Skocz do zawartości

[Wybór bluzy na jesień]Problem z wyborem


Grand231

Rekomendowane odpowiedzi

Żadna z tych bluz nie nadaje się "na zimniejsze jesienne dni" ponieważ - jak widnieje w opisie - materiał,

z którego są wykonane jest "przewiewny".

Ale w moim mniemaniu to dobrze że jest przewiewny gdyż nie będzie sauny pod spodem. Zresztą w opisie pisze że bluzy są ocieplone oraz idealne na chłodniejsze dni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wypowie się ktoś kto używa tych bluz?, albo czegoś podobnego. Jak to jest z trzymaniem temperatury i odczuciami chłodu?, czy jakość wykonania jest wystarczająca?. Zaznaczam że bluzę potrzebuje na okres jesienno-wiosenny. Oraz do biegów na nartach-oczywiście na to gdy będzie powiedzmy -15 st ubiorę jakiś polar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie każdy kto jeździ na rowerze używa identycznych -w sensie funkcjonalności -bluz. "Na zimniejsze jesienne dni" nie nadają się absolutnie jako warstwa WIERZCHNIA, ponieważ są PRZEWIEWNE. Przewiewna to może być koszulka na

letni upalny dzień, a nie na " na zimniejsze jesienne dni".

Jeśli chodzi o jakość wykonania i użyte materiały Rogelli to jedna z najniższych

półek, gorsze są chyba tylko rzeczy z Lidla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zależy jak kto jeździ - typowo sportowe bluzy muszą mieć membranę z przodu, lecz np. jest kilka super bluz MTB na rynku, które nie mają membrany, a użytkownicy je chwalą niesamowicie. Jeśli kto jeździ głównie w terenie czy po górach, a nie na szosie, ma też inne wymagania.

Co do jakości i poziomu Rogelli to zgadzam się z powyższym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje bluzy na dojazdy do pracy i na uczelnie w okresie wrzesień/październik codziennie 43 km szosą. Raz na jakiś czas wypad w góry ale głównie szosa. Do tego fajnie by było gdyby bluza nadawała się na również na biegi narciarskie, które w zimie intensywnie uprawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ode mnie dwie propozycje:

 

http://www.t-bike.pl/p/pl/2924/bluza+endura+fs260+pro+jetstream.html - na szosę, przód i wierzchy rękawów oparte na membranie Windtex, tył i boki wykonane z 3 rodzajów ocieplonego materiału Thermal Rubaix. W praktyce chroni przed wiatrem tam gdzie jest to potrzebne i bardzo dobrze oddycha. 4 kieszenie z tyłu w tym jedna na zamek.

 

http://endurastore.pl/bluza_mt500_l_s,26,72.html - do MTB w terenie czy górach, gdzie nie osiąga się stale 45km/h. Całość ocieplona, rękawy dodatkowo wzmocnione, aby wytrzymały możliwe spotkania z ziemią, krzakami itp. Bluza nie ma membrany i świetnie oddycha zapewniając jednocześnie izolację termiczną na bardzo wysokim poziomie. 3 kieszenie z tyłu w tym jedna na zamek + jedna na piersi z ukrytym zamkiem, portem audio i wszytą ściereczką do wycierania okularów. Bluza jest idealna np. na teraz gdy rano jest mocno zimno.... ja w niej jeżdżę zresztą obecnie na szosie 3 razy w tygodniu o 6 rano i przyznam szczerze, nie czuję aby mnie przewiewało, a wiatr wieje - dziwne, choć prawdziwe :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

http://endurastore.pl/bluza_mt500_l_s,26,72.html - do MTB w terenie czy górach, gdzie nie osiąga się stale 45km/h. Całość ocieplona, rękawy dodatkowo wzmocnione, aby wytrzymały możliwe spotkania z ziemią, krzakami itp. Bluza nie ma membrany i świetnie oddycha zapewniając jednocześnie izolację termiczną na bardzo wysokim poziomie. 3 kieszenie z tyłu w tym jedna na zamek + jedna na piersi z ukrytym zamkiem, portem audio i wszytą ściereczką do wycierania okularów. Bluza jest idealna np. na teraz gdy rano jest mocno zimno.... ja w niej jeżdżę zresztą obecnie na szosie 3 razy w tygodniu o 6 rano i przyznam szczerze, nie czuję aby mnie przewiewało, a wiatr wieje - dziwne, choć prawdziwe :-).

 

Na obecne temperatury może jest dobra, ale tu chodzi o "zimniejsze jesienne dni" i powstaje pytanie czy wtedy

również spełni swoją funkcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to jest dość dziwne - na wiosnę/jesień 2011 zrezygnowałem z Windchill'a (grubsza kurtka) na rzecz MT500.

