Jacko0o Napisano 22 Lipca 2011 Napisano 22 Lipca 2011 Witam. Jak to zwykle bywa, przygodę z forum zacznę od problemu Kwestia jest więc następująca: mam piastę Shimano FH-M510. Uszkodzeniu uległ bębenek (jest całkowicie do wymiany - po rozkręceniu zęby okazały się wytarte, a jakieś metalowe fragmenty się wykruszyły lub poodłamywały). Pozostało więc kupić albo nową piastę, albo bębenek. Jako że nie czułem się na siłach, żeby zaplatać i centrować samodzielnie koło (nigdy tego nie robiłem), wybrałem tańsze (i myślałem też że prostsze) rozwiązanie - zakup i wymiana samego bębenka. U siebie w mieście nie mam serwisów naprawiających piasty, czy sprzedających do nich części, więc musiałem zamawiać przez internet. Znalazłem bębenek, który wygląda tak: Sprzedawca twierdził, że bębenki pochodzą z piast Shimano XTR FH-M900, zaś w opisie produktu było wymienione, że pasują do mojego modelu. Upewniłem się dodatkowo mailowo - sprzedawca potwierdził kompatybilność. Po wymianie bębenka, starałem się skręcić wszystko tak, jak było wcześniej. I tu zaczęły się schody... Żeby było łatwiej mnie zrozumieć, opiszę to po kolei... Shimano przedstawia następujący schemat składania mojego typu piasty: U mnie te części w takim samym układzie wyglądają mniej więcej tak (nie są to konkretnie moje części, a jedynie obrazki poglądowe znalezione na necie - nie są identyczne, ale mogą dać pewne wyobrażenie): ***u mnie oś jest taka jak na schemacie Shimano (z niegwintowaną częścią nie na środku, lecz tak niesymetrycznie), lecz nie znalazłem takiej fotki na necie Tyle że po rozkręceniu starej piasty pozostały mi jeszcze 2 "kołnierze", których na schemacie Shimano nie ma... Drugi podobny (nieco cieńszy) "kołnierz" znajdował się po przeciwnej stronie piasty (nie od strony kasety, tylko od tej drugiej). Jaką funkcję pełnią te części? Mają one przytrzymywać (dociskać) kulki, czy też jest to jedynie jakaś osłonka przed brudem? Postanowiłem spróbować założyć te "kołnierze" tam gdzie były kiedyś (za czasów starego bębenka). Okazało się jednak, że ten z "kołnierzy" pokazany na fotce powyżej, nie dochodzi do kulek, wspiera się na jakby rancie we wnętrzu bębenka (fotka poniżej), przez co odstaje od kulek o jakieś 2 mm... Wydaje się że w starym bębenku stykał się on z kulkami, a na pewno osadzony był zdecydowanie głębiej... Ma nawet taki jakby wyjeżdżony ślad od kulek... Zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz... Po rozkręceniu starej piasty okazało się, że stożki nie były założone tak jak na schemacie Shimano, lecz były zamienione miejscami - ten większy z osłonką od brudu był po stronie bębenka, ten mniejszy po przeciwnej stronie... To już zupełnie zbiło mnie z tropu... Kolejna sprawa - po skręceniu wszystkiego za pierwszym razem, tak jak to było wcześniej, ale tym razem z nowym bębenkiem (i z tym "kołnierzem" odstającym od kulek), okazało się, że oś wystaje z piasty bardzo nieznaczenie (chyba mniej niż 5 mm), jednak co gorsze, koło nie było na środku... Mimo że oś wystawała po równo z każdej strony, koło wręcz stykało się z jednej strony z ramą, z drugiej strony odstawało kilka cm od ramy... Jak więc ma to wszystko wyglądać? Jak skręcić to do kupy, żeby wszystko ładnie pasowało, nie odpadło mi koło, lub żeby bębenek nie odmówił posłuszeństwa 50 km od domu? Powyżej podałem ten mój schemat z numerkami, żeby ktoś życzliwy mógł z ich pomocą podać co i w jakiej kolejności przykręcać / zakładać (z podziałem na prawą i lewą stronę). Interesują mnie zwłaszcza takie kwestie jak: 1. Po co są te "kołnierze", gdzie je zakładać, i w którą stronę (płaską powierzchnią w stronę kulek?) 2. W jakiej kolejności to wszystko skręcać? 3. Stożki rzeczywiście były zamienione miejscami i powinny być tak jak na schemacie? 4. Co zrobić aby koło było na środku? _____________________________________________________ Z góry przepraszam za mój laicyzm (nieczęsto majstruję przy rowerze - głównie jak coś wysiądzie), a także serdecznie dziękuje za każdą pomoc Póki co dość deszczowo, ale jak tylko zrobi się pogoda, fajnie by było pomknąć na szlaki
Mod Team michuuu Napisano 22 Lipca 2011 Mod Team Napisano 22 Lipca 2011 Może pomoże: http://mtbikes.pl/artykuly/warsztat/serwis-piasty-z-lozyskami-kulkowymi-i-bebenka-na-przykladzie-piasty-shimano-fh-m58
tobo Napisano 22 Lipca 2011 Napisano 22 Lipca 2011 Kołnierze są płaską stroną w kierunku kulek, nie mają ich przyciskać, od strony bez bębenka kołnierz dochodzi do pewnego miejsca i dalej nie pójdzie, więc o kulki się nie opiera, po stronie bębenka trzeba go osadzić nie do samego dna i możliwie równo. To są osłony łożysk przed zanieczyszczeniami Trzymaniem kulek na miejscu zajmują się konusy - tych kołnierzy wcale mógłbyś nie zamotnować i piasta byłaby sprawna technicznie, jednak kulki nie miałyby osłony przed zanieczyszczeniami. Te osłonki są tylko połowicznym rozwiązaniem, jako metalowe części bez kontaktowych uszczelek gumowych (zwanych chyba wargowymi) dają stosunkowo niewielkie zabezpieczenie, przed bezpośrednim atakiem np wody czy piasku, jednak i tak dostają się pod nie woda i błoto.
