gorsen Napisano 22 Maja 2011 Napisano 22 Maja 2011 Witam, posiadam rower torpado z amortyzatorem tylnym Kind Schock KS-582. Jest to amortyzator air/oil. Od dwóch lat nie jeździłem na rowerze, a teraz jak usiadłem to pach... amortyzator się ugina praktycznie do końca, a przytyłem zaledwie 2kg:p Mam tam dwa wentyle, jeden u góry a drugi na dole. Zakładam, że górny jest od komory z powietrzem a drugi z olejem. Sprawdziłem zatem ciśnienie w górnej komorze i wynik poza skale mojego baromierza, czyli >4.5 bara, dopompowałem trochę ale chyba nic to nie dało, bo mam za słabą pompkę (też chyba do 4.5bara). Proszę pomóżcie mi jak to cacko wyregulować? Pozdrawiam
tobo Napisano 22 Maja 2011 Napisano 22 Maja 2011 Takie amortyzatory potrzebują ciśnienia kilkukrotnie większego, powiedzmy 10 do 20 barów, wykonalne tylko pompką do amortyzatorów. Sklepy mają takie na stanie.
gorsen Napisano 22 Maja 2011 Autor Napisano 22 Maja 2011 wow... sporawe to ciśnienie tam jest:p W wulkanizacji do tych 10barów powinni mi napompować... a z olejem nic się nie bawić?? To jest tylko do oliwienia golenia, tak?
tobo Napisano 22 Maja 2011 Napisano 22 Maja 2011 Ale po co chcesz iść do wulkanizacji, skoro praktycznie każdy chyba sklep rowerowy posiada obecnie pompki do amortyzatorów?
Schwefel Napisano 22 Maja 2011 Napisano 22 Maja 2011 Te 2 wentyle to są raczej od dwóch komór (pozytywnej i negatywnej) a nie od oleju.
gorsen Napisano 22 Maja 2011 Autor Napisano 22 Maja 2011 Ale po co chcesz iść do wulkanizacji, skoro praktycznie każdy chyba sklep rowerowy posiada obecnie pompki do amortyzatorów? Bo najbliższy sklep rowerowy mam... za 15km!! A wulkanizacje 1km:P Te 2 wentyle to są raczej od dwóch komór (pozytywnej i negatywnej) a nie od oleju. Hmm, liczyłem na to że skoro air/oil to w jednej będzie olej To z tą drugą komorą jakoś postępować?? Tzn. jak w zasadzie mam regulować ten amortyzator?
tobo Napisano 22 Maja 2011 Napisano 22 Maja 2011 Rzuciłem sobie łokiem na ten wynalazek. Posiada on dwa zawory powietrzne, jeden służy do napełniania komory głównej sprężyny powietrznej i drugi do ustawiania czułości tegoż amortyzatora (zawór bliżej tłoka). Żeby amor wogóle działał trzeba przede wszystkim napompować komorę główną, zazwyczaj jest to dwukrotność twojej masy ciała podawana w jednostkach cisnienia psi. Ta zasada nie dotyczy chyba tylko amortyzatorów manitou, reszta raczej po tą zasadę się łapie. Do drugiej komory napompowałbym tyle samo powietrza. Co do oleju - amorek ten ma jak widzę blokadę hydrauliczną za pomocą małej czerwonej dźwigni. Żadnym olejem niczego bym na zewnątrz nie smarował, jeśli koniecznie już chcesz coś robić to sprayem silikonowym, by czyścić uszczelki i redukować tarcie, ale i bez tego też działał będzie.
Sonix Napisano 23 Maja 2011 Napisano 23 Maja 2011 trzeba przede wszystkim napompować komorę główną, zazwyczaj jest to dwukrotność twojej masy ciała podawana w jednostkach cisnienia psi. No nie tak do końca bo w RS np. reba, sid pompuje się troszkę mniej niż dwukrotność.
Sonix Napisano 23 Maja 2011 Napisano 23 Maja 2011 Oj przepraszam bardzo moje niedoczytanie zwracam honor.
gorsen Napisano 23 Maja 2011 Autor Napisano 23 Maja 2011 ok, a jeżeli teraz w drugiej komorze (wentyl dolny) mam ciśnienie zerowe... tzn. miałem 2,6bara, wziąłem pompką samochodową na pompowałem trochę (3 razy machnąłem nogą ) i nagle wszystko uciekło... wydawałoby się, że między tłokiem (goleniem?) a uszczelką... bo trochę smaru jakby wyszło. I tak właśnie osiągnąłem zerowe ciśnienie :/ Co z tym fantem??:<
Schwefel Napisano 23 Maja 2011 Napisano 23 Maja 2011 Ta komora jest tak mała, że bez pompki do amortyzatorów wszystko wyleci w momencie odłączania.
gorsen Napisano 23 Maja 2011 Autor Napisano 23 Maja 2011 hmm, ok, w takim razie chyba zaopatrzę się w tą pompkę. Jak już to zrobię to się odezwę Dzięki za pomoc!! Jesteście wielcy;)
gorsen Napisano 24 Maja 2011 Autor Napisano 24 Maja 2011 Ok, kupiłem sobie tą pompkę. Napompowałem górną komorę bez problemu do 10barów. Dolnej niestety nie mogę;/ Przykręcam końcówkę pompki do wentyla... pompu pompu, jest 10barów, odkręcam i wszystko wylatuje. Dla upewnienia, że to wylatuje z komory, a nie z rurki pompki przykręcam jeszcze raz i ciśnienie zerowe... jak to napompować ?
kubek20 Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Może po prostu wentyl jest zniszczony ? W Wulkanizacji powinni mieć klucz do wentyla i wentyle, zapłacisz kilka zł a może rozwiążesz problem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.