haxigi Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 Witam. Kupiłem sobie Suntor SR XCR i wmontowałem go w ramę. Poprzedni amortyzator jak był założony to sprawiał że kierownica bujała do przodu i tyłu jak rower stał w miejscu. Teraz po wmontowaniu nowego amora jest to samo. Przy wymianie widziałem że ten wianek w sterze jest pęknięty i brakuje w nim kulek. Kupiłem dzisiaj nowy wianek ale wygląda on inaczej niż ten poprzedni, mimo że sprzedawca zapewniał że pasuje on do typu ahead. Amorek po 1 i 1/8 i wchodzi elegancko tylko że jest minimalny luz w ramie, a żeby nie bujało po zamontowaniu potrzebny by był amor 1 i 2/8. To bujanie ma zniwelować ster z tego co rozumuję ? Filmik przedstawiający o co kaman z bujaniem. http://www.youtube.com/watch?v=87VYiKoArXo Teraz pytanie: 1. Czy to stery są winne ? 2. Dostanę wianek do tych sterów jeżeli wystarczy tylko wianek ? 3. Może coś z ramą nie tak ?
Fenthin Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 Zakładam, że wszystko mocno skręciłeś. Jak dla mnie to całe stery są uszkodzone. Sprawdź, czy miski (szczególnie górna) nie są też gdzieś złamane i miej nadzieję, że nie rozbiłeś jeszcze główki ramy.
haxigi Napisano 22 Kwietnia 2011 Autor Napisano 22 Kwietnia 2011 główka cała, a dokręcone tak że sam robert by tego nie odkręcił kijowa sprawa jak stery będzie trzeba kupić -.- myślałem że sam wianek wystarczy, ale na bank nie pasuje do dołu steru, a u góry jest za mały i buja się w misce ;(
kubek20 Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 1.Sprawdź, czy wianki są dobrze założone, i czy stery są w ogóle dobrze złożone, niczego nie brakuje. 2.Dobrze skręć stery, jednocześnie aby dobrze się kręciły i nie było luzu (mały od biedy może zostać).
Centek Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 A może masz trochę za długą rurę sterową? Najpierw znajdź odpowiednie łożyska... wybierz się z starym wianuszkiem do sklepu i kup właściwy komplet. Jeśli wszystko poskładasz prawidłowo to luzów nie powinno być... ewentualnie będzie trzeba przyciąć o kilka mm rurę sterową albo wstawić pod lub nad mostek tulejkę dystansową... Jak założysz mostek na rurę to przed przykręceniem go dociągasz najpierw śrubę z kapsla a potem śruby mostka - mam nadzieję, że tak robisz
OKO Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 ...a założyłeś na rurę amora pierścień dociskający łożysko od spodu?
haxigi Napisano 22 Kwietnia 2011 Autor Napisano 22 Kwietnia 2011 tak, za parę h strzelę wam fotkę z czego składa się mój ster. I tak też robię, najpierw śrubę skręcam do amora a potem do mostku, rura nie jest za wysoka, ani za krótka, jest idealnie.
Fenthin Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 Jak napisałeś o tym, że rura jest idealnej długości, mam jeszcze jedną teorię. Ale najpierw powiedz, co znaczy idealna długość? Jak wszystko złozysz, czy pokrywa się z krawędzią mostka czy jest może odrobinę krótsza?
Centek Napisano 22 Kwietnia 2011 Napisano 22 Kwietnia 2011 No dokładnie, rura jest idealna kiedy mostek wystaje ponad nią o 3-5mm - dokręcając tą śrubę najpierw czujesz ze zaciąga ona wszystko do kupy a potem czujesz opór i dokręcasz to z czuciem aby nie było luzów i wszystko płynnie, lekko chodziło
severian Napisano 23 Kwietnia 2011 Napisano 23 Kwietnia 2011 główka cała, a dokręcone tak że sam robert by tego nie odkręcił Sterów nie dokręcasz na "pudziana" ,bo zniszczysz bieżnie łożysk.To się robi z wyczuciem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.