[koło] przesuniecie kola względem ramy ?

[arkadiuszoo]

Witam.

Na wstępie pragnę się przywitać

Forum okazuje się bardzo pomocne.

 

Mam małą zagwozdkę.

Posiadam rower Giant Yukon disc 2010 (hamulce tarczowe) i ostatnio (po długotrwałych i mozolnych regulacjach zacisków Tektro HOX) zauważyłem, że koła w moim rowerze nie są ustawione idealnie równo pod ramą i nie są równo między widełkami - najbardziej z tyłu (z przodu jest ok lub prawie ok)

 

Tzn. koła są równoległe do ramy ale nie idą równą pod nią, są delikatnie przesunięte w lewą stronę (nie są po środku) - ciężko to wytłumaczyć.

Z tyłu koło jest bliżej lewej strony widelca.

Jak patrzymy z tyłu na koło i rurę pod siodłową to nie zbiegają się ze sobą, tylko koło jest delikatnie przesunięte w lewo.

Koła są proste, wszystko z nimi ok, dobrze zamocowane.

Najbardziej to widać przy kole tylnym, przesunięcie jest o jakieś 0,5 - 1 cm.

 

Przykładowe zdjęcia:

http://img522.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=pk79449zmierozmiar.jpg

 

 

Pytanie: czy to normalne i czy to "wina" zastosowania piasty pod hamulec tarczowy ?

Wydaje mi się, że to właśnie przez to rower podczas jazdy "bez trzymanki" ma tendencję do skręcania w prawo.

 

P.S. Jeśli umieściłem temat w złym dziale to proszę o przeniesienie.

[kubek20]

Źle zamocowane, lub scentrowane koło (nie w pełnym tego słowa znaczeniu, trzeba w tym wypadku podciągnąć nyple od szprych (te co są z prawej strony koła))

[arkadiuszoo]

Przykładowe zdjęcia:

[cichy66]

Witam.

Na wstępie pragnę się przywitać

Forum okazuje się bardzo pomocne.

 

Mam małą zagwozdkę.

Posiadam rower Giant Yukon disc 2010 (hamulce tarczowe) i ostatnio (po długotrwałych i mozolnych regulacjach zacisków Tektro HOX) zauważyłem, że koła w moim rowerze nie są ustawione idealnie równo pod ramą i nie są równo między widełkami - najbardziej z tyłu (z przodu jest ok lub prawie ok)

 

Tzn. koła są równoległe do ramy ale nie idą równą pod nią, są delikatnie przesunięte w lewą stronę (nie są po środku) - ciężko to wytłumaczyć.

Z tyłu koło jest bliżej lewej strony widelca.

Jak patrzymy z tyłu na koło i rurę pod siodłową to nie zbiegają się ze sobą, tylko koło jest delikatnie przesunięte w lewo.

Koła są proste, wszystko z nimi ok, dobrze zamocowane.

Najbardziej to widać przy kole tylnym, przesunięcie jest o jakieś 0,5 - 1 cm.

 

Przykładowe zdjęcia:

http://img522.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=pk79449zmierozmiar.jpg

 

 

Pytanie: czy to normalne i czy to "wina" zastosowania piasty pod hamulec tarczowy ?

Wydaje mi się, że to właśnie przez to rower podczas jazdy "bez trzymanki" ma tendencję do skręcania w prawo.

 

P.S. Jeśli umieściłem temat w złym dziale to proszę o przeniesienie.

Poluzuj zacisk koła i ustaw poprawnie, nastepnie będziesz musiał wyregulować hamulec czyli odkręcasz śrubki mocujące do ramy( nie całkiem-na tyle by poluźnić zacisk)dociskasz klamki hamulca i skręcasz śruby zacisku.

[arkadiuszoo]

To problemem jest zacisk koła, czy, tak jak napisał Kubek20, "trzeba w tym wypadku podciągnąć nyple od szprych (te co są z prawej strony koła)"

 

?

