Skocz do zawartości

[Rower] Lazaro Integral V


Rekomendowane odpowiedzi

Laickie pytanie: po ktorej stronie szpilki ma byc sprezynka ? Czy ma byc scisnieta tak by widelec opieral sie na samej szpilce czy moze byc 'wpuszczona' pod widelec i tym samym byc przezen przygniecona ?

 

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zacisku koła wykorzystano działanie krzywki do mocowania koła roweru w odpowiednim miejscu (patrz
rys. 5). Poniewa zacisk tego typu mona regulowac, trzeba znac sposób jego działania i prawidłowego
uytkowania oraz siłe, która jest potrzebna do zamocowania koła.
OSTRZEENIE: Do starannego zamocowania koła potrzebna jest pełna siła działania krzywki.
Przytrzymanie jedna reka nakretki i obracanie druga reka dzwigni jak nakretki motylkowej, dopóki
nie zostanie maksymalnie dokrecona, nie spowoduje bezpiecznego zamocowania koła w
szczelinach. http://imgur.com/bbTvUsp

Z instrukcji Gianta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki juz wiem. Z tego podekscytowania ze skladam wyczekany rower leb mi przestal dzialac.

To sa 2 sprezyny :D

 

http://www.ghost-bikes.com/uploads/tx_ghmedia/owners_manual-pl_DVD_01.pdf

Tutaj na stronie 69 pokazane i opisane

 

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Fajna ta instrukcja:

"Do jazdy rowerem zakładaj hełm" :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Własnie zakupiłem Lazaro integral...rama 21 itp.

 

Ogólnie rowerek mam 2 dni i niestety nie leży mi ten rower. Myslałem ze po przesiadce z 18 kg roweru niewiadomej firmy ze stalowa rama na ten Lazaro bedzie przeskok jakis a tu jest jeszcze gorzej.Przede wszystkim stabilność na tym rowerze jest zerowa...albo ja nie umiem jezdzić,na pierwszej 20 minutowej przejazdzce zaliczyłbym z 10 gleb prze skręcaniu,wyważenie roweru bardzo słabe na zakretach jest tragedia..a może to opony? Nie wiem. Wszystko chodzi w tym rowerze tak lekko że jest strach czy sie nie poskłada.

Mam 184 cm,92 kg i powiem krótko rama 21 jest dla mnie odczuwalnie nawet jeszcze za mała..a myslałem nad 19...

 

Hamulce to jest jeden wielki piska przy hamowaniu,hamuja w miare dobrze ale ten odgłas.

 

Koła wizualnie delikatnie scentrowane.

 

Rowerek przyszedł do mnie z kilkoma odpryskami lakieru,na pewno przy transporcie słabe zabezpieczenie. Jesli chodzi o ten legendarny osprzet to ten rower jest przykładem żeby informacje na forach dzielić na 6 albo i na 10.

Kiedyś jezdziłem na jakiś starych SISach czy torneyach i...ja nie wiem  ale te przerzutki w lazaro to są normalne żadne jakies super hiper normalnie sie przerzucaja jak każde inne..więc nie rozumiem zachwytu nad tym bikiem dla osprzetu? hmm

 

kolejna sprawa to predkość....hmmm jako że jezdzre na motocyklu na codzien to moze jest to złudzenie ale dla mnie ten rower to muł kompletny...ile tu trzeba na korbie stawać żeby on przyspieszył...całkowity zawód.

 

Amortyzator jest tak miekki ze wlasciwie nie nadaje sie do jazdy na płaskim. Jedynym pozytywnym aspektem jaki zauwazyłem  jest wyglad...wizualnie ten rower wygląda jakby kosztował 3000 zł...

