cynamon Napisano 22 Grudnia 2010 Napisano 22 Grudnia 2010 Szukając ramy do ostrego koła znalazłem w komisie rowerek sygnowany nazwiskiem Raymond Poulidor. Piękna rama na rurach Reynolds. TUTAJ SĄ ZDJĘCIA Jak tylko usłyszałem cenę, to zabrałem go żeby sprzedawca się nie rozmyślił. Rower jest w idealnym stanie technicznym jak na swój wiek. Napęd wygląda jak gdyby miał zrobione kilka tyś. km. Jest tylko trochę powierzchownej rdzy. Porozkręcałem go i nie widać właściwie żadnego zużycia w sterach, suporcie, hamulcach. Mam zamiar doprowadzić go do stanu używalności i trochę odnowić lakier. Może mi ktoś powiedzieć więcej o tym rowerze? Z jakich lat pochodzi? Ma jakąś wartość historyczną?
mtths Napisano 23 Grudnia 2010 Napisano 23 Grudnia 2010 Rower zbudowany najprawdopodobniej po 1977 roku kiedy Pan Raymond Poulidor po zakończeniu kariery potrzebował pieniążków i sygnował produkcję miejszym manufakturom jak był jeszcze znany. Odpowiednik Peugeot'ów z tego okresu. Prawdopodobnie składak jakiejś małej firmy. Mam niedawno kupiony bardzo podobny rowerek z naklejką Luison'a Bobet'a. Na bardzo podobnym napędzie (przerzutki Simplex + korby Stronglight). Obejrzyj dokładnie bicia na ramie i hakach. Sądząc po bardzo podobnych mufach - Obstawiam że jest na ramie firmy Mercier (próbowali konkurować z Peugeot'em w tym okresie) + haki innej firmy. W twoim widzę hak przerzutki z biciem Simplex. I mój ma lepsze siodełko Zamszowe Cinelli. Nie wypatrzyłem co za piasty są w twoim. Dobry zakup. Tylko musisz się zastanowić co z kołami - Czy zostać przy szytkach czy przepleść koła na obręcze pod opony.
cynamon Napisano 23 Grudnia 2010 Autor Napisano 23 Grudnia 2010 Nie znalazłem żadnych znaków na ramie, poza tymi na hakach.Siodełka nie było żadnego. Jakiego siodła szukać? Wyślij mi foty twojego Bobeta Na piastach jest napis: NORMANDY LUXE COMPETITION Made in France Kół nie będę ruszał. Wymienię tylko szprychy. Szytki i klej mam już kupione. Zgadnij ile mnie kosztował
mtths Napisano 23 Grudnia 2010 Napisano 23 Grudnia 2010 Siodło, nie zrobiłem zdjęcia samego siodła, więc szybciej będzie dać przykład z aledrogo: http://allegro.pl/siodlo-san-marco-szosa-i1382620407.html http://allegro.pl/siodlo-szosa-sele-royall-i1372951874.html Coś w tym stylu - tylko z zamszu. Zapłaciłeś pewno ze 150~200zł. Wymacaj czy pod naklejkami na pisatach nie ma graweki producenta. Pozatym nazwa producenta piast jest na szybkozamykaczu, ale jakość zdjęcia za słaba żebym odczytał.
harmankardon Napisano 23 Grudnia 2010 Napisano 23 Grudnia 2010 Masz tylko 3 rury Reynoldsa - główne. Nie oznacza to bynajmniej, że to słabiutki rower na tamte lata, ale też nie wysokiej klasy. Osprzęt Simpex może zawieść. To są plastiki, a po latach potrafią być bardzo kruche wskutek depolimeryzacji. Radzę sprawdzić empirycznie. Akurat mi stara Favoritka z plastikowymi przegubami (tak to się nazywa?) działa super. Nawet łańcuch masz Simplexa. Fajniutki rowerek, mi się bardzo podoba, szkoda tylko, że kurdupel. No i jak ma być zachowany w oryginale (co polecam) to rzecz jasna są pewne kłopoty z częściami. Choć na ebay jest wiele tego. No... ale chcesz używać jako OK, więc w zasadzie kwestię osprzętu i fabrycznego stanu jedynie poruszam informacyjnie.
cynamon Napisano 25 Grudnia 2010 Autor Napisano 25 Grudnia 2010 Rower kosztował mnie 100PLN. Kolesław ma mi jeszcze poszukać drugiego tylnego koła (żebym mógł zrobić ostre, nie demontując oryginalnego) i korbę (też na ostre. W tej która jest nie da się odkręcić dużej tarczy, bo mała jest do niej przykręcona). Zaciski piast sprawdzę później, bo rower jest w warsztacie u moich rodziców. Widziałem w necie piasty tej firmy. Przerzutki wyglądają na minimalnie zużyte. Rozbierałem je, czyściłem i smarowałem. Plastik nie wygląda na skruszony, więc pewnie jeszcze długo pożyją. Na razie zrobię z niego OK, ale tak, żeby niczego nie psuć (inna korba i inne koło tylne). Kiedyś do OK znajdę inną ramę, a tego poskładam tak jak był w oryginale.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.