 

Bo rozumiem, że tak być NIE POWINNO i tarcze nie są tutaj wytłumaczeniem?

[cichy66]

To problemem jest zacisk koła, czy, tak jak napisał Kubek20, "trzeba w tym wypadku podciągnąć nyple od szprych (te co są z prawej strony koła)"

 

?

 

Bo rozumiem, że tak być NIE POWINNO i tarcze nie są tutaj wytłumaczeniem?

Zacznij najpierw od łatwiejszej sprawy czyli od samego ustawienia koła względem ramy.

Jeśli piszesz że koło toczy się równo nie widzę potrzeby regulacji naciągu szprych.

[kubek20]

tylko że po stronie bębenka powinny być krótsze szprychy a na zdjęciach wygląda to jak by były te same

[cichy66]

tylko że po stronie bębenka powinny być krótsze szprychy a na zdjęciach wygląda to jak by były te same

Jak z takiego profilu jesteś w stanie ocenić długość szprych?

I dlaczego zaczynać odrazu od regulacji?

Nie lepiej zacząć od najprostszej rzeczy?

[kubek20]

widać że obręcze są przesunięte bardziej w lewo

[arkadiuszoo]

OK koledzy.

Odpiąłem zacisk koła przód i tył i zapiołem koła ponownie ustawiając je w równej płaszczyźnie do ramy.

Teraz jest ok.

Wyregulowałem NA NOWO te przeklęte hamulce i wygląda na to że wszystko jest w porządku.

 

Szczerze mówiąc w poprzednich rowerach (tylko, że bez hamulców tarczowych) po zdjęciu koła, czy to przód czy tył, zwyczajnie wkładałem koło w widełki i dokręcałem zacisk - ZAWSZE koło było ustawione równo / po środku. Natomiast w tym rowerze gdy poluzuję zaciski i na nowo je docisnę koło zmienia swoje położenie i pojawia się ten delikatny odchył w postaci 0,5 - 1 cm (koła zawsze przesuwają się w lewą stronę, w stronę tarcz).

 

No i pytanie czy to normalne, że przy dokręcaniu zacisku muszę koło "siłą naprowadzić" do właściwego położenie i jednocześnie dokręcać zacisk ?

Czy nie powinno być tak jak w innych rowerach, z którymi miałem styczność, czyli koło w widełki, dokręcam zacisk bez "naprowadzania koła" do właściwej pozycji i wszystko gra ?

 

Pozdrawiam i dziękuję za rady.

[cichy66]

widać że obręcze są przesunięte bardziej w lewo

Jak przesuniesz oś piasty względem haków będzie podobny efekt.

 

OK koledzy.

Odpiąłem zacisk koła przód i tył i zapiołem koła ponownie ustawiając je w równej płaszczyźnie do ramy.

Teraz jest ok.

Wyregulowałem NA NOWO te przeklęte hamulce i wygląda na to że wszystko jest w porządku.

 

Szczerze mówiąc w poprzednich rowerach (tylko, że bez hamulców tarczowych) po zdjęciu koła, czy to przód czy tył, zwyczajnie wkładałem koło w widełki i dokręcałem zacisk - ZAWSZE koło było ustawione równo / po środku. Natomiast w tym rowerze gdy poluzuję zaciski i na nowo je docisnę koło zmienia swoje położenie i pojawia się ten delikatny odchył w postaci 0,5 - 1 cm (koła zawsze przesuwają się w lewą stronę, w stronę tarcz).

 

No i pytanie czy to normalne, że przy dokręcaniu zacisku muszę koło "siłą naprowadzić" do właściwego położenie i jednocześnie dokręcać zacisk ?

Czy nie powinno być tak jak w innych rowerach, z którymi miałem styczność, czyli koło w widełki, dokręcam zacisk bez "naprowadzania koła" do właściwej pozycji i wszystko gra ?

 

Pozdrawiam i dziękuję za rady.

Właśnie tak musisz robić przytrzumując nieco obręcz.

