Robert Napisano 14 Czerwca 2006 Autor Napisano 14 Czerwca 2006 Ja raczej nie mógł bym się przenieść na szose, tak jakoś uwielbiam startować w maratonach
Spider Napisano 14 Czerwca 2006 Napisano 14 Czerwca 2006 Póki co roweru do XC nie będę miał-$$$ ale sądzę że z samą szosą wyżyje...i za jakiś czas zacznie się "karbonowanie"->pójdzie od sztycy ,przez widelec dalej ,dalej...w miarę ile budżet pozwoli. hehe :030:
ralf Napisano 14 Czerwca 2006 Napisano 14 Czerwca 2006 o to widze ze bardzo ciekwy rowerek bedzie z tej Meridki, ja tak ostatnio troche po górach i troche sie wkurzam ze nie moge za ostro posmigac, przydałoby sie cos mocniejszego zeby cos pozjeżdżać
Spider Napisano 14 Czerwca 2006 Napisano 14 Czerwca 2006 ralf cyklozę mam w pełni ,także mogę dużo dla bajka poświęcić...nie będzie mi dane długo na fabrycznym configu śmigać. Pierwsze co to lekka sztyca i siodło SKN+ Smica/promax carbonowy.
Leader Fox Maxx Pro Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 ja bym szose chcial tylko zeby potrenowac ogolnie wole XC i maratony :-) KATSUMOTO gdzies smigasz na maratony ?? Byles moze w Gorcach w sobote ??
Robert Napisano 15 Czerwca 2006 Autor Napisano 15 Czerwca 2006 Ja jak na razie byłem w Otwocku i Nowinach k./Kielc ale planuje wypad do Bardo
Spider Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 Wiecie....maratony szosowe też są W przyszłym sezonaie postaram się wybrać na któryś z nich i sprawdzić swoje siły. supermaraton.org ,oprócz tego są jeszcze inne mniejsze wyścigi ,bo jak przeczytaci na tej stronie-maratony z cyklu supermaraton składają się na szosowy puchar Polski! Pozdrawiam wszystkich z żyłką szosowca ...resztę też
Party Boy Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 Elo! Chyba dawno nikt tutaj nie zarzucał fotek LFX-ów Oto mój kozacki LFX P.S Niewiem czy zalicza się to jeszcze jako rower... Ale da się jeździć :lol: Fotka 1 Fotka 2 Pozdro!
Spider Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 Elo! Chyba dawno nikt tutaj nie zarzucał fotek LFX-ów Chyba zdjęcie mojego LF'ka jest za małe ,albo Ty niedowidzisz hehe 13.06 wstawiłem fotkę. Poza tym witam w "lisim teamie" Pozdr!.
ralf Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 fajna ten rowerek, podoba mi się, a ja dalej nie moge zrobic fotek, brata nie ma w domu juz od tygodnia, a na weekend by sie aparat przydał bo traska sie szykuje 250-300km
Robert Napisano 15 Czerwca 2006 Autor Napisano 15 Czerwca 2006 Party Boy twoja rama to w zasadzie to samo co moja LF Rover tylko inne kolory
ralf Napisano 15 Czerwca 2006 Napisano 15 Czerwca 2006 do tarczy nie ma uchwytu, a geometria chyba to samo, z którego roku to jest rama ??
