-
Liczba zawartości
19 474 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez tobo
-
W Norwegii sprzedaz widelcow amortyzowanych w detalu jest praktycznie żadna, poza najtańszym kupowanymi jaki zamienniki zamordowanych uginaczy w miejskich mtb. Mimo tego jeszcze nigdy widelec nie wracał z serwisu dystrybutora Foxa później niż po 5 dniach od wysłania do niego. Wg mnie to CB jest dennym dystrybutorem. Tu gdzie mieszkam jest 10 razy mniej mieszkańców, skala sprzedaży rowerów krotnie mniejsza niż w Polsce. Jeśli opłacalność wynikalaby że skali sprzedaży to tu walka o sprawy gwarancyjne powinna być piekłem. A żadna firma nie stwarza jakichkolwiek problemów klientom. Nawet przypadki wątpliwe rozpatruje się na korzyść klienta a dystrybutorzy zostawiają badanie reklamacji sklepom.
-
Serwis cc? Damperow?
-
Cane Creek nadal jest w ofercie na ich stronie. Nigdy nie mieli jednak pewnych produktów tej firmy w ofercie.
-
Moze to czas by przejąć od nich ten interes Klient ma se sam części załatwić bo ten co powinien to zrobić nie "umi"... W czasie mojej rozmowy w zaprzyjaźnionym sklepie usłyszałem że Kultowe Rowery mają stracić dystrybucję Foxa. Więc może to nie oni nie mogą załatwić tylko z nimi nie chcą gadać. Potrafią przyjąć na serwis/naprawę sprzęt i odesłać go z taką samą usterka, albo wymieniać części zepsute na wadliwe.
-
W Krakowie jest dawny dystrybutor Monitou, Wigwam, zadzwoń i zapytaj. Napisz maila do producenta, powinni napisać jak wygląda kompatybilność. Mnie na pytania odpowiadali.
- 14 odpowiedzi
-
- tłumienie odbicia
- Manitou Black
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oporny ruch jednego tłoczka to w 99 procentach zasługa wadliwej uszczelki. Zawsze możesz go założyć po drugiej stronie i sprawdzić. "nowość" hamulca w przypadku Shimano nie eliminuje tego problemu. Raz lub dwa wymienialem nowy zacisk, z czego raz na pewno deore.
-
Praca powinna być taka sama.
-
Ten dźwięk uderzenia o szprychy to prawdopodobnie skutek stykania się zacisku z tarczą, okolice dolnego albo górnego gniazda śruby, częściej dolnego. Metoda na zacisnieta klamkę działa zawsze tylko w książkach i poradnikach Zacisk musisz ustawiać przesuwając go przy lekko odkreconych śrubach, sprawdzając prześwit od przodu i od tylu zacisku. Wsun jednak jeszcze raz tloczki.
-
Albo kłamiesz albo zwyczajnie macie zróżnicowane możliwości i potrzeby Ja mieszkałem w Walbrzychu, mialem 3x9 z kaseta do 36, noga była spoko a i tak bym czasami nie pogardzil czymś bardziej mientkim .
- 44 odpowiedzi
-
- 2016
- nowości rowerowe
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W olbrzymim zaokrągleniu
-
Odpowietrzanie i zalewanie układu = to samo, cokolwiek piszą producenci i gada internet.
-
Olej wypychasz nowym olejem, zazwyczaj wystarcza pół strzykawki. Zdejmij pokrywę zbiornika, zobacz co z membraną.
-
Nie będę szczesliwszy, raczej bardziej pewien czego mogę się spodziewać. Szczegóły tak czy inaczej pozostaje sprawdzić samemu. A co do reklamacji z powodu oszustwa wagowego - zawsze można samemu sprawdzić zanim powie się klientowi jakie są realia. Pięć lat temu pytania o wagę produktu były sporadyczne, dziś waga elektroniczna to oczywiste narzędzie przy sprzedaży.
-
Mam bajka z ramą pod 26 cali, widelcem pod 29 cali i kołami 26. Przy moim zastosowaniu nie odczulem w negatywny sposób takiej kombinacji; wcześniej był zamontowany sztywny widelec pod 26 cali.
- 19 odpowiedzi
-
- sztywny widelec
- Force
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Waga którego roweru jest podawana z dokładnością do gramów? I problemu by nie było gdyby producenci podawali realne dane więc to nie prawo jest chore tylko producenci są głupi. Skoro waga produktu jest tym co decyduje o sprzedaży i cenie to trzeba szanować nabywcę i samego siebie, jako producenta, by nie narobić sobie problemów.
