Skocz do zawartości

[chwyty] Problem z zdjęciem piankowych gripów


supergdynia

Rekomendowane odpowiedzi

Też jakiś czas temu miałem ten problem... poleciałem z kierownicą i gripami i moczyłem pod kranem... warto by dodać, że nie było tak kolorowo jakby się mogło wydawać bo do kierownicy były przykręcony manetki z linkami i klamki od tarczówek z zaciskami... icon_mrgreen.gifwhistling.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robię to tak biorę jakiś sztywny cienki pręt o średnicy 2 mm, może być mały płaski śrubokręt, podważam chwyt i za pomocą zraszacza do roślin wstrzykuję wodę pod chwyt obficie, taką ilość aby wyleciała drugą stroną chwytu, czekam minutę lub dwie żeby się woda wszędzie rozprowadziła i już można przystępować do ściągania, metodą wykręcania chwytu, koszty zerowe a czas zdjęcia pary około 10min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniałem gripy piankowe na nowe i piankowe musiałem niestety rozciąć, a nie miałem czasu na ściągnięcie i zabawy. Uważam jedynie, że ciężko je ściągnąć w porównaniu do zwykłych gumowych. ...a jeżeli sobie czymś pomagałem to olejem silnikowym wstrzykniętym ze strzykawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
  • Mod Team

Ja robię to tak biorę jakiś sztywny cienki pręt o średnicy 2 mm, może być mały płaski śrubokręt, podważam chwyt i za pomocą zraszacza do roślin wstrzykuję wodę pod chwyt obficie, taką ilość aby wyleciała drugą stroną chwytu, czekam minutę lub dwie żeby się woda wszędzie rozprowadziła i już można przystępować do ściągania, metodą wykręcania chwytu, koszty zerowe a czas zdjęcia pary około 10min.

Przy podważaniu śrubokrętem łatwo porysować kierownicę. Możemy to zrobić jedynie w miejscu niewidocznym, bo pod chwytem, ale lepiej użyć narzędzia bez ostrych krawędzi. Potem psik, psik i ściągamy gripy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piankowych nigdy nie zdejmowałem ale dałbym samego płynu do naczyń ewentualnie z małym dodatkiem wody i pognieść je troche w różne strony tak żeby poszczególne kawałki lekko odstawały od kierownicy żeby się rozpłynął. Pod gumowe zwykle daję trochę płynu do szyb albo do spryskiwaczy i schodzą. Warto w strzykawe z igłą zainwestować. Mały wydatek a nie raz się przyda i mocno ułatwi prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

Najlepszym sposobem na założenie i zdejmowanie gripów (piankowych, gumowych, itd.) jest użycie płynu do mycia okien, który każdy na pewno posiada w domu. Wpierw należy lekko odchylić grip od kierownicy przy pomocy czegoś cienkiego, np. śrubokręta, a następnie psiknąć z dwa razy w powstałą szczelinę. Po tym zabiegu wystarczy obrócić parę razy grip i schodzi bezproblemowo.

Warto też używać tego płynu przy zakładaniu gripów. Wpierw psiknąć do środka gripu, a następnie założyć go na kierownicę. Po wyschnięciu płynu, grip jest "przyklejony" do kierownicy, co ogranicza obracanie się ich w trakcie jazdy (odklejanie i zdejmowanie tak jak w akapicie powyżej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...