Skocz do zawartości

[Dowcipy] - najlepsze jakie znacie i uwielbiacie.


sPiDy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Żona do kowalskiego:

 

Kochanie może byśmy zrobili remont łazienki ?? Tylko wiesz, nie taki zwykła ma być dojechany, masz mnie że tak powiem zadowolić pomysłem. No to Kowalski wsiadł do auta i do marketu budowlanego ... chodzi ogląda, przymierza ... i myśli ... jak by tu zaspokoić żonę ... w drodze powrotnej, tyle myślał o zaspokojeniu żony ze wstąpił do pobliskiego burdelu.

 

Wchodzi i ładnie prosi o murzynkę, na co burdel mama mówi ze mają jedną młoda akurat wolną, ten poprosił u udał sie do pokoju. Murzynka wchodzi, uśmiecha sie i pyta co będą robić.

 

Kowalski tak sie jej przygląda i mówi:

- usiądź proszę; kobieta usiadła

- no to może rozbierz sie - mówi Kowalski; kobieta rozbiera się

- a teraz może ... rozchyl uda ... ; kobieta rozchyliła uda

 

Kowalski nic nie robi tylko sie przygląda i myśli, przygląda i myśli. Skołowana kobieta pyta co sie stało? Może jest nie atrakcyjna, na co kowalski odparł - Nie, no skąd, pani jest bardzo atrakcyjna, tylko że mnie się rozchodziło jak będzie pasować różowa fuga do brązowych płytek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykładowca: - Opowiem wam teraz anegdotę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRL, wiecie, ścisła cenzura, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół o pięknej nazwie "Przesrane". Niestety, źle by to wyglądało na plakatach, więc sprytny sołtys tejże wsi postanowił zmienić nazwę na "Nie Jest Dobrze". Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego to słyszycie. Moi drodzy, sprawdziłem wasze prace.

Nie jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kilkanaście lat przed Wojną w Zatoce, amerykańska dziennikarka napisała reportaż o pozycji kobiet w Kuwejcie. 
Zauważyła, że o niskim statusie kobiet świadczy, między innymi to, że zawsze idą trzy metry za swoim mężem. 
Po wojnie wróciła do Kuwejtu i ku swemu zaskoczeniu, zauważyła zmianę. 
Teraz kobiety zawsze chodziły przed swoimi mężami. 
Zaciekawiona zagadnęła jedna parę: 
- To wspaniale! Prawdziwa rewolucja! Czy to Ameryka wpłynęła na zmianę pozycji kobiet? 
- Tak, z całą pewnością - odpowiedział mężczyzna. 
- Och, z przyjemnością napiszę o tym artykuł. Czy mógłby mi pan wyjaśnić, co konkretnie spowodowało te zmianę? 
- Miny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Po rewolucji kulturalnej w Chinach:

Sztab generalny szykuje plan inwazji na ZSRR. Głównodowodzący przedstawia założenia strategiczne operacji:
-Atakujemy niewielkimi ugrupowaniami. Od południa pójdą 3 miliony żołnierzy, od wschodu ruszą 2 miliony, a środkiem pójdą czołgi.
Na to wstaje głównodowodzący wojsk pancernych i pyta:
- Wszystkie trzy?????

 

Ankieter OBOP-u robi wywiad środowiskowy:

- Ile ma pani dzieci?
- Pięcioro.
- Ile dziewczynek i ilu chłopców?
- Pięciu chłopców.
- Jak mają na imię?
- Józef.
- Wszyscy???
- Tak.
- To jak pani na nich woła?
- Jak wołam na obiad, to Józef i wszyscy przychodzą.
- A jak pani chce, żeby przyszedł tylko jeden?
- To wołam po nazwisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łee, tylko dowcipy? Brakuje mi tu tematu typu "Śmieszne aukcje, ogłoszenia, oferty itd", przecież czasem trafiają się prawdziwe perełki. Może wrzucę coś na rozgrzewkę, a  moderator wydzieli mój post jako temat?

 

Są cycki, jest impreza! :D

http://alegratka.pl/ogloszenie/pluszowe-cycki-poduszka-piersi-biust-na-23129089.html
25 cm głębokości - to jaka to będzie miseczka? Pytanie do koneserów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 Pani pyta w szkole dzieci, gdzie pracują ich ojcowie.
Adam odpowiada, że jego tata jest lekarzem. Tata Henia jest strażakiem, a Kazika kolejarzem. Dzieci jedno przez drugie wyrywają się do odpowiedzi, tylko Jasio milczy.
Pani: - Jasiu, powiedz gdzie pracuje twój tato. Nie ma się czego wstydzić.
Jasio, czerwony na twarzy, mówi:

- Mój tata tańczy nago przy rurze w klubie dla gejów.
Pani jest oczywiście w szoku, ale chwali Jasia za szczerość i odwagę i pozwala usiąść.
Jasio siada i mówi do kolegi z ławki:

- No i co miałem zrobić? Przyznać się, że gra w piłkę w reprezentacji ?!?