 

Sprawdź jeszcze czy wszystkie biegi wchodza,bo przestawienie całego koła względem ramy(a na pieście osadzona jet kaseta)zmienia nieco linie łańcucha.

[arkadiuszoo]

Jak przesuniesz oś piasty względem haków będzie podobny efekt.

 

 

Właśnie tak musisz robić przytrzumując nieco obręcz.

 

Sprawdź jeszcze czy wszystkie biegi wchodza,bo przestawienie całego koła względem ramy(a na pieście osadzona jet kaseta)zmienia nieco linie łańcucha.

 

OK, przerzutkę także wyreguluję, dzięki za podpowiedź.

[cichy66]

A tak na przyszłość zaczynaj zawsze od najprostrzych rzeczy,po co komplikować sobie życie.

Szerokiej drogi!

[arkadiuszoo]

A tak na przyszłość zaczynaj zawsze od najprostrzych rzeczy,po co komplikować sobie życie.

Szerokiej drogi!

 

Tak, to prawda, tylko w życiu nie pomyślałbym, że przy dokręcaniu zacisku mam siłą naprowadzać koło do właściwej pozycji...

W żadnym rowerze nie musiałem tego robić, ani w poprzednim Giancie, ani w żony Autorze Basic.

 

Czy to "wina" piast z tarczami ?

[cichy66]

Raczej na pewno wina leży w osiowości haków kół i prostopadłosci względem ramy.

Pomiędzy hakiem a ośką piasty jest luz,możliwe że ciut większy i dlatego przy niedokręconym zacisku koło swobodnie można przemieszczać w lewo lub w prawo względem osi roweru.

Ale uważam że to nie jest duży problem,musisz tylko pamiętać przy każdorazowym demontażu koła i ponownym montażu żeby najpierw ustawić koło(przytrzymując je)a potem dokręcać zacisk.

W moim Giant XTC też kiedyś zauważyłem coś takiego,ale właśnie tak robie i jest ok.

I chyba znam przyczyne tego stanu rzeczy-jest to napęd- bo jak koło jest lużne(przed przykręceniem zacisku)to sprężyna przerzutki poprzez łańcuch i kasetę ściąga oś z prawej strony bliżej suportu.

Z lewej strony nic nie ciągnie koła więc ma one tendencje do przesunięcia w lewo(w przedniej części)-czyli jest wszystko "ok", bo tak rozkładają się siły działające na piaste.

Tak na chłopski rozum to jest przyczyna.

[arkadiuszoo]

I chyba znam przyczyne tego stanu rzeczy-jest to napęd- bo jak koło jest lużne(przed przykręceniem zacisku)to sprężyna przerzutki poprzez łańcuch i kasetę ściąga oś z prawej strony bliżej suportu.

Z lewej strony nic nie ciągnie koła więc ma one tendencje do przesunięcia w lewo(w przedniej części)-czyli jest wszystko "ok", bo tak rozkładają się siły działające na piaste.

Tak na chłopski rozum to jest przyczyna.

 

OK, ale w żadnym innym rowerze nie mam problemu z ustawieniem koła. Po prostu dokręcam zacisk i koło AUTOMATYCZNIE przyjmuje odpowiednią pozycję. Nic nie muszę dociskać i sprawdzać. Tak mam w moim starym Giancie i w rowerze mojej małżonku Authorze Basic. Dlatego Twoja teoria nie trzyma się kupy

 

Wydaje mi się ze hamulce tarczowe mają na to jakiś wpływ...

[radomir82]

Próbowałeś założyć inne koło? (nie musi być z tarczą), zobaczył byś co sie wtedy dzieje. Jeżeli koło, po prawidłowym osadzeniu w hakach ramy jest przesunięte w którąkolwiek stronę, oznacza to tylko dwie możliwości: krzywa rama (mało prawdopodobne w nowym rowerze), lub źle zaplecione/wycentrowane koło (to zdarza sie dosyć często), innych opcji nie ma, chyba że ktoś robił serwis piasty i pomieszał z podkładkami, ale w tym przypadku to odpada.