Niestety p[rawdopodobnie skorzystam z mozliwosci zwrotu w ciagu 10 dni bo autentycznie jestem zawiedziony..nawet jak za 1100 zł

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@frontr247,

Ciekawe, ja mniej wiecej ten sam wzrost, wzialem rame 19 i wydaje mi sie w sam raz.
Z racji pogody za wiele jeszze nie jedzilem, a to co jezdzilem to w cholernym deszczu przez ktory nawet nie moglem odczuc zalet/wad bo woda mi po gebie dawala i tyle.

 

Fakt przyznam ze tez nie jestem porazony jakos szczegolnie, ale nie dramatyzowal bym.

 

Daj znac jak zrobisz ze zwrotem i co Ci sprzedawca powie

 

Na stronie "o mnie" w sekcji zwroty

 

"Towar nie może być używany oraz musi być zapakowany w oryginalne pudło w jakim został dostarczony.  
Koszty wysyłki w takim przypadku ponosi kupujący."

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telik ta przejażdzka to dosłownie 300-400  metrów po asfalcie przeciez musiałem wypróbować chociaz żeby wiedziec jak sie odnieść do roweru,po tej przejazdzce rowerek jest w stanie sklepowym,także raczej nei bedzie kłopotu. Niestety te wady o których napisałem dyskwalifikuja go jako rower nowy za te cene.Przynajmniej dla mnie. 

Zapomniałem wspomniec o jeszcze jednej przypadłosci..otóż jak rozpędzalem rower pojawia sie trzepotanie kierownicy...coś jak shima w motocyklu..znam to zjawisko doskonale i jest ono powodowane albo złą nawierzchnia albo rozcentrowanymi kołami...a w tym moim lazaro tak własnie jest. Ogólnie mówiąc tragedia.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TheMan

.Przede wszystkim stabilność na tym rowerze jest zerowa...albo ja nie umiem jezdzić,na pierwszej 20 minutowej przejazdzce zaliczyłbym z 10 gleb prze skręcaniu,wyważenie roweru bardzo słabe na zakretach jest tragedia..a może to opony?

Rzeczywiście, jest to rower crossowy, zwrotność i promień skrętu jest dość spory i opony trzeba wziąć pod uwagę, są dość cienkie, przez co łatwiej o destabilizację. Ale jest to kwestia do wyuczenia się. Chyba, że masz scentrowane któreś koło? Mi się od początku dobrze jeździło...

 

Mam 184 cm,92 kg i powiem krótko rama 21 jest dla mnie odczuwalnie nawet jeszcze za mała..a myslałem nad 19...

Ja przy swoich 190 cm i 83 cm mam wrażenie, że 19" jest na mnie w sam raz, co prawda sztycę mam wysoko wysuniętą, ale na 21" czułbym się mniej pewnie.

 

Hamulce to jest jeden wielki piska przy hamowaniu,hamuja w miare dobrze ale ten odgłas.

Mi dopiero na deszczu zaczynają piszczeć. Dobrze masz ustawione i wyregulowane klocki?

 

e te przerzutki w lazaro to są normalne żadne jakies super hiper normalnie sie przerzucaja jak każde inne..więc nie rozumiem zachwytu nad tym bikiem dla osprzetu?

 

Standardowy użytkownik nie będzie widział różnicy między Tourneyami, Acerą, Alivio, działają jak działają, przerzucają. Ale zagłębiając się w to zaczynamy widzieć różnicę, w szybkości zmiany przełożenia, w sposobie zmiany, czyli czy szarpnie łańcuch, czy płynnie przeskoczy, czy wręcz prześlizgnie się po zębatkach. Dla zwykłego rowerzysty, nie ma to znaczenia tak naprawdę...

 

Amortyzator jest tak miekki ze wlasciwie nie nadaje sie do jazdy na płaskim

Trzeba wyregulować SAG.

 

 

Ogólnie z Twojego opisu wynika, że dostałeś jakiś fatalny model, ja bym go od razu reklamował i wymieniał na prawidłowo złożony bez wad fabrycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze chodzi o problem niedokreconych pedalow ktory pojawil sie tutaj juz kilka razy ?

