ZyGmUnT

może linka się poluzowała ?? Sprawdź czy się prawidłowo napina przy zaciskaniu

Ja mam mieszane uczucia co do kellysów. Z jednej strony ich klasa mtb ma bardzo cięzkie rowery ( salamander ). Z drógiej ich klasa mtb xc - niby około 13kg ( magic, magnus ) to niby normalna waga w roewerach tej klasy, ale nie wiadomo czy spowodowany ramom, czy ritcheyem wepchniętym tam gdzie się da Wilku - gdzieś czytałem, że chcesz zmienić ramę. Oczywiście możesz to zrobić ale pod jednym warunkiem - naprawdę nie pasuje ci geometria kellysa !! To, że rama będzie lżejsza o jakieś 0,5kg to aż tak wielkiej róznicy nie robi. Dla przykładu - dzisiaj spotkałem się z typem, który kilka dni temu złozył sobie rower. Waga około 13,4Kg. Podnosze jego rower - tyy - on jest chyba lżejszy od mojego. Sprawdzam - faktycznie mój cięższy. Okazało się, że w moim rowerze miałem podpiętą pod rowerem długą i ciężkawą zapinkę do roweru a w chwytaku miałem 1,25litra wody. Po "odciążeniu" roweru z niepotrzebnych akcesoriów, których nie posiadał kumpel okazało się, że to i tak mój rower króluje

Należy jeszcze pamiętać, że na skarjnych biegach łańcuch może zadzierać o prowadnice przedniej przerzutki Evo mam pytanie - co to za mostek tam masz i jaką kiere ?? Bo ostatnio doszedłem do wniosku, że musze sobie bardziej położyć sylwetke w mojej a6, ale tylko troszekczke - chcę żeby było niżej może o 2-3cm ( może niższy dłuższy mostek, może wymiana kiery na prostą ale niekoniecznie węższą ). Co do gripów to faktycznie jest tragedia. Ja zmieniłem na setlaza pokryte materiałem - niestety wskutek częstej jazdy między drzewami są już starte na czupkach. Chcę jeszcze spróbować tych ritchleyów pokrytych neopranem.

zawsze możesz zbić 10%ceny przy zakupie .....

TO proste - rama się tak krzywi, że zawadza o wiecznie nachylone prostopadle do podłoża zębatki przedniej korby - ja nie pojmuje jak mogliście się tego nie domyślić

moim zdaniem łańcuch mógł ci się jakoś hamsko zawinąć na tych wertepach a potem jak nawet lekko zaczołeś pedałować łańcuch podziałał jak silnia na przerzutke i hak - zdarza się A tak na marginesie - jakie masz platformy ?? Bo ja powoli zaczynam doceniać to, że me dartmoory nie kręcą się jak głupie jak się z nich zsunie noga tylko pozostają w stałej pozycji

Ja dzisiaj odebrałem rower z obowiązkowego przeglądu ( wprawdzie a6 ). I za 40 pln zostały zrobione następujące rzeczy : - naciągnięcie linek, które się wyciągneły od nowości - regulacja przerzutek i hamulców - centrowanie koła - dociągnięcie wszelkich luzów, szprych itd ... - czyszczenie części mechanicznych i nowe smarowanie tak więc ogołnie rzecz biorąc trza iść do porządnego salonu, gdzie naprawdę robią, a nie do starego dziada, który wszystko ma w dupie i umie tylko pieprznąć rower w kąt ....

Dzisiaj zauważyłem, że mój Kross ma małe wgniecenie na dolnej rurze ( na tej z napisem kross ). WGniecenie ma długość 3mm i szerokość 1mm. Głębokości praktycznie nie ma ( pewnikiem jest to wgniecenie od jakiegoś kamyka albo coś ). Wgniecenie znajduje się na górnej części dolnej rury w miejscu gdzie jest ona najwęższa jakieś 15cm od główki. Pytanie - czy takie wgniecenie może jakoś negatywnie wpłynąć na trwałość roweru i czy to reklamować ??

wymienic muszą - eventualnie zadzwoń do krossa. Pytanie tylko czy na pewno chcesz mieć rame 21' ?? Czy na 19" jeździ ci się źle ??

Wielkość ramy określa się długością od środka suportu do końca ramy podsiodłowej ( tzn do miejsca gdzie zaczyna wychodzić sztyca ). 1cal = 2,54cm tak więc : 17' = 43,18cm 19' = 48,26cm 21' = 53.34cm Kross nieprawiadłowo znakuje rowery : czasem 19' to w rzeczywistości 21' i na odwrót dlatego polecam się przejść do sklepu z miarką !!! 17' ( krossa levela a4 i a6 ) ma znacznie opuszczoną gorną rure poprzeczną także łatwo go po tym poznać ....

To zależy czy jest przed pierwszym przeglądem czy po ....

Takie stare buce wychowane na rometach i rowerach do 400zeta są najgorsi ... Nie potrafią zrobić roweru a się mądrzą - ja bym nie płacił i zadzwonił do unibika na skargę, że najpierw cie oszukali sprzedając rower jako wyregulowany a potem próbowali zrobić z ciebie winnego. Problem w tym, że unibike i kross zatrudnia takich lumpów, żeby mogli się chwalić, że mają najwięcej serwisów w Polsce. Nie można oddawać rower za ponad tysiąc zeta w ręce takich typów bo oni najzwyczajniej w świecie się na nich nie znają !!! Ja sam mam obok bloku tak zwany serwis kross'a ale na przegląd oddam go do salonu oddalonego o jakies 20km, żeby mieć pewność, że moim rowerem zajmie się ktoś kto się na tym zna ...

Sory ale wg mnie jakbyś walnoł centralnie w ściane rowerem za 5tys. to też by ci się koła rozcentrowały O_o .....

Co do przedniego koła sprawdźcie czy to przypadkiem linkca od hamulca nie podskakuje i nie obija o ten metal od hamulca. Co do tylniego koła - może lekko boksować - rower jest nowy i szprychy się wyciągają, koło się rozcentrowuje co może powodować lekkie boksowanie - to jest do zrobienia na pirwszym przeglądzie właśnie !! Jeśli tym czymś co strzyka w przednim kole nie jest linka hamulca może to być zawsze luźna szprycha albo po prostu praca amorka z niższej półki cenowej ...

Otuż to - trza katować rower do pierwszego przegląd, żeby wszystko co by miało się zepsuć się zepsuło ....

Tyle, ze ja już zdążyłem A6 kupić i to po bardzo korzystnej cenie w salonie, którego nie ma na wyżej wymienionej liście. A z gosportów też już niestety te rowerki znikają - ostatnio przerzucili się na kellysy i meridy. Krossy są ale te niższe modele. Do Pruszkowa za to trochę spora wycieczka A tak swoją drogą, to gdzieś czytałem, że ty chyba z premedytacja kupiłeś ramę krossa bo byłes z niej zadowolony. Masz z nią jakieś problemy czy wszystko w porządku ??

Tak się składa, że większość tych miejsc to stragany z tanimi rowerami, na których nawet A2 nie uświadczysz .... A jest jeszcze salon na woli - ten, którym sie chwalili, że otworzyli w tym roku ale pracownicy wyglądają na takich co się specjalizują w makrokeszach O_o A cena standartowo 2400. naszczęście ten problem juz mnie nie dotyczy

Gdzie można najtaniej kupić Krossa A6 w Warszawie ??