Skocz do zawartości

[suport] Romet Wagant


KrzYchuu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Rozkręciłem poprzedni suport klinowy wywaliłem miski w ogóle nie byłem z tego zadowolony wszystko się luzowało (kliny).

Mam pytanie jaki suport tanim kosztem mogę i w jaki sposób zainstalować w nim, niestety nie mam suwmiarki więc zdjęcie zrobiłem z linijką dla przybliżonych wartości.

 

Linki do zdjęć:

 

http://img233.imageshack.us/img233/9420/20110819247.jpg

 

http://img716.imageshack.us/img716/5915/20110819248.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wagancie niestety nie ma gwintu na suport bo miski łożysk są nabijane. Więc masz dwa wyjścia:

1. kupic oryginalny wkład suportu do waganta np. http://czesci-rowerowe.pl/product/OS-SUPORTU-KPL.,CMK033

2. wytoczyć na tokarce i nagwintować tuleje, przymocować je na sztywno do mufy i wkręcić obojętnie jaki dostępny na rynku suport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak najbardziej.

 

BTW, http://mslonik.pl/rowery/technika.html

 

 

Budowa starego suportu, cz. 1

Budowa starego suportu, cz. 2

Budowa starego suportu, cz. 3, suport na kwadrat

 

No proszę. To moze i ja się skuszę na taki supporcik. Dzięki kosa!

Aha, zapomniałbym - mufa ma 71mm szerokości, więc oś suportu będzie trochę przesunięta i linia łańcucha nie będzie idealna. Ale nie jest to większy problem, wszystko działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kosa23 dzięki za te informacje na pewno się przydadzą - nie myślałem iż tyle info można znaleźć o starych typach suportów,

 

jeszcze mam pytanie ten mechanizm korbowy co Tobie podałem na allegro to jaki będzie suport na kwadrat czy taki na kliny bo miałem wcześniej na kliny i masakra była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jak oryginalny zestaw do Rometa, na klin, z osią mocowaną na stałe do jednego ramienia; była też wersja z oboma ramionami oddzielnie (tzn oba mocowane na kliny).

 

Taki sprytny zabieg - prawy konus jest "zintegrowany" z osią, więc kiedy konus padnie, to choćby nawet zębatka była w idealnym stanie, trzeba wymienić prawe ramię z osią :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak racja tylko całość kosztuje 38zł więc nie jest to dużo jak na taką wymianę, tylko zastanawia mnie jedno czy ten klin to jakisz lepszy jest tzn. bo w tym oryginalnym sprzecie z rometa on mi się poprostu non stop luzował i miałem problemy i dlatego też choćby chce to wszystko wywalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko zastanawia mnie jedno czy ten klin to jakisz lepszy jest tzn. bo w tym oryginalnym sprzecie z rometa on mi się poprostu non stop luzował

Pewnie klin lub gniazdo były wyrobione. I wiadomo, że korba na klin zużyje się szybciej niż korba na kwadrat.

 

Lepszy raczej nie jest, przynajmniej wg autora tej strony, do której linka wleiłem, jeśli kompletowali tą korbę. Wiem, że są conajmniej 3 wymiary takich klinów, z czego najbardziej popularny to 9,5mm i takie najczęściej można kupić. Będzie pasował, ale połączenie może być trochę słabsze, a klin i gniazdo będą się wyrabiały szybciej. Ale to tylko takie moje dywagacje i pewnie wszystko pasuje do siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy mi na cenie,

 

Jeśli kupie taki suport na kwadrat i korbę to dużo drożej mi wyjdzie,

 

Wiem z zakupem klina nie miałem raczej problemu bo sam zrobiłem 5 000km i teraz już zupełnie nie da się jechać tak się to wszystko wyrobiło, dlatego chyba zdecyduje się na ten zestaw majątek to wielki nie jest a będzie i korba i suport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kupie taki suport na kwadrat i korbę to dużo drożej mi wyjdzie

Wiem :)

Za cały mechanizm 37zł to nie jest dużo, gdyby tylko przesyłka była tańsza... Jeśli nie masz jakiegoś sentymentalnego stosunku do tego roweru, to używany , znacznie lepszy od waganta, możesz kupić za 150-200zł. Także widać, że wymiana na suport na kwadrat tylko w szczególnych przypadkach ;) Na marginesie, ten suport na kwadrat powinien kosztować koło 20zł, ale po prostu mało gdzie można to dostać i windują cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj jest z tańszą wysyłką klik wiesz co za 150zł to ja chce z tego zrobić całe ostre koło, był już gościu na forum co z Waganta zrobił ostre koło zdjęcia są nawet, to dla siostry ostre koło do jazdy po małym mieście więc z 500km ja rocznie zrobi to będzie dobrze, a jak będzie mieć kasę to zawsze może sobie coś zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki reduktor nie zrobi Ci z tego roweru ostrego koła tylko single speed. A co do kół to na pewno 28" wejdzie do orkana. ja natomiast zastanawiam się czy po włożeniu 28" calowych kół będą pasowały inne hamulce szosowe np. Shimano. Ostatnio założyłem takie na próbę do oryginalnych kół orkana i koło jest o wiele za nisko. Boję się że nawet po założeniu kół 28" obręcz będzie niżej od klocków i będę musiał używać oryginalnych hamulców z orkana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz żadnych haków zbliżać. Można zamiast wolnobiegu nakręcić jedną zębatkę (taką jak do ukrainy) która jest nakręcana na sztywno i nie kręci się w tył jak wolnobieg. Poza tym zacznij używać przecinków KrzYchuu bo ostatniego Twojego posta w ogóle nie da się zrozumieć. Zastanów się czy chcesz robić ostre czy single speed bo to spora różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hander wybacz za te przecinki, ale pisze z komórki z której pisanie z interpunkcją nie jest łatwe.

 

Zalezy mi najbardziej na taniości, mam koło 27 cali i chce kupić jakieś uźywane 28 cali najlepiej juz z piastą ostrego. Co by mi taniej według Ciebie wyszło?

 

Czy moźe do tego koła co mam dokupić ten wolnobieg o którym pisałeś wyzej, na allegro znajde taki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wagancie nie ma kasety tylko wolnobieg nakręcony na piastę. Ja w swoim Orkanie mam wolnobieg 5 rzędowy i nie przypominam sobie żeby w Wagantach był inny. Ale mniejsza o to. Odkręcasz wolnobieg, na jego miejsce nakręcasz zębatkę i jakąś śrubę kontrującą (pewnie będzie w zestawie) żeby się nie odkręcało, reszta tulejek zostaje na osi więc rozstaw się nie zmieni. Tak to wygląda według mojego rozumowania, ale ja nigdy ostrego nie składałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...