Skocz do zawartości

[opony] do XC do 180 zł kpl.


Kellysbicycles

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No ja ważę 50kg. Czytałem forumowy test. I właśnie po 1600km tylko jeden kapeć na kolcu. Kolega ten ma nick: Bikermtb Aha, więc co dość lekkiego dać twoim zdaniem na tył ? RR' obawiam się o zbyt małą przyczepność.

Napisano

Jak dla mnie też Python, niby Air Light a ścianki boczne ma jeszcze w miarę grube. Odporność na przebicia bardzo duża. Nie trzyma się, tylko klei do podłoża :thumbsup: tylko na błoto się nie nadaje. Jedna z najlepszych opon jakie miałem.

Napisano

No to podobnie jak Racing Ralph, dopóki jest sucho trzyma bdb. Dla odmiany laczka na nim nie udało mi się złapać a mój sposób jeżdżenia nie zmienił się. Na Twoim miejscu poświęcił bym te parę gram i kupił Saguaro, nie zawiedziesz się. Te nowsze wersje ważą po 520-530g więc nie ma tragedii :)

Napisano

Ja Saugaro nie wezmę ponieważ nie znalazłem takiej która waży 530g i kosztuje 72zł/szt. :(

 

Chyba że rzucisz linka do takich. W dodatku nie mogę znaleźć 2.0 Bo 2.2 to jak dla mnie za duży balon.

Napisano

Decathlon - drutowe sa po 50 z groszem a idąc do sklepu z wagą wybierzesz 2 najlżejsze sztuki. Zobaczysz chociaż jak się na nich jeździ - generalnie dobrze w każdych warunkach.

Napisano

najbardziej przyczepne opony na suche warunki (na wilgotnym i w lekkim błotku też dają radę), najlepsze na jakich jeździłem - Michelin XC DRY2 lub wersja wyścigowa XCR

 

waga wersji XC, kevlarowej - 485g, cena na allegro 70-80zł

 

poczytaj o nich na forum - http://www.forumrowerowe.org/topic/12290-opony-michelin-xcr-dry-podsumowanie/page__st__20

 

odnośnie wagi opon, jest to miejsce w rowerze w którym wagę opłaca się najbardziej zbijać! - masa rotująca o największym promieniu odległości od miejsca obrotu

Napisano

Witam piszę tutaj by nie zakładać nowego tematu:

Poszukuje nowych opon gdyż moje Racing Ralphy 2.1 EVO - zrobiły się slikami, poszukuje opon do maratonów - ŚLR - mtb cross maraton czyli góry świętokrzyskie, na codzień jeźdże po lasachw okolicy Łodzi ( i to zwykle jak jest sucho ) mam duży dylemat w kwestii wyboru.Chciełbym tez aby nie były one za ciężkie.

Moje typy jak na razie to:

 

Rocket Ron EVO - http://www.bikestacja.pl/komplet-opon-schwalbe-rocket-26x21-evolution-p-20226.html?osCsid=9l26d0iknpg28g21ca6e4mov56

 

Maxxis Crossmark 120 TPI eXc - http://www.centrumrowerowe.pl/000788/Maxxis-Crossmark_26x2_10_120_TPI_eXCeption_62A_MX268_510g_/Produkt.aspx

 

IRC Mythos - http://www.centrumrowerowe.pl/04610075002/IRC-Mythos_xc_II_kevl_czar_przod_26x2_1_/Produkt.aspx

 

I może jakiś continental.

Pozdrawiam

Napisano
odnośnie wagi opon, jest to miejsce w rowerze w którym wagę opłaca się najbardziej zbijać! - masa rotująca o największym promieniu odległości od miejsca obrotu

Teoria teorią, dla potwierdzenia tego załóż dwie opony o identycznym bieżniku ale różnej wadze (np. RR evo i RR drut), albo co będzie bardziej wiarygodne - dętki flyweight i 200g klocki, a następnie napisz swoje spostrzeżenia. 100g w tą czy w tamtą nie robi żadnej odczuwalnej różnicy

Polecam krótki, aczkolwiek treściwi artykuł http://download.bikeboard.pl/pdf/trzy_sily_06.pdf

 

 

@Ceber, czy czasem na ŚLR nie ma dużych ilości błota? Jeśli tak, Crossmarka odpuściłbym sobie w przedbiegach, Rocket Ron - ok, ale jak może wcześniej czytałeś, tylko z przodu. Mythosy będą uniwersalne i poradzą sobie w 90% sytuacji. Te 10% to mega błoto, gdzie idą jedynie 1.5" przecinaki.

Napisano

Mythos ma dwie różne opony: tył i przód. I potwierdzam, że opony typu Crossmark dadzą radę tylko na niektórych edycjach ŚLR, np Suchedniów, Sandomierz, gdzie jest w miarę sucho.

