Skocz do zawartości

[trąbienie] wasze niezwykłe przygody


borowka

Rekomendowane odpowiedzi

z dzisiaj- jedziemy z kumplem do domu, jako 1 na światłach stoi ciężarówka to chcieliśmy podczepić się pod cień aerodynamiczny (do następnego czterokołowca-busa- około 5m. gdy już stanęliśmy kierowca w busie zatrąbił (coś pomiędzy krótkim a długim..) i podjechał tak że w sumie miedzy naszymi kołami tir>koło koło>bus zostało jakieś max 1m. bo staliśmy ok. 70cm od ciężarówki

powiem szczerze, że nie zrozumiałem dlaczego trąbił i podjeżdżał (większy ma przewagę?)

 

ps. jak jest z sygnalizowaniem zmiany pasu? ponieważ zazwyczaj jak widzę że nic nie jedzie w odległości 100+m to nie odywam ąk od kierownicy (jednak to ryzyko jest-szosa, wąska kierownica i łatwo glebę zaliczyć)

czy za to mógłbym dostać mandat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% rowerzystów, których spotykam na drogach nie zna/nie stosuje się do przepisów. A przede wszystkim nie myśli.

 

ostatnio z mama idę sobie po Bydgoszczy w okolicach dworca pkp.

Zbliża się za mną rowerzysta (na chodniku), ja się odsuwam robiąc mu miejsce i do mojej mamy mówie "uważaj rowerzysta" (grzecznie jechał za nami). mama się odsuwa robiąc mu miejsce i odpowiedziała "to on powinien uważać bo to jest chodnik"

Rowerzysta na to : "TO CO MOGĘ TU JECHAĆ"

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jako pełnoprawny i w pełni świadomy użytkownik dróg przejechałem kilkanaście tyś km, w tym około 5 tyś po Warszawie. Moje obserwacje są takie, że na kulturalnie jadącego rowerzystę nikt nie trąbi. Nie przypominam sobie, abym został strąbiony, odkąd jeżdżę po stolicy. Niemniej jednak zauważyłem, że sygnał dźwiękowy jest przedłużeniem języka kierowcy a nie ostrzeżeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadwrażliwym na obtrąbienie nie polecam na Ukrainę , Rumunię czy Mołdawię tam kierowcy trąbią nie wiedzieć czemu notorycznie , ale nikt sobie z tego nie robi a już na pewno nie wyciąga środkowego palca , wydaje Mi się że traktują to raczej jako formę pozdrowienia czy może ostrzeżenia

kto ich tam wie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...