Skocz do zawartości

Potrącenie rowerzysty

Przez Keke, 11.04.2015
  • 6 699 wyświetleń
  • 23 komentarzy

Rekomendowane komentarze

Komentarze



  • Mod Team

słuchajcie - czy wy byliscie trzeźwi gdy pisaliście te swoje przemądrzałe komentarze?
jakie sam sobie winien? Jaka głupota panie Marcinie jeżdżący boso na rowerze? Kto jest idiotą kolego nognog?(mój 8 letni siostrzeniec odpowiedziałby "chyba ty"). 
Czy ktoś z was mądrych inaczej zauważył że kierowca ciężarówki(bo TIR oznacza skład zamknięty i zaplombowany przez celnie a nie ciężarówkę) mijał ich z prawej stronie po pasie wyłączonym z ruchu???
Rowerzyści jechali poprawnie i sygnalizowali zjazd na prawy skrajny pas w momencie gdy on się zaczynał. Gdzie jest głupota? Gdzie jest Idiotyzm?

Proszę uważnie przyjrzeć się zdarzeniu od 6 sekundy
 

Odnośnik do komentarza

Głupota rowerzysty polegała na tym, że zapuścił się rowerem na trasę szybkiego ruchu/autostradę. Niestety trzeba się wykazać skrajnym brakiem doświadczenia lub skrajnym brakiem wyobraźni, aby uważać, że na takiej drodze jest się bezpiecznym nawet jadąc teoretycznie poprawnie. Przy różnicach prędkości samochodu i rowerzysty jakikolwiek błąd ze strony czy to rowerzysty czy kierowcy samochodu jest potencjalnie śmiertelny w skutkach. Czas na reakcję w takich sytuacjach jest praktycznie zerowy.

Uważam także, że w środowisku, w którym znalazł się rowerzysta, manewr wykonał nie do końca rozsądnie. W sytuacji gdzie wysepka to tylko pasy namalowane na drodze, musi się zawsze palić żółte światełko. Skoro to tylko farba, to zawsze może znaleźć się idiota, który te pasy przetnie. Pisałem o tym, ale powtórzę.

 

Sytuacja nie jest czarno-biała, bo nawet jeżeli rowerzysta byłby w prawie pod każdym względem, to złamał zasady zdrowego rozsądku. W poprzednim poście opisałem sytuację braku rozsądku, z którą spotkałem się ostatnio. Dlaczego zatem uważasz, że byłem nietrzeźwy pisząc post. Bo jednoznacznie nie zrugałem kierowcy? Skoro tego nie napisałem, to uważasz, ze twierdzę iż jest niewinny?

 

PS. Rozumiem że ostrzeżenia zostały rozdane wszystkim, którzy uważają, że obecność rowerzysty na takiej drodze nie jest ok.

Odnośnik do komentarza

A i jeszcze jedno. Bezsporne fakty w tej sprawie są tylko dwa:

- zarówno rowerzysty jak i kierowcy ciężarówki nie powinno być w miejscu, w którym się znaleźli - na gruncie polskiego prawa

- kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia.

Odnośnik do komentarza

@mklos1
Też dostałem. Z ta różnicą że u mnie był dodatkowy "powód" który można było wykorzystać - pyskówka z @Centkiem.

Odnośnik do komentarza

słuchajcie - czy wy byliscie trzeźwi gdy pisaliście te swoje przemądrzałe komentarze?

jakie sam sobie winien? Jaka głupota panie Marcinie jeżdżący boso na rowerze? Kto jest idiotą kolego nognog?(mój 8 letni siostrzeniec odpowiedziałby "chyba ty"). 

Czy ktoś z was mądrych inaczej zauważył że kierowca ciężarówki(bo TIR oznacza skład zamknięty i zaplombowany przez celnie a nie ciężarówkę) mijał ich z prawej stronie po pasie wyłączonym z ruchu???

Rowerzyści jechali poprawnie i sygnalizowali zjazd na prawy skrajny pas w momencie gdy on się zaczynał. Gdzie jest głupota? Gdzie jest Idiotyzm?

Proszę uważnie przyjrzeć się zdarzeniu od 6 sekundy

 

Ja dostaję ostrzeżenie za obraźliwe zachowanie??? A ty mnie możesz obrażać??? I od idiotów wyzywać?

 

Przemyślałem to co napisałem i bym tego nie zmienił. Kierowca bandyta a rowerzysta chyba się dzisiaj urodził. Jak to jest wg Ciebie poprawne wykonanie manewru to powodzenia, bez rozejrzenia się i zasygnalizowania conajmniej kilkadziesiąt metrów przed skrętem.

