kurek Napisano 4 Lutego 2011 Napisano 4 Lutego 2011 Witam serdecznie w raz z moim przyjacielem wybieramy się nad Bałtyk pod koniec lipca 2011 (dla niektórych mało ambitny cel ale dla nas to 2 taki daleki wyjazd ). Jesteśmy z Suszca (Śląskie) ale przyjmiemy chętnych którzy chcieli by dołączyć, choćby w połowie trasy. Jak na razie jesteśmy w trakcie planowania dokładnej trasy(do obgadania z nami). Chcemy zajechać nad morze rowerumi, powrót pociągiem, oraz ewentualnie zwiedzić większe miasta, które będą po drodze. Chętnych proszę o kontakt wojtus1296@wp.pl
onion Napisano 4 Lutego 2011 Napisano 4 Lutego 2011 Nie polecam bałtyku rowerem, chyba że odpowiada Ci masa ludzi, samochodów, brak sensownych i spokojnych dróg / ścieżek w niedużej odległości od samego morza. Nad morze to polecam jedynie wyspę Wolin (Wisełka i okolice super) bo piękne tereny i stosunkowo spokojna.
Sagitt77 Napisano 4 Lutego 2011 Napisano 4 Lutego 2011 W tej sprawie możecie skorzystać z doświadczeń Ani (anka915 na forum). Ona rok temu przejechała na rowerze z okolic Krakowa na Hel sama. Pisali o niej nawet w gazetach i w necie. Na pewno podzieli się z Wami doświadczeniami.
kurek Napisano 5 Lutego 2011 Autor Napisano 5 Lutego 2011 dla nas nie ważne są masy ludzi czy tam drogi rowerowe, ale sam (jak dla nas) ambitny cel, który chcielibyśmy osiągnąć
Sandacz Napisano 5 Lutego 2011 Napisano 5 Lutego 2011 I słusznie - nie ma się co przejmować "stonką", której koncentracja występuje głównie w najbliższych okolicach miejscowości wypoczynkowych. Są jeszcze miejsca na Wybrzeżu, gdzie dostęp - zwłaszcza autem - jest na tyle utrudniony, że zniechęca to typowych wakacjuszy do ich okupacji (nie po to mają samochód, by piechotą chdzić) :-)
timo1990 Napisano 5 Lutego 2011 Napisano 5 Lutego 2011 Ja już kiedyś o tym myślałem. to dobra inicjatywa;]
border Napisano 26 Lutego 2011 Napisano 26 Lutego 2011 zaliczyłem coś takiego. We wrześniu 2009 z kolegą. Z tym że nie robiliśmy zbędnych postojów typu zwiedzanie miasta bo mieliśmy ograniczony czas. Nad samym morzem spędziliśmy może z 20 minut Jest to trochę męczące ale widok min ludzi którym o tym opowiadasz jest bezcenny. Rzeszów-Gdańsk w 6 dni i 20 minut na plaży. Niestety 4 dni w deszczu. Życzę realizacji planu
sssbus Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Byłem w mieście Wolin i myślałem że tam będzie super na maxa ale się zawiodłem, w sumie parę miejsc jest fajnych i tyle a tak to jakoś pusto tam Zależy kto co lubi. W 2008 roku z Łeby do Świnoujścia jechałem z kumplem było elegancko Wiary w ch... no ale co zrobić skoro to jest Wybrzeże- normalne. Pomysł macie elegancki i trzymam za Was Kciuki. Ja Planuje w tym roku jechać do Szwecji (najpierw z Dąbrowy Górniczej do Świnoujścia potem promem do Szwecji) - może się spotkamy na trasie kto wie
Crazyk Napisano 27 Lutego 2011 Napisano 27 Lutego 2011 Byłem w mieście Wolin i myślałem że tam będzie super na maxa ale się zawiodłem, w sumie parę miejsc jest fajnych i tyle a tak to jakoś pusto tam Sam Wolin to nuda i nic tam w zasadzie nie ma, jednak kolega wcześniej zapewne miał na myśli Woliński Park Narodowy, w którym fajnie można pośmigać rowerem (chociaż ostatni wzięli się tam za inwestycje na najlepszym "zjeździe" ostatnio wybudowali schody.. -.- Ciekawe co dalej.. )
Gość Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 E tam nad morzem nie jest tak zle.Mi się tam fajnie jezdziło.Polecam trasę Smołdzin Rowy chętnie bym tam wrócił i na stałe zamieszkał taka cisza i spokój,że to się głowie nie mieści.Także polecam wam abyście zawitali nie na Hel bo tam może być rzeczywiście dosyć tłoczno tylko do Smołdzińskiego lasu:) Ja miałem w planach pojechać rowerem Warszawa Hel z tym,że nie wiem czy dwa dni czy trzy.Bo na jeden dzień to raczej mało osób by było chętnych:). Pozdrawiam
