Pucha Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Ello mam problem jakieś 2 godz temy z kumplem śmigaliśmy w deszczu i zrobiłem 180 no i jakoś niefortunnie wygiołem nadgarstek myśle że naciągłem bo ruszać mogę ale straszny ból przy zgięciu /wyprostowaniu palców a nawed niemogłem nacisnąc klamki od v-brake,masakra niewiem czy coś z tym robić,może samo przejdzie. A wy macie jakieś maści ściągacze czy coś w tym stylu jak śmigacie i wam się tak stanie to co robicie ??? Ja jak na razie smaruje maścią i usztywniłem sobie go bandażem bokserskim Napiszcie czy macie jakieś specjalne specyfiki itp...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.