Skocz do zawartości

[ostre kolo, singlespeed] Ostry topic


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

@ kazumi :

 

to o zmienianiu przelozen z przodu to tylko zalozenie teoretyczne B). tak jak powiedziales, jest nawet wskazane zrobic, postanowic sobie ze bede jezdzil tak jak jest i tak jezdzic.

 

hmm mowisz ze przerzutka moze byc za slaba by napiac lancuch ? ale biorac pod uwage ze bedzie on nawiniety na blat 44t i 16t/14t/11t koronke z tylu, lancucha ' nie powinno ' byc za duzo (?)

 

powstaje pytanie, dlaczego ? hm z czystej ciekawosc i i dla urozmaicenia :D zmienianie biegow.. jest nudne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmienianie biegow.. jest nudne :)

W takim przypadku zalecam automata :D

 

Z tego co mówisz to wnioskuje że tylko na pewien okres (dzień/ jazda) chcesz mieć singla. Na pewno nie będziesz za każdym razem zdejmował przerzutki i bawił w zdejmowanie łańcucha i nakładanie drugiego. Nie wiem czy to jest sens żeby mieć na jednym kole kasetę a na drugim tylko koronkę i po za mienie kuł nić się więcej nie zmienia w napędzie. Dla tego lepiej jest po prostu nie zmieniać biegów B)

 

Pierwsze dwa to napinacze które można zastosować w ss a nawet w ostrym http://www.downhill.pl/kategoria.php?cid=25 model RL-1 jest raczej częściej stosowany bo podobno solidniej napina. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

Nie porownywalem nigdy naciagu napinacza i spzrezyny przerzutki ale tez mi sie cos zdawa ze to nie zaglama. Prosta metoda. Kup konwerter i sprobuj. Wydatek w sumie niewielki, a jak poleci to sie pochwalisz i zdobedziesz latke pioniera.

 

Co do zmiany biegow to jak odbieralem Stratosa z malowania z zapytaniem do kolpakow z Mercian'a pzryszedl jegomosc w ze tak powiem sile wieku. Zaprezentowal rame z napinaczem lancucha wkreconym w hak przerzutki. Z przodu mial normalne szosowe blaty sztuk dwie. Jak opowiadal taki double speed bardzo ladnie chodzi.

 

Takze sama idea powinna dzialac bez lipy. Pozostaje tylko pytanie czy przerzutka wystarczy za napinacz...

 

 

Co do rozmaitych czesci o ktore pytali przedmowcy to niestety w Polszcze ciagle slabiutko z zaopatrzeniem. Sugeruje ebay.co.uk lub ebay.com...

 

 

Z innej beczki. Mam depresje napedowa. Znowu sie pogorszylo... Czekam na nowa zebatke :(

 

OSTRO!

I. (in pain...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam co prawda doświadczenia z ostrym, ale ze strzelaniem zjadłem zęby. Wiecie co sie okazało? Że był zapiaszczony gwint przy pedale :( Wykręciłem pedał z korby, wyczysciłem, nasmarowałem stałym smarem i nie prztyka. Moze to pedał a nie napęd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

Postaram sie jak najdokladniej opisac wszystkie symptomy:

 

1. Podczas lekiego nawet krecenia korbami, bez dotykania pedalow naped strzyka. Jak sie depnie do gore rozpedza sie jak karabin maszynowy.

2. Po zdjeciu lancucha sprawdzilem czy korba obraca sie swobodnie, nie ma luzow, nie trzeszczy. Nie wykrylem nieczego ale jeszcze dzis rozkuje lancuch i sproboje powywierac na nia odpowiedni nacisk aby ewentualnie wykluczyc strzelanie suportu.

3. Po zalozeniu lancucha i jego naprezeniu wystarczy nadepnac na pedaly aby lancuch/naped zaczal trzeszczec.

 

Najgorsze jest to ze aktualnie nie mam wielu nazedzi i ze wszystkim musze biegac do warsztatu. Raz ze zajmuje to czas a dwa kosztuje jak piorun :-/

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawdź jeszcze raz ten suport czy nie ma luzów ale tym sposobem co Ci pokazywałem czyli: odwracamy rower do góry kolami i sprawdzamy czy nie ma luzu na korbie ustawionej poziomo. Potem obracamy korbę o 90* i sprawdzamy jeszcze raz i tak 4x :P

 