Sandacz Napisano 28 Lutego 2011 Napisano 28 Lutego 2011 Nawet na Helu w sezonie można znaleźć miejsca o niskim współczynniku ustonkowienia. Rower ma tę ogromną zaletę, że pozwala dotrzeć praktycznie w każde miejsce - nawet wliczając w to nieco pchania :-). Na szczęście nie wszędzie da się podjechać autem dziesięć metrów od atrakcyjnych miejsc, więc stonki, która z natury nienawidzi przemieszczać się z wykorzystaniem własnych nóg, jest tam jak na lekarstwo...:-)
kurek Napisano 1 Marca 2011 Autor Napisano 1 Marca 2011 No dokładnie rower zawsze można popchać, wnieść nie zrażamy się ludźmi, jesteśmy zbyt zdeterminowani na tą wyprawę tak więc życzcie nam powodzenia i szerokich, ładnych dróg Mnie też ciągnie żeby pozwiedzać Szwecje, Norwegie i Finlandie na rowerku, ale jak na razie to nie na moje siły. Mam nadzieje że w przyszłości spełnie to morzenie i również tam zajadę Byłoby bardzo miło gdybyśmy się spotkali na trasie:) Do Dąbrowy daleko nie mamy ;p
sssbus Napisano 1 Marca 2011 Napisano 1 Marca 2011 No kto wie może się kiedyś spikniemy na jakąś wyprawę jestem otwarty jak czas pozwoli
befreee Napisano 1 Marca 2011 Napisano 1 Marca 2011 No kto wie może się kiedyś spikniemy na jakąś wyprawę jestem otwarty jak czas pozwoli Tez mam w planach wakacje w szwecji na rowerze. Może wymienimy sie informacjami, a może i uda się spotkać w drodze ?? Pozdrawiam
kurek Napisano 2 Marca 2011 Autor Napisano 2 Marca 2011 Dzięki wam coraz bardziej myślę o Skandynawii i okropnie mnie tam ciągnie tym bardziej, że bardzo mi się podoba ;p Mam nadzieje, że gdzieś razem pojedziemy
piotrulek84 Napisano 3 Marca 2011 Napisano 3 Marca 2011 Chłopaki z Poznania i okolic wybierają się do Kołobrzegu latem. Może wasze ścieżki by się przecięły. Szczegóły na forum regionalnym
sssbus Napisano 9 Marca 2011 Napisano 9 Marca 2011 Mnie kusi Szwecja jeżeli będę ją organizował to chętni się podzielę info skoro jesteś z okolic to można się spiknąć Ja z kumplem już za niedługo będziemy o tym myśleć więcej i jeżeli będzie to poważne to zapraszam, jak coś to na prv daj znać
eloiasia Napisano 9 Marca 2011 Napisano 9 Marca 2011 świetny pomysl z ta wyprawa nad baltyk, ja razem z bratem tez udeezamy przez cala polske ze swieradowa do gdanska , poczatek lipca, oby tylko pogoda dopisala, a na jakim sprzecie planujecie przejazd i czy juz wszystkie akcesoria macie skapletowane?
Warthog Napisano 10 Marca 2011 Napisano 10 Marca 2011 My również wybieramy się z kolegą nad Bałtyk w tym roku, ale terminu jeszcze nie znamy, pewnie gdzieś w lipcu. Powrót przez Mazury
kurek Napisano 12 Marca 2011 Autor Napisano 12 Marca 2011 Cóż akcesoria już mamy zebrane, skompletowane, a sprzęt http://www.bikestats.pl/rowery/Fenix_9309_7550.html demon dróg to to nie jest, ale nie zawiódł mnie i świetnie mi się na nim jeździ;) Chcę jechać do Skandynawii to moje marzenie zwiedzić tamte okolice, ale niestety nie w tym roku, ale w przyszłym roku kto wie A właśnie bo przedmówca wspomniał o Mazurach, mamy zamiar z nad morza zajechać jeszcze właśnie na Mazury, trochę się nasze plany zmieniły, może się spotkamy
Warthog Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 Nigdy nic nie wiadomo Śpicie pod chmurką ? Swoją drogą to nieźle masz rower objuczony
eloiasia Napisano 21 Marca 2011 Napisano 21 Marca 2011 no rowerek ładnie się prezentuje, wygląda na solidnego rumaka, także szerokiej drogi!!
kurek Napisano 25 Marca 2011 Autor Napisano 25 Marca 2011 Tak rowerek solidny, test był więc sie nie martwie, choć swoje lata ma . I owszem śpimy pod chmurką Tam gdzie znajdziemy miejsce.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.