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team

przed jakim skrętem? Człowieku czy Ty masz prawo jazdy? Bo jeśli masz to boję się o los innych użytkowników drogi w chwili gdy jesteś za kółkiem. Nie kłam też w sprawie wyzywania bo nigdzie Cię nie wyzwałem.
Rozumiem że kilku komentatorów zabolało bo wytknąłem fakt że się mylą, a wielcy pisarze słowa się przecież nie mylą... Proszę sobie założyć klub skrzywdzonych przez wrednych moderatorów tego forum albo czasem zastanowić się czy aby się nie mylicie i nie wypisujecie głupot.
Analiza zdarzenia dla opornych:
Jedzie sobie kilku rowerzystów w odstępach, gęsiego i jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Jak wspomniał jeden z przedmówców, jest to Rosja. W Rosji nie istnieje zakaz poruszania się po drogach szybkiego ruchu dla jednośladów typu skuter, motorower czy też rower. Istnieje po prostu prawy wolny pas dla pojazdów wolniejszych. Specjalnie dla Was informacje z pierwszej ręki od kolegów z Rostowa i Tiumieni. Od chłopaków wiem też, że tam inaczej buduje się drogi a gęstość zaludnienia jest o wiele niższa niż choćby w takiej Finlandii. Więc nie istnieje termin "droga dojazdowa" czy droga "serwisowa" która biegłaby wzdłuż autostrady czy drogi szybkiego ruchu i pozwalałaby na ruch lokalny. Tam nie ma czegoś takiego! Jest węzeł co kilkadziesiąt a za Uralem co kilkaset kilometrów. 
Kolejna sprawa - zdarzenie ma miejsce zaraz za zjazdem na węźle. Rowerzyści mijają zjazd w prawo, tuż za zjazdem jest odcinek drogi wyłączony z ruchu i zaraz za nim droga powiększa się o jeszcze jeden pas. Rowerzysta od razu gdy zaczyna się pas sygnalizuje zjazd z pasa który za skrzyżowaniem staje się pasem środkowym na pas prawy(skrajny).
Kierowca ciężarówki albo się zagapił albo był czymś zajęty bo bardzo późno zauważył że jedzie pasem do zjazdu w prawo więc żeby nie hamować postanowił pojechać prosto i wyprzedzić rowerzystów z prawej strony po odcinku wyłączonym z ruchu.
Jeśli miałbym kogoś na filmie wyzwać od idiotów czy głupich to tylko cwanego kierowcy ciężarówki który liczył że się uda ale się przeliczył. Jaśnie się nie da, ale wytłumaczę łopatologicznie:
jadę sobie pasem prawym który jest jednocześnie pasem skrajnym, mijam zjazd w prawo. Tuż za zjazdem jest pas wyłączony z ruchu na którym nie ma prawa nikogo być i tuż za pasem wyłączonym z ruchu zaczyna się trzeci pas który staje się pasem skrajnym. W tym momencie nie mam obowiązku spojrzenia w prawo przy wykonaniu manewru w prawo bo jeszcze raz tłumaczę nie ma prawa tam nikogo być!

Czy kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia - tego nie wiemy, bo dla tej ciężarówki droga hamowania wyniosłaby kilkaset metrów(tu nie chcę się wymądrzać bo znam tylko drogi hamowania dla osobówek) i nie wiadomo czy się zatrzymał czy uciekł.

Odnośnik do komentarza

 

 

W tym momencie nie mam obowiązku spojrzenia w prawo przy wykonaniu manewru w prawo bo jeszcze raz tłumaczę nie ma prawa tam nikogo być!

 

Nikt tego przecież nie kwestionuje tak oczywistej rzeczy! Nie ma obowiązku, nikogo nie powinno być, ale się zdarza! W Polsce ludzie nagminnie jeżdżą po pasach wyłączonych z ruchu, więc mają jakiekolwiek doświadczenie drogowe, nie trudno wydedukować, że takie zagrożenie istnieje. Nie trzeba być zawodowym kierowcą z przebiegiem po kilkadziesiąt tyś rocznie. Zjawisko jest na tyle powszechne, że nawet jeżdżąc kilka tyś rocznie statystycznie można się kilka razy z taką sytuacją spotkać.

 

Oprócz prawa jest jeszcze zdrowy rozsądek. Nawet jak się ktoś stosuje do przepisów, nie oznacza to, że działa rozsądnie. Poruszanie się rowerem po drodze, gdzie różnica prędkości wynosi w najlepszym wypadku kilkadziesiąt km/h jest dalekie od rozsądku i wyobraźni. Czy dzięki temu, że rowerzysta jechał zgodnie z prawem i nie spojrzał za siebie czuje się teraz lepiej? Wątpię. To, że był w prawie zabrania nam oceniania sytuacji w dziedzinie rozsądku?

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team

Nie no jesteś mistrzem w odwracaniu kota ogonem. Nie mam siły na dyskusje z Tobą...

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o mistrzostwo, to palmę pierwszeństwa przekazuję Tobie. W żadnej z moich wypowiedzi nie kwestionowałem, że kierowca ciężarówki jest winien zdarzenia, a odnosiłem się jedynie do rozsądku rowerzysty, jego obecności na autostradzie i wykonywaniu manewrów. Ty natomiast próbujesz udowodnić mi twierdzenia, których nie wypowiedziałem.

Skoro uważasz, że można sobie hasać po autostradzie rowerem, nawet gdy prawo tego dopuszcza, to jest Twoje zdanie. Ja mam znacząco odmienne i je wyraziłem.

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team

przeczytałeś odcinek mojej wypowiedzi dotyczący sposobu budowania autostrad i braku innych dróg?
Nie mam zamiaru więcej dyskutować bo wątek przerodzi się w przepychanki między nami.

Odnośnik do komentarza



IP.Board Videos by DevFuse
×
×
  • Dodaj nową pozycję...