Moi drodzy ostrzy towarzysze mam pewną propozycję. Nasz temat o ostrym strasznie się rozrósł i jak ktoś chce coś tu znaleźć to musi przewalić 30 stron tematu :D Krótko mówiąc mamy tu straszny burdel bo temat jest o wszystkim. A może tak poprosić modów aby utworzyli nowy dział pod tytułem Ostre Koło gdzie byśmy zakładać tematy o nurtującym nas problemie itp... Co Wy na to?? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazumi, a może wiki ? struktura forum nie do wszystkiego dobrze się nadaje. Oczywiście Twoja propozycja jest moim zdaniem dobra, tyle że o ile mnie pamięć nie myli już kiedyś padła i została odrzucona... zobaczymy tym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
A sprawdź jeszcze raz ten suport czy nie ma luzów ale tym sposobem co Ci pokazywałem czyli: odwracamy rower do góry kolami i sprawdzamy czy nie ma luzu na korbie ustawionej poziomo. Potem obracamy korbę o 90* i sprawdzamy jeszcze raz i tak 4x ;)

 

Sprawdze, sprawdze kol. Szym. Tymbardziej ze musze dzis zdjac pologniwo bo ostatecznie ono aktualnie jest najstarsze i najbardziej rozciagniete na tym lancuchu. Za porada Grabarza sprawdze tez dokrecenie blatu. Jemu kiedys cos strzelalo i sie okazalo ze blat nie byl na sztywno dokrecony do korby. Skasowal luz - przestalo strzelac.

 

Moi drodzy ostrzy towarzysze mam pewną propozycję. Nasz temat o ostrym strasznie się rozrósł i jak ktoś chce coś tu znaleźć to musi przewalić 30 stron tematu :P Krótko mówiąc mamy tu straszny burdel bo temat jest o wszystkim. A może tak poprosić modów aby utworzyli nowy dział pod tytułem Ostre Koło gdzie byśmy zakładać tematy o nurtującym nas problemie itp... Co Wy na to?? :D

 

Hmmmm... Powiem tak. Sprawa moze byc dosc sliska. Moderatorstwo i Administaracja moze sie nieco zirytowac. Poza tym mogliby sie niektorzy inni niszowcy obruszyc... Ja tam nie mialbym niz napoprzeciw zeby dzial wydzielic (hi... hi...) ale pewnie musialby go ktos moderowac. Poza tym wypadaloby zrobic porzadek w tym co juz jest.

 

Odrazu deklaruje ze nie jestem w stanie moderowac dzialu bo nie mam stalego dostepu do internetu. Poza tym jestem nieco nietechniczny w sprawach komputerowych. Sugerowalbym na moda kol. KAZUMIEGO bo na sieci wisi czesto i gesto a poza tym jest obeznany w sprawch kompowych. Pozostaje tylko zapytac reszte ostrokolowej gromady o zdanie.

 

Jesli przejdzie to jakas flacha, koperta, upitrasic wniosek formalny i udezyc do Mod/Admin Teamu...

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chwilowo opuściłem szlachetne stowarzyszenie ostrokołowców &

singielspedzistów. To skłoniło mnie do małego podsumowania.

 

Na singla (chwilowo ostre, ostatecznie singiel bo nie lubię

miasta a na ostre leśne brakuje mi umiejętności i krótkiej

korby) zdecydowałem się jesienią zeszłego roku po tym jak napęd

padł po czterech miesiącach użytkowania (które to użytkowanie

nie było zanadto intensywne bo do wycinaka duuużo mi brakuje,

jestem zwykłym śmiertelnikiem, w dodatku z nadwagą). Singiel

powstał tanim kosztem na bazie ramy hitenowej z której

eksmitowałem przerzutki (nawiasem mówiąc na tej ramie było już

wszystko, jedna przerzutka, dwie, koło z wolnobiegiem, bez

wolnobiegu...).

 

Singlowanie leśne (zimą często deptakowe bo wybrałem, jak na

moje możliwości, zbyt twarde przełożenie: 36/16) trwało około 7

miesięcy. Widzę że jazda na singlu sporo daje (niestety od

połowy grudnia do końca lutego prawie nie jeździłem),

poprawiłem technikę pedałowania (a w szczególności przyspieszanie

bez przerzucania, to niby oczywiste ale widzę że różnica jest

spora) i polubiłem szybkie kręcenie. Udało mi się też nie

zajechać niestabilnego kolana, po prostu zamiast cisnąć na

siedząco szybciej wstawałem (ono jakieś dziwne jest bo jazda na

stojaka mu nie szkodzi).