 

 

No właśnie nie, przed dzisiejszą jazdą dokręciłem pedały zgodnie z instrukcją:

 

"BARDZO WAŻNE  MONTAŻ PEDAŁÓW

 

Pedały zamontować zgodnie z oznaczeniami na końcach osi –

L - lewy, R - prawy.

Lewy pedał wkręca się w lewo, prawy pedał wkręca się w prawo.

Pedały powinny być dokręcone z siłą ok. 40 Nm (bardzo mocno) przy pomocy

płaskiego klucza 15 mm. Po pierwszych 10 kilometrach powtórz czynność

dokręcając bardzo mocno oba pedały. Konieczność dokręcenia mocno pedałów

jest bardzo ważna, ponieważ zbyt słabe dokręcenie pedałów może skutkować

uszkodzeniem korby lub nawet wypadkiem podczas jazdy, należy więc użyć

jak najdłuższego klucza i dokręcić pedały z dużą siłą."

 

Taką dostałem na maila od sprzedawcy, przejechałem ok 10 km i dokręciłem piętnastką na maksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się jest wielu uzytkowników tego forum, którzy nie czyszczą łańcucha z fabrycznego "syfu" Usuwają go dopiero po pierwszym czyszczeniu/smarowaniu.

 

 

no ale jak mi to zlapalo brud moze po 4km jazdy po "szutrze" powodujac m.in. dostanie sie piasku pod kolka prowadzace lancuch?

nie wiem moze mialem pecha jakims przeterminowanym mi dali albo to przez to kolko w przerzutce zle przykrecone sie piasek tam dostal :<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: z wierzchu zawsze wycieram łańcuch do sucha - nawet nowy, nie czyszczę go tylko maszynką czy shokerem.

Po drugie: myślisz, że jesteś w stanie uniknąć brudzenia się tych kółek? Proszę Cię. nawet w suchy, słoneczny dzień będzesz łapał kurz z jezdni, a co dopiero w lesie.

I tak, zgadzam się z kimś wcześniej, że Alivio to tylko Alivio, tylko po co większości użytkownikom coś większego, lepszego skoro po Alivio naprawdę ceny już skaczą znacząco w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc sprawdziłem jeszcze raz dokładnie ,tylne koło mam scentrowane bicie na maxa,przednie także jest muśniete ale nieznacznie...ale jest !

Miałem o tym nie pisac bo to moze kwestia transportu ale mam w kilku miejscach odbity całkowicie lakier...najwiecej na widelcu i z tyłu....sa to miejsca newralgiczne w transporcie i nie były one dobrze zabecpieczone.Także rower wraca do sprzedawcy. Jednak mam nauczkę ze lepiej takich rzeczy na sici nie kupowac,na miejscu w sklepie jednak mozna obejrzec itp. a tu teraz człowiek musi sie bawić w wysyłke takiego kolosa..

Z Przerzutka tez jest cos nie tak bo na jednej ze srodkowych zebatek coś przeskakuje a ma najwyzszym biegi z tyłu i z przodu jak sie epnie to coś rzęzi i cięzko idzie...jakby jakis opór.Masakro cochwile cos wychodzi i to na sucho w domu.

.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym jak dostajesz rower  powinieneś go wyregulować. Oni nie obiecują iż będzie wszystko wyregulowane ;) A rower odesłać co to za problem? Skoro był obity to nie musisz nic robić tylko protokół podpisać i tyle.

