Witam.
Zestaw: Manetki, Kaseta, Łańcuch, Korba - Shimano SLX, Linki i pancerze - Shimano.
Przebieg: kupiona z 1000km. sam od Maja do Września - 1000km co daje w sumie: 2000km
W maju trafiła się okazja i za niewielkie pieniądze mogłem kupić lekko używanego SLX a że tylko tego brakowało mi do pełnego zestawu to zamieniłem LX (bezpośredni poprzednik SLX chyba RD-M581(3)) w sumie pancerze były z początku roku więc nie zmieniałem tylko ostatni kawałek skróciłem.
Pierwsze co to zaskoczyło mnie to że mocowanie linki biegnie jakoś blisko szprych ale... zamontowałem. Regulacja była prosta. Przerzutka względem LX bardziej miękka i bardziej precyzyjna.
Próby w terenie pokazały że jest ok. Mimo błota "aż po piasty" dawała radę. Może tylko po takich wycieczkach wymagała lekkiego ustawienia lecz ja jestem fanem rozkręcania roweru na części pierwsze więc dla mnie było to normalne
Przetrwała też trudy trasy wybrzeża bez oszczędzania jej (sól, woda, błoto, pomidory) i nie wymagała regulacji.
Zużycia kółek nie stwierdziłem.
W trakcie jazdy nie oszczędzałem jej przez co stan wizualny ucierpiał to mechanicznie dbając o nią trochę zachowała swój stan mechaniczny.
Luz... Lekki jak w każdym nowym shimano.
We wrześniu zmieniłem na XTR 950. i czuję że ten jest jeszcze lepszy lecz ale cóż...
SLX mogę polecić wszystkim którzy nie chcą wydawać nie wiadomo ile kasy a chcą mieć dobry produkt. Szczególnie polecam szukanie przerzutki powystawowej/z małym przebiegiem bo można w cenie nowej deore ( lub mniej) trafić spoko egzemplarz.
pozdrawiam
xMekpx