Robert Napisano 15 Czerwca 2006 Autor Napisano 15 Czerwca 2006 To chyba rocznik 2003 ale niech właściciel się wypowie Ralf ja też nie mam uchwytu i jednak malowanie troszeczkę inne ale bardzo podobne
Party Boy Napisano 16 Czerwca 2006 Napisano 16 Czerwca 2006 Hmm.... Rama jest z roku 2003r (6 czerwiec ) Do początku 2005 roku był jeszcze cały (fabrycznie ) Potem stwierdziłem, że musze coś z nim zrobić :lol: Ale ogólnie dobrze mi się jeździ, a rama... Heh.. Przerzyła duużo, i na razie nic nie pęka
Robert Napisano 16 Czerwca 2006 Autor Napisano 16 Czerwca 2006 Party Boy zwróć jeszcze uwagę na tylny trójkąt bo mam zrażenie że mój jest już lekko krzywy od ostrej jazdy... Zauważyłem że tylny trójkąt to dość duży problem Fox'ów
ralf Napisano 16 Czerwca 2006 Napisano 16 Czerwca 2006 Katsumoto, a myslałem ze wszystkie LF Rover, Maxx Pro, Evolution i Factor maja mocowanie do tarczówki, ale moze sie nie przyjrzałem dokładnie mój LF na razie przeżył kilka wypadów w góry, kilka dość wyboistych zjazdów i nic mu nie ma, przydało by sie go umyć, ale to jutro po wycieczce a brata jak nie było tak nie ma, mam nadzieje ze przyjedzie w którys dzien weekendu i bede mógł w końcu zrobic fotki
Party Boy Napisano 16 Czerwca 2006 Napisano 16 Czerwca 2006 Katsumoto Heh No musze jutro luknąć na to Ale gdyby był naprawde krzywy, to wtedy oponka by mi się nie mieściła A 2,35 do takiej ramki to sporo Co innego standardówki 1,95, bo takie z regóły mają LFX-y Aha i jeszcze jedno takie pytanko .... Jaka rama lepsza 18" czy 20" ?? Moim skromnym zdaniem 18, bo od 20 mnie "klejnoty" bolą Niech się każdy wypowie
Spider Napisano 16 Czerwca 2006 Napisano 16 Czerwca 2006 Oczywiście że 18" no chyba że jesteż duuuży powiedzmy sporo powyżej 180cm-to wtedy 20 ,bo klejnotami nie zawadzisz. Co do mojego foxa -kupujący powiedział że wysyłka w częściach NO PROBLEM ,więc całego rozłożyłem i na 2 kartony pojdzie DHL-EM w 1 kartonie koła+amor a w 2 reszta pierdół.
Party Boy Napisano 16 Czerwca 2006 Napisano 16 Czerwca 2006 Ehh... Jeszcze jedno... Kto mógłby mi zrobic taką sygne z Leader Fox-a Torino ?? (Taka jak np. Katsumoto)
ralf Napisano 17 Czerwca 2006 Napisano 17 Czerwca 2006 a zerknij do tego tematu, troche poczytaj bo ktos tu robił tagi, a na koniec chyba były wskazówki jak to samemu zroic
Robert Napisano 17 Czerwca 2006 Autor Napisano 17 Czerwca 2006 http://forumrowerowe.jgc.pl/index.php?showtopic=15269&st=0 tutaj możesz złożyć zamówienie tylko najlepiej dać jakieś zdjęcie
Robert Napisano 22 Czerwca 2006 Autor Napisano 22 Czerwca 2006 W moim foxie posłuszeństwa odmówiła przednia piasta, oś do wymiany i może jeszcze bieżnie...
ralf Napisano 22 Czerwca 2006 Napisano 22 Czerwca 2006 wczoraj brat wziął bez pytanie mojego kochanego Maxia, przyjechał i mówi ze cos hamulce ocieraja, se mysle ciekawa sprawa, no to reguluje hamulce i nic, ciagle ocieraja, przyjrzałem sie temu i okazało sie ze koło sie przestawiło w mocowaniu ośki :glare: no to nic poprawiłem to, hamulec wyregulowałem i jest ok, dzisiaj wychodze na rower, patrze na róg lewy i myslałem ze cos rozwale w domu, cały zdarty, dobre 0,5cm aluminum zdarte, juz wiem ze chyba zaliczył OTB palantunio, ja tu sie starałem zeby zadnych rys ani nic nie było 1200km bez zadnej przewrotki ani rysy a on wziął rower na 2km i takie zniszczenia, moze to temu ze hamulec podciągnąłem przedni i chyba z przyzwyczajenia do swojego roweru mocno zacisnął, jak wróci to sobie z nim pogadam i mam nadzieje ze mi da kase na nowe, bo z takimi to nie bardzo a i zdarło sie troche tego gdzie sie fajnie kciuk trzymało, ehhhh juz nikt a nikt nie pojedzie na moim rowerze, była to pierwsza i ostatnia osoba jadaca na nim a jak nie da kasy to zrobie piekną ryse gwoźdźiem na całej długosci jego auta
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.