-
[Wyprawa] Pierwszy wspólny wyjazd w góry
tobo odpowiedział Pablocjusz → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
Ja polecę Góry Sowie. Strefa Gluszyca mtb, prawie 200 km idealnych techniczne tras dla początkujących. -
Uszczelke wyciągasz z gniazda podważając ją delikatnie, np igłą. W gnieździe jest rowek w którym jest osadzona. Uszczelka wygląda dobrze ale jest zdeformowana, niewidoczne. Żadna z tych które puszczaly a je wyciągnąłem, nie wyglądała na niezdatna do użytku. Uszczelke wyciągasz z gniazda podważając ją delikatnie, np igłą. W gnieździe jest rowek w którym jest osadzona. Uszczelka wygląda dobrze ale jest zdeformowana, niewidoczne. Żadna z tych które puszczaly a je wyciągnąłem, nie wyglądała na niezdatna do użytku.
-
Przeszloby. Lepiej jednak mieć swoje niż dać zarabiać innej marce.
-
Zapytam Cie jako znawce geometrii: co bułkarskiego jest w geometrii tego Gianta? Dla mnie jeśli jest TYLKO do jazd po chleb oznacza: rower nie pozwala bezpiecznie ani efektywnie poruszać się w warunkach do których jest stworzony.
-
A co jest obecnie zamontowane w tym rowerze? Bo dylemat o porządności widelca to można mieć mając wyjściowo imitację a ten może nie budzić super pozytywnych emocji ale parchem nie jest. Dbając o niego można bez problemu eksploatować go bardzo długo, wymienić dolne golenie na takie ze sztywną osią też można, wymiana wykończonych ślizgów też będzie tańsza niż kupno nowego, "porządnego". Na co dzień przechodzi przez moje ręce wiele rowerów, różne rozmiary (więc i użytkownicy o różnej wadze), używanych w różnoraki sposób i nie pamiętam by ktokolwiek chciał wymienić widelec na taki np ze sztywną osią. Nie wychodzę z założenia że wszystkie te bajki służą do turlania się po asfaltach. Jedyne pytania o zmiany to chęć montażu widelca sztywnego zamiast amortyzatora. I geo tylko po bułki... Jak tak czasami odpalam jakiś temat to aż strach się bać coś kupić, bo jedyne co się da zrobić po zakupie to prosto do kontenera ze złomem pojechać....
-
Jeśli tloczek się wysunął rozszczelniając układ to po jego wsunięciu w środku jest powietrze.
-
Przerzutka wysokiej/wyższej klasy jest takim samym wabiem jak hamulce hydrauliczne. Nie jest aż tak ważne jakie są ważne że są hydrauliczne. Można "ukręcić" trochę pieniędzy na nich, tak jak na piastach, szprychach czy suporcie. Nie wiem czy to jest zubożanie w dłuższej perspektywie czasu - kiedyś były v-brake, potem mechaniczne tarcze a teraz hydrauliczne, więc jest progres a nie degres. Do tego wiele osób nie będzie używało roweru w warunkach, które wystawiają osprzęt na próbę. Pada deszcz - nie jadę. Robi się zimno, jesień, zima - nie będę jeździł. Albo jest zima - przesiadam się na zimówkę. W takim przypadku nawet tanie hydrauliczne Shimano mogą być bardzo dobre jeśli ktoś przesiadł się z hamulców linkowych. Gorsze dla mnie nie jest to że tanie hydrauliczne są ciężkie, nie mają dużej mocy, bo to można wytłumaczyć jako sprzedający i przełknąć jako klient. Natomiast hydraulika kojarzy się z czymś technologicznie zaawansowanym, co będzie działało dobrze i długo bez problemów ("wystarczy tylko klocki wymieniać"). Ciężko jest bez zawahania sprzedawać takie rowery wiedząc że nie jest tak pięknie.
-
Jeśli hamulec jest nowy to masz również szansę że zacisk leje. Taki to urok Shimano i ich jakości. Doczytałem teraz pierwszy post - w nowym hamulcu z nowymi tloczkami można naciskać klamkę aż do zejścia się klockow, bez roszczelnienia układu. Ubytek 2-3 ml płynu to znaczna część jego objętości w układzie. Uzupełnienie jest konieczne, by zapewnić 100 % poprawnej pracy układu.
-
Od naciśnięcia klamki, czy nawet dwóch nie wypadna tloczki.Ile okładziny jest ma klockach? Milimetr, mniej, więcej? Żaden wyciek nie jest gwarantowany, chyba że z klocków zostały tylko blachy