marky5 Napisano 22 Lipca 2011 Napisano 22 Lipca 2011 Potwierdzam to co napisał tobo.Są to elementy uszczelnienia i wkłada się tak jak na obrazku i nie wciśniesz ich głębiej.Co do wypośrodkowania koła pokombinuj z konusami daj je odwrotnie ewentualnie z podkładkami międzu konusami a nakrętkami.Osie nie mogą wystawać więcej niż grubość haków ramy.Skręcaj najpierw od strony bębenka,niezapomnij skontrować konusów z nakrętkami.
Jacko0o Napisano 22 Lipca 2011 Autor Napisano 22 Lipca 2011 Wielkie dzięki Polecą plusy po kolei, na początku mogę chyba tylko po jednym dziennie. Z podanym linkiem zapoznałem się już wcześniej, ale i tak dzięki W kwestii tych kołnierzy sporo mi się już wyjaśniło, również dzięki za info A powiedzcie mi jeszcze, jaką funkcję pełnią części oznaczone przeze mnie jako 7, 8, 9? Tworzyły one jakby jedną całość. 8 to uszczelka, 7 to metalowy okrąg wchodzący w uszczelkę (i utrzymujący jej okrągły kształt), 9 to taka jakby przykrywka (osłonka) na dwa wcześniejsze... Czy pełni to właśnie rolę uszczelnienia tego kołnierza ochronnego od strony wewnętrznej (od strony osi)? Czy też ma to inną funkcję? I z tego co zrozumiałem, mogę spokojnie improwizować, tzn. np. zamieniać stronami stożki / konusy? Czy też wszystko jest ściśle określone i jedno ma iść na prawą stronę, drugie na lewą? Nawiązuję też pośrednio do moich wcześniejszych wątpliwości związanych ze schematem Shimano (czy konusy mogły być założone odwrotnie niż na schemacie)... I że osie nie mogą wystawać bardziej niż grubość haków ramy to raczej oczywiste - wtedy zacisk nie trzymałby osi, jednak może wystawać na połowę grubości haków? Nie zgubię koła? Wydaje mi się, że przed demontażem wystawały bardziej...
marky5 Napisano 23 Lipca 2011 Napisano 23 Lipca 2011 A powiedzcie mi jeszcze, jaką funkcję pełnią części oznaczone przeze mnie jako 7, 8, 9? Tworzyły one jakby jedną całość. 8 to uszczelka, 7 to metalowy okrąg wchodzący w uszczelkę (i utrzymujący jej okrągły kształt), 9 to taka jakby przykrywka (osłonka) na dwa wcześniejsze... Czy pełni to właśnie rolę uszczelnienia tego kołnierza ochronnego od strony wewnętrznej (od strony osi)? Czy też ma to inną funkcję? Wszystko to razem tworzy właśnie uszczelnienie od strony bębenka. I z tego co zrozumiałem, mogę spokojnie improwizować, tzn. np. zamieniać stronami stożki / konusy? Czy też wszystko jest ściśle określone i jedno ma iść na prawą stronę, drugie na lewą? Nawiązuję też pośrednio do moich wcześniejszych wątpliwości związanych ze schematem Shimano (czy konusy mogły być założone odwrotnie niż na schemacie)... Miałem piastę alivio o bardzo podobnej budowie i też tak kombinowałem zamiennie z konusami i podkładkami,aby mniej więcej ustawić to wszystko równo,bo albo koło było przesunięte albo osie za mało lub za dużo wystawały poza nakrętkę.Co do konusów,to należy też pamiętać aby te kołnierze które się na nie nasuwa były równo osadzone i do końca nasunięte. I że osie nie mogą wystawać bardziej niż grubość haków ramy to raczej oczywiste - wtedy zacisk nie trzymałby osi, jednak może wystawać na połowę grubości haków? Nie zgubię koła? Wydaje mi się, że przed demontażem wystawały bardziej... Spokojnie koło nie wypadnie.Wystarczy oś opierała się o haki.Zacisk trzyma wszystko na swoim miejscu Tylko zastanawia mnie to,czemu te odległości się zmniejszyły?Czyżby nowy bębenek był szerszy?
Jacko0o Napisano 23 Lipca 2011 Autor Napisano 23 Lipca 2011 Jeśli bębenek jest szerszy to bardzo nie znacznie... Nie mierzyłem go, ale na oko porównując stary z nowym są identyczne... Jakiekolwiek różnice to ewentualnie jakieś części milimetra... Widocznie coś gdzieś źle skręciłem Choć myślę, że oś wystaje chyba wystarczająco (ok. 0,5 cm, może nawet ciut więcej - choć i tak jest to połowa grubości haków ramy)... Ogólnie powiedziawszy, dzięki Waszym uwagom jestem już sporo mądrzejszy Pobawię się, poimprowizuję, a w międzyczasie, gdyby ktoś miła jeszcze jakieś rady czy uwagi, proszę się nie krępować Wielkie dzięki wszystkim
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.