Skocz do zawartości

[manetka] Deore 2010, zacieła się


berkas97

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kupiłem dzisiaj sobie manetkę Deore 2010 (lewą i prawą). Prawą założyłem, wyregulowałem, wszystko miodzio :P. Nadeszła pora na zamontowanie lewej. Podłączam linkę do przerzutki, pierwsze naciśnięcie... (######s). Coś w środku zaszeleszczyło, jakaś mała śrubka z tego wyleciała (na oko 5 mm średnicy, plastikowa, krótki gwint), a manetka się zacieła. Tj. porusza się, ale ani nie zmienia biegów, nie przesuwa linki. Co się może z nią dziać. Jutro od rana składam reklamację. Jak sądzicie, czy to może być jakaś wada fabryczna? Według mnie owszem.

Napisano

wyleciała pewnie zaślepka otworu, przez który wkłada się linkę.

 

Moim zdaniem źle zamontowałeś linkę. Główka nie weszła do gniazda.

 

Reklamacji na pewno nie uznają, za gapiostwo się płaci.

Napisano

Tylko że ja nie montowałem linki!

 

ha no to sprawa nie prosta. mechanicznie te klamkomanetki to chyba najbardziej drobiazgowe i skomplikowane czesci bicykla.

 

sróbuj delikatnie wykrecic drobne srubki obudowy i to rozlozyc. tylko uwazaj bo jak sie rozpadnie to juz nie skumasz nic :icon_lol: mam taka deore lewa wypruta wskutek strzału w drzewo. wszystkie flaki na wierzchu, jak cos moge oddac tanio te zwłoki albo korespondencyjny kurs co jest co w klamkomanetce :icon_cool:

Napisano

Już rozkręcałem, ale nie widzę tam pod spodem nic, co mogło nawalić. Jedyne co przykuło moją uwagę to taki pierścień, którego dotyka dźwignia, i w momencie gdy go powinna popchnąć to on się nie rusza. Rozmawiałem ze sklepem, i powiedzieli że raczej mi to wymienią.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...