 

Niedawno, jakiś miesiąc temu miałem możliwość porównać singla z

rowerem przerzutkowym. Tzn. kolega kupił sobie rower, krosa

heksagona v5 i pojechaliśmy do Doliny Radości i na Szwedzką

Groblę i jeszcze w parę miejsc w TPK. Znajomy jest w moim wieku,

ale silniejszy, sprawniejszy i bez nadwagi (biega, chodzi na

ściankę, kosza, itp). Co prawda w rowerowaniu miał długą

przerwę (ponad rok temu jeździł parę miesięcy jako kurier, ale

rok przerwy to szmat czasu). Zauważyłem że mój rower jest

dynamiczniejszy, a na podjeździe na Drodze Filozofów kiedy się

obejrzałem na szczycie to znajomek był w połowie... singiel

daje bardzo przyjemne uczucie zespolenia z rowerem, wysiłek

który wkładamy w pedałowanie od razu przekłada się na

zachowanie roweru. Truizm, tyle że jak takie zwierzenia kiedyś

czytałem to myślałem że przesadzają, przekonałem się że różnica

jest spora.

 

Początkowo plany były takie że na wiosnę z powrotem zakładam

przerzutkę. Uległy jednak zmianie (spodobało mi się, i to

jak...) i postanowiłem nieco mojego singla "podrasować",

zainwestowałem w twardą jak diabli korbę 170 mm (niestety

ciężko się ją rozpędza) i takoweż (pancerne) zębatki (40/20):

 

http://harriscyclery.net/itemdetails.cfm?id=2451

http://harriscyclery.net/itemdetails.cfm?id=1187

http://harriscyclery.net/itemdetails.cfm?id=1848

 

W między czasie (zanim zamówienie zostało skompletowane,

wysłane i przywędrowało z Hameryki do PL) okazało się że co

poniektórzy chcą ze mną jeździć na rowerze. Zacząłem więc

rozważać założenie tylnej przerzutki (tym bardziej że zacząłem

się gotować w moich ciężkich buciorach, na przerzutkowcu

szybciej się jeździ a co za tym wentylacja jest lepsza). W

końcu chęć jazdy w towarzystwie zwyciężyła i 3 tygodnie temu

założyłem kasetę 11-28 i przerzutkę szosową. Z przodu mam tylko

blat (mimo że to blat do singli to łańcuch czasem spada bo w

standardowym góralu huśtawkę łańcucha ogranicza wózek przedniej

przerzutki).

 

Rower zdecydowanie na tej operacji stracił. Teoria mówi że

różnica w sprawności napędu wynosi jakieś 5% (ząbek) czyli

jeden bieg w cieniarce lub pół w góralu... czyli tyle co nic

(plus prawie kilo różnicy co teoretycznie ma większe

znaczenie). Moje subiektywne odczucie jest inne (3-4 zęby jak

nie więcej), zdarzyło mi się zejść z roweru przy (najlżejszym w

tej chwili) przełożeniu 40/28 a wjeżdżałem w tym miejscu na

36/16 :> Oczywiście jestem w stanie tam wjechać ale jakoś tak

mułowato się jechało że wysiadła mi psychika :) singiel jest

bez porównania bardziej motywujący :)

 

W zasadzie już parę dni temu chciałem, zaledwie po 2

tygodniach, z powrotem pozbyć się przerzutek (towarzyskie

jeżdżenie okazało się fikcją, wyciągnięcie kogoś raz w tygodniu

mnie nie bawi). Trzy dni temu okazało się jednak że rower w

obecnej konfiguracji mi się przyda bo moja mama zaprosiła

swoich znajomych na wakacje nad morzem. Znajomi mają córkę

która powiedziała że jedzie pod warunkiem że będzie nad tym

morzem jakiś rower plus przewodnik. Tak więc przerzutka

pobędzie jakiś czas, myślę że nawet do końca września bo ojcu

nagle się przypomniało że ma rower :) trochę z nim towarzysko

pokręcę.

 

Jeśli chodzi o zakupy poczynione w Harris Cyclery: korba i

tarcza są twarde. Bardzo. Poprzednia była dość miękka i mogłem

sobie np. wcześniej wstawać, niejako amortyzowała jazdę na

stojaka na miękkim biegu. Z tą jest inaczej to jakby dostać

młotkiem po stawach. Na przełożeniu odpowiednim do jazdy na

stojaka jedzie się super, czuć jak deptanie bezpośrednio

przenosi się na napęd. Mniam. Niestety jej ciężar powoduje że

trudno ją rozkręcić. Ponieważ jestem bydlę a nie chudziak to

liczę że moje odnóża dostosują się od obciążenia i tę bezwładność

zrekompensują.