 

 

Do egzaminatora z WORD-u przychodzi facet i mówi:
- Wie Pan jutro mój syn zdaje egzamin na prawo jazdy, ale pewnie nie zda.
- A założy się Pan o trzy tysiące, że zda? - pyta egzaminator.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako student kierunku ekonomicznego wybrałem się swego czasu na szkolenie dotyczące inwestowania...Tam też usłyszałem dżołk:

Co oznacza zdjęcie narzeczonej w portfelu?
W tym miejscu mogłeś mieć pieniądze :D

Mam nadzieję, że Panie mnie nie zamordują :). Żarty "odwetowe" o mężczyznach chętnie przyjmę :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Trzy koleżanki panna, zaręczona i mężatka postanowiły uatrakcyjnić swoje życie seksualne.

Czarne pończochy, skórzane biustonosze, czarne wysokie kozaki na szpilce, maska ze skóry.

Po tygodniu dzielą się wrażeniami:

Panna - jak mnie zobaczył bez słowa się na mnie rzucił, było orgiastyczni.

Zaręczona - jak wrócił z pracy i zobaczył jak wyglądam powiedział że jestem miłością jego życia i kochaliśmy się kilka godzin.

Mężatka - jak mój przyszedł z pracy i zobaczył jak jestem ubrana powiedział; No batmanie, co na obiad?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Mamusiu, kup mi rower.

- Nie synku. Rower jest bardzo drogi. Nie kupie ci. A poza tym byłeś niegrzeczny i nie zasłużyłeś.

- Mamusiu to pobaw się chociaż ze mną!

- No, pobawić to się mogę, a w co chciałbyś się pobawić, Jasiu? - pyta mama.

- Pobawmy się w mamusie i tatusia - idź do sypialni i czekaj na mnie mamo.

- Zaintrygowana mama poszła, usiadła na łóżku i czeka .

- Wchodzi Jasio z rekami założonymi z tylu chodzi z kata w kat i w pewnym momencie mówi:

- Zbieraj dupsko stara, idziemy gnojowi rower kupić!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wywiad z bacą dla wiadomości:

-Proszę opowiedzieć jak spędzacie baco dzień.

- No wiec tak....raniutko siądę pod drzewem i popijam gorzałkę...
-Ależ proszę Pana...nadamy to przed wieczorynką....dzieci będą słuchać...niech pan zastąpi słowo gorzałka np. słowem książka.
- No dobra.........no wiec tak...na początku siedzę pod drzewem i czytam książkę...potem spotykam Zdzicha i razem czytamy...następnie spotykamy Wieśka i idziemy do czytelni...później idziemy do księgarni, kupujemy książkę albo dwie i znowu czytamy....a na końcu idziemy do Zenka i czytamy jego rękopisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bazarze wspaniała lasencja, której Megan Fox, Kate Upton i inne takie nie byłyby godne szpilek polerować, podchodzi do stoiska owocowo-warzywnego, gdzie handluje stary Gruzin. Pyta go:
- Po ile te jabłka?
- Dziesięć rubli kilo - odpowiedział Gruzin.
Zadarła nieco spódniczkę, ukazując większość swoich smukłych, opalonych ud:
- A ile teraz?
- Osiem rubli - odparł Gruzin.
Zadarła jeszcze bardziej spódniczkę:
- Ile teraz?
- Sześć rubli - odparł Gruzin.
Zadarła już całkiem mocno spódniczkę:
- Ile teraz?
- Trzy ruble - odparł Gruzin.
Zadarła spódniczkę tyle, ile się dało, i pyta:
- A ile teraz?
- Dziesięć rubli kilo - odpowiedział Gruzin, wyciągając mokrą dłoń spod fartucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baca podejrzewa żonę o zdradę. Jako, że był pomysłowym człowiekiem przed wyjściem z domu pod łóżkiem zawiesił łyżkę, a tuż pod nią położył miskę pełną śmietany. Gdyby ktoś położył się na łóżku, łyżka umoczyłaby się w śmietanie. Baca po powrocie do domu zagląda pod łóżko, a tam miska pełna masła :002:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch golfistów chce szybko rozegrać partyjkę, ale przed nimi grają dwie kobiety, którym bardzo wolno idzie gra.
Jeden mówi do drugiego:
- Idź do nich i zapytaj, czy możemy je wyprzedzić?
Drugi poszedł, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca.
- Co się stało?
- Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć!
- OK, rozumiem, jasne.
Pierwszy poszedł, zatrzymał się w połowie i też szybko wrócił.
Drugi go pyta:
- No, co jest?
- Jaki ten świat mały...  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...