To ja Ci powiem co. Wypił za dużo, zebrało mu się na prymitywny sarkazm i narobił syfu na forum w paru wątkach.
Co do polecania tej czy innej marki to jest pewna różnica pomiędzy polecaniem, a nachalnym trollingiem i obrażaniem innych ludzi np. kretyńskim stwierdzeniem, że trzeba być volksdeutschem, żeby kupić niemiecki rower. Najgorzej jak na forum przylezie taki nawiedzony frustrat i zaczyna rozstawiać wszystkich po kątach.
Cieszcie, że macie dzisiaj te wszystkie ,,przebrzydłe'' zachodnie marki dostępne w sklepach na wyciągnięcie ręki, bo nie zawsze w tym kraju tak było.