Sporo osób startuje na NN i RoRo, widziałem też trochę opon Michelina, Kende.

Napisano

trochę się już rozpisaliście zanim zdążyłem napisać czemu roro 2,25 przód- bo jest przyczepna całkiem lekka i nie zużywa się w 1kkm

nn 2,1 tył bo nie jest wbrew pozorom klocowata nie ma wielkich oporów radzi se w niemal każdych warunkach zużywa się wolniej o wiele (mi starczyła na sezon)

a co do evo vis pervo jest spora różnica przyczepności i wytrzymałości na ścieranie

Napisano

wątpię bo oba typy miałem za free :whistling: ale może i to kwestia tego że polepszyła mi się technika.

ps. nie wiem czy dobrze pamiętam (a nie chce mi się szukać) ale perfo chyba była jedno mieszankowa a evo jest zbudowana z 3 mieszanek

Napisano

Mam na oku Schwalbe RoRo i Continentale Race Kingi. Może ktoś się wypowie na temat Race Kingów wiecej i jeszcze pytanko odnośnie jaka jest różnica między Evo a Performance.

Potrzebuje bardziej uniwersalnych opon bo zanim dojade do lasku to musze przebic się przez chodniki, asfalt i sciezki rowerowe.

Napisano

RK możesz dać na tył uchodzi za dość szybką i wolno zużywającą się a RoRo dać na przód jako bardziej przyczepną.

ps. nie wiem czy pisałeś ale masz zamiar używać z dętką czy z w innej kombinacji ?

Napisano

Teoria teorią, dla potwierdzenia tego załóż dwie opony o identycznym bieżniku ale różnej wadze (np. RR evo i RR drut), albo co będzie bardziej wiarygodne - dętki flyweight i 200g klocki, a następnie napisz swoje spostrzeżenia. 100g w tą czy w tamtą nie robi żadnej odczuwalnej różnicy

 

miskov17 nie masz racji, może tej różnicy nie odczuwa się bezpośrednio, ale jeżeli masz interwałową trasę (a więc często trzeba rozpędzać się z niższych prędkości) o dystansie min. ok. 50 km to różnica ta w czasie jej pokonania jest widoczna, piszę z doświadczenia, bo mam taka trasę treningową - interwałowa, 63 km, ok. 1000 m przewyższenia; robiłem testy i różnica nie jest olbrzymia, ale wyraźnie zauważalna - w maratonie może to być kilka miejsc (średnie z około 100 przejazdów)...

 

poza tym idąc twoim tokiem rozumowania nie opłaca się w ogóle roweru odchudzać, bo trzeba od czegoś zaczac (od razu nie zrzucisz 2kg!) a jak zaczynać to od rzeczy najbardziej istotnych i najtańszych, a to są właśnie opony i dętki. może na początku te 200-300g na obu oponach nie poczujesz, ale jak sie już uzbiera chociażby te 500-600g to daję gwarancję, że na stromych podjazdach czuć różnicę...

 

co do artykuły w bikeboard nawet go nie czytałem, bo z statystycznego punktu widzenia (a więc wiarygodności) nie ma on żadnego znaczenia, gdyż nie podali oni chociażby odchylenia standardowego, wiec te wyniki nie są wiarygodne - w rzeczywistości mógłby być nawet błąd rzędu 30% w czasach

Napisano

Pierwsze: trasa interwałowa 63km i 1000m przewyższenia? Z całym szacunkiem ale trudno to nazwać trasą interwałową, gdzie będzie czuć różnice w wadze rzędu 100-200g. I nie wiem skąd wysunąłeś wnioski o bezsensownosci odchudzenia...

 

Dwa: jesteśmy tylko ludźmi, i do obiektywnych porównań nam daleko. Jest zdecydowanie za dużo zmiennych aby stwierdzić czy jedziemy szybciej przez lżejszą oponę czy może przez lepsze samopoczucie albo ładniejszą pogodę. I oczywiście dochodzi do tego nasza podświadomość, o której już wspominałem.

 

Trzy: Opisując porównanie uzywasz bardzo ogólnych stwierdzeń, ile to jest trochę albo kilka? Nie podajesz modelu opony, różnicy w wadze, nie mówiąc o warunkach atmosferycznych. Przy tak minimalnych różnicach wszystko ma znaczenie.

 

Podsumowując, jest za dużo niewiadomych i zmiennych, żeby stwierdzić, że poprawa czasu o 1% czy 2% to akurat zasługa lżejszej opony. Dopóki ktoś nie zrobi obiektywnych badań z użyciem pomiaru mocy, których wyniki będą powtarzalne, wszystkie dotychczasowe teorie to tylko przypuszczenia bez pokrycia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...