 

Oczywiscie ze w aukcjii jak byk jest napisane ze rower jest WYREGULOWANYgotowy do jazdy...to raz,dwa- dowiedzialem się dzis ze absolutnie kurier nie musi sie \zgodzic na otwarcie przesyłki przy nim...jest to opcja dostepna za dodatkowa opłata i ustala to wysyłający,zresztą nie wyobrazam sobie rozpakowanie tego roweru przy kurierze i ogledzin technicznych i przejazdzki testowej to by trwało chyba z 30 minut....zreszta ostatnio firma kurierska mnie uswiadomiła jak to jest z protokółami...oni odpowiadaja za dostarczenie opakowanej paczki ,a nie za to co sie w srodku znajduje i jaki ma stan.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpowiadają za zawartość, ale ma kurier ma obowiązek jeśli tego zechcesz zaczekać, aż otworzysz paczkę. Często kurierzy umawiają się tak, że ty sprawdzasz paczkę, i jeśli coś jest nie tak to dzwonisz do niego i on przyjeżdża i spisuje protokół. Czyli w mojej opinii będzie ciężko o nie porysowany rower ez protokołu przyjęcia.

Punkt 8 "Regulaminu Aukcj"

8. Klient ma obowiązek sprawdzić stan przesyłki w obecności kuriera. W przypadku zauważeni uszkodzeń obowiązkowe jest spisanie protokołu z kurierem doręczającym przesyłkę jest to podstawą reklamacji.

Edytowane przez Shootee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moze jeszcze ja sie wypowiem, co prawda dopiero dzien uzytkowania w ta i z powrotem z pracy, lacznie jakies 20 kilka kilometrow, ale co tam :D

 

Moj model to czarny Integral o rozmiarze ramy 19''

 

Czas dostawy

Po komentarzach tutaj i niektorych opiniach na allegro myslalem ze poczekam ponad tydzien. Zamowilem przed Bozym Cialem totez spodziewalem ze ten tydzien sie rozciagnie, a od wplacenia kasy do otrzymania roweru minely 4 dni robocze wiec w porzadku. Do OPEK nie moglem sie dodzwonic na infolinie przez 2 dni (kilkadziesiat telefonow!!!). Napisalem do bf_bike czy moga mi powiedziec jak z ta przesylka bo do opeka sie nie moge dodzwonic to po 4 minutach mialem iformacje zwrotna zadzwonili do nich i przekazali mi info (chcialem jakos zgrac kuriera zeby ktos w mieszkaniu byl). 

 

Wypakowanie i montaz

BF_bike solidnie zapakowal moj model, przerzutki i inne delikatne elementy solidnie zabezpieczone, nic w pudelku nie latalo. Dodatki typu bagaznik/blotniki w babelkach i popakowane tak by nic nie pouszkadzalo sie nawzajem. Jednym slowem zapakowane profesjonalnie i solidnie.

Do zalozenia kolko, kierownica, siodelko - 20 minut (w tym duskusja na forum o szpilce i sprezynkach :D).

Kolka rowniutkie, hamulce byly juz wyregulowane podobnie jak cala reszta. Pozakladalem co trzeba, skrecilem, zakrecilem przednim kolkiem rowniutko, tyl to samo. Nic nie tarlo itp itd. Jednym slowem tak jak napisal sprzedawca rower wyregulowany zmontowac i jezdzic.

 

Wizualnie

Wyglad Lazaro rewelacja, ktos mowil ze producent nie nadaza za trendami czy jakos tak, nie wiem na trendach sie nie znam ale oceniam wyglad calosci na bardzo dobrze. 

Jako ze cale zycie uzywalem "gorali" to troche te waskie oponki odczuwam jako mikro minus, ale w polaczeniu z felga z boku wygladaja ok - z frontu troche mizernie, no ale tak jak mowie mikro minus, taki minusik :D

 

Rozmiar

Moje wymiary to 184 cm wzrost, noga 81. Jak dla mnie siedzi sie na tym rowerze idealnie. Nie czuje ze jest za maly, nie czuje ze w ktoryms momencie musze nienaturalnie sie zachowywac by siegnac kierownicy, stanac na podlozu itp. Jednym slowem ten rozmiar pasuje mi w 100%. Sztyce mam dosc wysunieta, ale gdyby rama byla wyzsza to automatycznie przy postoju zakres swobodnej pozycji nad rama by zmalal, a wysuniecie sztycy z siodelka nie zmalalo by jakos powalajaco.

