Peak nie wyróżnia się, bo ma po pierwsze zeykłą oś 9 mm na szybkozamykacz, co w moim odczyciu przekreśla rower jeśli planujemy go w przyszłości rozwijać. Po drugie osprzęt bez fajerwerków.
Dopiero wersja TA za 4699 zł ma sens, ale to już zauważalne przekroczenie budżetu.
Odnośnie serwisu RS, wystarczy odpowiedni klucz nasadowy, długi imbus i w zasadzie wyciągniesz wszystko. Dodatkowo przydadzą się szczypce do zdejmowania pierścieni Segera jeśli chcesz zrobić serwis kompleksowo.
Z materiałów oprócz odpowiedniego oleju potrzebujesz Sram Butter pod uszczelki kurzowe :)