 

Robiąc te zakupy popełniłem mały błąd. Tzn chciałem większy

blat i proporcjonalnie większą tylną zębatkę, zamiast na

przykład 32/16 wziąłem 40/20. Chodziło mi o trwałość. Nie

pomyślałem o tym że u nas w PL największe dostępne tylne

zębatki mają 18 zębów. Tzn. w razie śnieżnej zimy jestem

skazany na deptak bo nie dam rady (blatu u nas nie kupię bo

wybór tarcz BCD 110mm jest praktycznie żaden). Kupując

kasetę i przerzutkę nie wziąłem pod uwagę o ile ciężej się jedzie na

przerzutkowcu, w rezultacie czego mam nieco za twarde

przełożenia. Na szczęście dobra dusza (pozdrawiam) się nade mną

zlitowała i przywiezie mi tarczę 36 zębową :)

 

Miało być podsumowanie... z singlowania jestem naprawdę

zadowolony, żałuję tylko że zimą mało jeździłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

:P:D:D

 

To sie nazywa garsc przemyslen tichy. Jak dla mnie bomba!

 

A teraz wielka i radosna nowina :) Juz nie strzela!!!!

 

Najpierw "credits" potem solucja.

 

Wielkie dzieki za wszelkie rady i porady dla wszystkich ktorzy sie wpisali a szczegolnie dla Grabarza i KAZUMIEGO (ktory jak sie wczoraj dowiedzialem byl spiritus movens rozwiazania.

Panowie! Bez Was to bym chyba sie zastzrelil z basika do kasety :D

 

I rozwiazanie. Jesli cos jest proste i nie bierzesz tego pod uwage to pewnie wlasnie tam lezy problem. Podczas sesemeso-konferencji na linii Gdansk-Worcester Grabarza opisla sytuacje kidy to jego naped w GuTku strzelal niemilosiernie bo luzny byl jeden z blatow. Po dokreceniu srub jak reka odjal. Wczoraj skontrolowalem stan moich srub mocujacych i okazalo sie ze oprocz jednej wszystkie byly poluzowane a jedna nawet wykrecila sie niemal do polowy dlugosci gwintu. Podokrecalem syto i wielki glaz zlecial mi z serducha. Oczywiscie odrazu zrobilem sobie male 30minut sprintu po okolicy aby podniesc mocno podupadle od zaprzeszlej soboty morale. A nowy lancuch i zebatke bede mial juz na zaspotem. Zmienie calosc za kolejne 1500-2000 mil :P

 

OSTRO!

I. (high on bike)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

<_<

De gustibus...

 

Jak dla mnie kupa :)

 

Proponuje dwa nowe tematy. Standardowo jak na wielu forach fixiarskich "pokaz swoje ostre/singla", oraz wlasnie specjalny na wrzutki ciekawych, pieknych, brzydkich czy niezwyklych maszyn OK i SS.

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi Ivan,

 

Dobry pomysł.

To zaczynam z tematem ciekawe, piękne, brzydkie czy niezwykłe.

 

Yukon

 

To zaczynam z tematem ciekawe, piękne, brzydkie czy niezwykłe.

 

Nie wiedziałem jak tych zdjenć tutaj postować, więc umiściłem ich w galeri:

http://www.forumrowerowe.org/index.php?aut...eq=sc&cat=6

 

Może mi ktoś wytłómaczy jak to zrobić.

 

Yukon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi Ivan,

 

Właściwie to chciałem nowy temat założyć, ale jakoś mi to ze zdjęciami nie wyszło. Pomimo tego dzięki za pomoc i ten nowy temat. Mam nadzieję że się ta galeria zozwinie.

 

Yukon

 

To ja jeszcze raz

Proponuję nowy temat, który w innej formie już tutaj jest : Linki do stron z OK i SS. W tym temacie ich jest już sporo ale niekiedy jak się coś konkretnego szuka to trzeba przelecieć wszystkie 32 strony, a tak byłyby na jednym miejscu i nie trzeba by tyle szukać. Jutro rano mam czas to mogę wszystkie strony przeszukać i te linki tam umieścić. tak jak to sobie przypominam to ty, Ivan postowałeś ich na pierwszej stronie najwięcej. Co o tym myślicie?

Yukon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...