten temat dotyczące Karmy czytałem i dlatego nie wiem czy łączenie tych opon z tak lekkimi dętkami to dobry pomysł na górski teren. Pozdrawiam!