Niby bluza nie jest mocno gruba, ale wiosną jeździłem w niej od temperatury +5 mając pod spodem tylko bieliznę Merino. Teraz gdy rano jest czasem ok.12 stopni także jest ok, tyle że mam pod spodem syntetyczną bieliznę Transmission, która nie ma właściwości "grzewczych" jak Merino. Tak więc zakres temperatur w miarę pasuje do tego co mamy wiosną/jesienią.... choć po tym lecie nie wiadomo czego się spodziewać po jesieni. Na zimę bluza jest na pewno niewystarczająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką:

 

Rogelli Asti

 

Materiał jest identyczny z bluzą podaną w twoim pytaniu. Jeżdżę w niej od tej wiosny, od temperatur ok 5 - 8 0C, głównie asfaltem ok 20 km dziennie. Już przy tej temperaturze niezbędna jest pod bluzę bielizna termoaktywna, lub przynajmniej koszulka. Nie zgodzę się z tym, że materiał jest beznadziejny jakościowo. Ja nie mam zastrzeżeń co do jakości. Można się spierać z określeniem "lekko ocieplana" - słowo lekko jest tu kluczem, jeśli temperatura nie spadnie poniżej +5 0C można tej bluzy używać w połączeniu z bielizną i na pewno nie zmarzniesz. Słowo "przewiewna" raczej jest bliżej "oddychająca". Oczywiście jesienią trzeba mieć zawsze pod ręką wiatrówkę/deszczówkę - tym bardziej na szosie, w lesie jest się bardziej "osłoniętym".

 

To czy zmarzniesz według mnie zależy przede wszystkim od tego jak intensywnie jeździsz. Ja poruszam się raczej szybko asfaltem wiec moje ciało generuje sporo ciepła i zawsze ubieram się raczej lżej.

 

Droższa kurtka z mębraną dla mnie nadaje się tylko na zimę w niskich temperaturach.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli szukasz bluzy na chłodniejsze dni, która ma oddychać a jednocześnie nie być "przewiewna"

to faktycznie powinieneś pomysleć o połączeniu materiałów

 

tu masz BLUZĘ, której przód zrobiony jest z Gamexu

(materiał przeciwwiatrowy) a reszta z bardzo przyjemnego i oddychającego SuperRoubaix a do tego poniżej 200zł

 

ja jeżdżę w niej jesienią i wczesną wiosną a do tego świetnie mi się sprawdza w zimie (ok. 0 st.C) na biegówkach

 

pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takiego czegoś szukałem!, rozsądna cena bez przepłacania za firmę. Powiedz mi jeszcze czy w czasie jesiennych przejażdżek trzeba ubierać pod nią bieliznę termoaktywną czy sama bluza wystarczy?.

 

sama bluza jak najbardziej wystarzy chociaż ja zawsze zakładam cienką potówkę

ale to już takie moje zboczenie - czy +30 st.C czy 3 st.C - zawsze jest potówka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co sądzicie o bluzie Scott RC Pro Winter Jacket? Mam możliwość kupienia jej w Szczecinie za cenę 369zł. Jeżdżę codziennie w lesie i teraz gdy robi się coraz zimniej potrzebuje czegoś w czym będzie komfortowo aż do pierwszych śniegów kiedy przejdę na trenażer. Istnieje też możliwość kupienia w UK http://www.drakescycles.co.uk/m5b66s66p1859/SCOTT_RC_Pro_Winter_Jacket_2010 z zeszłego roku za dużo niższą cenę ale nie wiem jak z transportem, opłatą, sprowadzenie...wgle nie wiem jak to wygląda ze sprowadzaniem rzeczy z zagranicy. Co polecacie na zbliżającą się jesień? Ma to być produkt z wyższej półki który posłuży na zawodach i treningach przez parę ładnych lat.

Wiatroodporny, średnio wodoodporny i wytrzymały ciuch na jesień, w którym się nie ugotuję tak jak w zimowych ultra ocieplanych ciuchach.

 

http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?id_produktu=4089&kr=2009

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.mikesport.pl/mimo-canon-kurtka-rowerowa-z-softshellthermo.html jeżeli ktoś potrzebuje z membraną z przodu,a tył lekko ocieplany.Bardzo fajna kurtka-bluza .Dopasowany krój do ciała.Używam i potwierdzam funkcjonalność .Tak od 12 stopni(jak jest wilgoć w powietrzu) w dół,nawet do -5 ,kwestia złożenia odpowiedniej warstwy pod spód (nie za długi trening) ,membrana daje radę .Co do przewiewnych bluz ,to jest super rozwiązanie dla osób jeżdżących w terenie ,interwały ,duża rozpiętość prędkości,od młynka 5 km/h do 60 w dół.W membranie człowiek się zagotuje.Do takowej przewiewnej bluzy trzeba zaopatrzyć się jeszcze w kamizelkę ,którą można założyć np. na dojazd asfaltem ,potem sobie schować do kieszeni i po zapodawać po lesie .Co do produktów,cudów nie ma ,jeżeli za dużo ubierzemy -basen,jeżeli za dużo membran-basen.Ja mam sposób sprawdzenia ,czy będzie ok jazda.Jak wychodzę z domu w zimny dzień ,i trochę mną potrzepie z chłodu-oczywiście w ubraniu-to znaczy że jest OK .Jeżeli wyjdę ,i jest mi dobrze ,to znaczy że będzie za ciepło i za 20 minut,jak noga się rozkręci zaleją mnie poty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...