 

Jazda

Czytalem ze ludzie maja problemy z przejsciem na kola 28 cali bo niestabilnie, bo zwrotnosc nie ta bo cos tam ... Nic z tych rzeczy u mnie nie wystepuje - moze to wlasnie rozmiar ramy musi byc odpowiedni, nie wiem.

Jazda tym rowerem jest naprawde przyjemna i lekka, choc nie tak lekka jak sobie wyobrazalem. Myslalem ze przy przejsciu na rower na markowym osprzecie i wiekszych kolach do pracy dojade no nie wiem 15%~20% szybciej niz starym styranym goralem, a tu nie. Czas ten sam, czynnikiem moze byc jazda w deszczu, zaktualizuje jak sprawdze przy normalnej pogodzie, ale tutaj moze nie tyle zawod co brak wodotryskow (choc czas ten sam to byla jedna rzecz na plus - nie czulem ani troszeczke zmeczenia).

No moze wodotryski sa jezeli spojrze na to jak dzialaja przerzutki. W porownaniu z dotychczasowymi, przedpotopowymi SISami, gdzie zmiana biegu poprzedzona trzaskami, chrobotaniem, 2 sekundami luzu i upragnionym nastepnym biegiem to tu ... Poezja :D, chwilami nie moglem wylapac ze zmienil sie bieg - nic nie bylo slychac, nabieralem predkosci to nie poczulem zmiany w natezeniu a bieg wskoczyl w ulamku sekundy.  

Hamulce pracuja bardzo dobrze, reaguja natychmiast itd. Jedno zastrzezenie - klocki, sa chyba marnej jakosci i to bedzie raczej pierwsza rzecz ktora wymienie. Hamuja elegancko ale scieraja sie niemilosiernie przez co felga jest odrazu brudna i lubia zapiszczec przy hamowaniu tak, ze ludzie w obrebie 300 metrow ogladaja sie przerazeni.

Nie mialem wczesniej roweru z amortyzacja totez ciezko mi na temat amortyzatora sie wypowiadac. Reaguje na wszelkie wyboje itd, jadac dluzszy odcinek prosto przy przyspieszaniu poczulem ze 2 razy jak przy moim depnieciu amorek odrobine sie poddal. Nie dostrzegam tutaj zadnych problemow.

Pogoda dzis i wczoraj byla nedzna wiec jezdzac nie moglem sie wsluchac czy w trakcie jazdy nic nie ociera, czy nie wydaje jakich minimalnych nieoczekiwanych dzwiekow wiec na ten temat nie jestem w stanie sie wypowiedziec, ale zauwazylem w domu jedna rzecz po powrocie z pracy, zamiescilem na koncu filmik z tym.

 

Ogolnie jestem zadowolony z roweru, ale to po 1 dniu, wiec ta opinia jest jeszcze malo rzetelna. 

Jak na cene 1099 to mysle ze jest bardzo dobrze.

Mam nadzieje ze poziom zadowolenia bedzie co najmniej taki jak aktualnie po, dajmy na to, kilkuset kilometrach.

 

Co do klockow i ich brudzenia to po dniu stania [w deszczu] przed praca takie cus sie na amorku pojawilo:

post-165202-0-63051100-1370464781_thumb.jpg

 

Dziwny dzwiek jakby z piasty przy kreceniu tylnym kolkiem, cos jakby chrobotanie, nie wiem moze bedziecie w stanie to uslyszec na filmiku (26~28 sekunda) i podpowiedziec czy sie tym martwic, moze wiecie co to i jak zlikwidowac? 

http://www.youtube.com/watch?v=MzQquHDJmBY

 

 

 

 

Edytowane przez Telik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...