Skocz do zawartości

[Napęd] Stukanie


Allegrowicz

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dziwne stukanie w nowej korbie slx i domyślam się co może być przyczyną a mianowicie (CHYBA) łancuch podczas jazdy ociera się (bije?) o to co przeżuca biegi z przodu (to coś srebrnego ;S) nie wiem jak sie do nazywa ... jak można to poprawić bez odkręcania śruby od linki?

 

Dodam że to jest jak się troche szybciej pedałuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli stukanie ma miejsce nie w korbie tylko na prowadnicy przedniej przerzutki. To oznacza, że przerzutka kwalifikuje się do regulacji.

W zależności od konfiguracji biegów na jakich łańcuch ociera o prowadnicę przeprowadza się regulacje za pomocą dwóch śrubek na krzyżak (low/high) umieszczonych na przerzutce. Odpowiadają one za wychylenie prowadnicy. To w sumie niezbyt skomplikowana operacja, ale tutoriale poczytać wypada. Jak ci się nie chce z tym grzebać to podskocz do serwisu. Zrobią to szybko i za niewielkie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz ocenić na jakich przełożeniach łańcuch ociera o prowadnicę. Na dobry początek wrzuć na jedynkę z tyłu i z przodu. Zakręć korbą. Jeżeli łańcuch ociera o prowadnicę zakręć śrubą (low) do momentu, aż przestanie ocierać a dystans między ramieniem prowadnicy a łańcuchem będzie rzędu około 1mm.

Analogicznie postępujesz z wychyleniem zewnętrznym.

Z przodu dajesz na trójkę a z tyłu na najcięższy bieg. Jeżeli łańcuch ociera tym razem o zewnętrzną część prowadnicy kręcisz śrubą (high) do chwili zniwelowania problemu. W razie innego rodzaju kłopotów z przerzucaniem itp. pozostałe instrukcje znajdziesz w przewodnikach 'krok po kroku', których na necie nie brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wiec tak ja mialem taki przypadek ze nie lancuch tarł o wodzik-koszyk-prowadnice jak zwał tak zwał, tylko prawe ramie korby stukało o ową prowadnice i nic z tym sie nie dało zrobić, musiałem spiłować korbe w tym miejscu.

 

Tutaj podejrzewam jest inaczej. Ogolnie u mnie zawsze było tak ze lańcuch tarł o prowadnice przy przelożeniach od 3x8,9 i 3x3 w doł. Obecnie przy precyzyjnej regulacji (teraz nawet przerzutki nie dotykam) mam szerszy zakres oscylujący od 3x2 do 3x8 bez tarcia lancucha o prowadnice.

 

Co jest bardzo waznym w tego typu regulacjach to suport. Jeżeli jest dobrany idealnie, korba założona poprawnie, wtedy można przednią przerzutkę wyregulować by pracowała bezszelestnie (no poza sama zmianą oczywiście) Dodać musze ze mam szerszy lanćuch niż przednia zmieniarka jest przystosowana.

 

Ogólnie czytając FAQ odnośnie regulacji na pewno idzie wszystko wyregulować jak należy, Bo już n-ty raz pisać co gdzie i jak robi sie nużące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...