[łancuch] Zerwany łańcuch

[Norrec]

Witam!

Pytanie będzie może troche dziecinne. Osatnio zerwał mi się łańcuch w momencie dojeżdżania do skrzyżowania, jechałem bardzo wolno przerzuciłem z 2-4 na 1-4. Czy bezpieczne będzie wstawienie w miejsce pękniętego ogniwa spinki ze Srama ? Czy też może wymienić cały łancuch?(przebieg nieco ponad 500km)

[safian]

To zależy z jakiego powodu łańcuch się zerwał, jeśli była to korozja (przy takm przebiegu nie ma co mowic o zmeczeniu materiału), lub jesli ostrzej jezdzisz to w trosce o zdrowie lepiej wymienic. W przeciwnym wypadku gdy nie widac zadnych uszkodzen lancucha zakladaj spinke :]

[Norrec]

Dzięki więc chyba pozostanę przy tej spince ;] Może był to mój błąd przy przerzucaniu coś w stylu zbyt szybkiej zmiany biegu... Trzeba trochę podszkolić technikę jazdy

[oxalis]

Zaczynam mieć wrażenie, że do rowerów w fabrykach wsadzają jakieś badziewne łańcuchy, bo niby jak wytłumaczyć, że zrywają się one tak szybko, Tobie po 500km, w moim przypadku w ciągu 300 pierwszych kilometrów zerwał się dwa razy, wtedy łańcuch wymieniłem na nowy i już się takie cuś nie zdarzyło, przecież nagle po zmianie łańcucha nie zmieniłem radykalnie techniki jazdy, a nowy łańcuch wytrzymał póki co kilka tys. km bez usterki. Mam przynajmniej dwóch znajomych którzy mieli podobne przypadki, może to tylko pech ale dziwne to trochę.