[Tarczowe hydrauliczne] Avid Juicy 5

[GozDD]

Witam!

Mam mały problem dot. wymienionych w temacie hamulców, a w sumie to bardziej tarczy (Avid Poligon). Na tarczy pojawiły się brązowo-ciemne smugi, które nie dawały się zmyć nawet benzyną. Na środku klocków ujawniły się ciemne/czarne plamy. Wydawało mi się, że przy odpowietrzaniu przypadkiem rozlałem trochę DOT'a na klocki, więc poleciały do kosza. Tarcze ładnie oczyściłem ze smug drobnym papierem ściernym. Założyłem nowe Alligator'y i wszystko zaczęło działać jak powinno - lepsza modulacja i duża siła hamowania. Jednak problem po jakimś czasie powrócił - spadła siła hamowania. Wybrałem się na przejażdżkę aby zetrzeć trochę klocki. Po powrocie odzyskały część utraconej siły ale dalej nie jest tak jak powinno, a na tarczy znów pojawiły się te smugi. Jednak tym razem klocki wyglądają normalnie. Już brakło mi pomysłów co może być z nimi nie tak, dlatego pytam tutaj

 

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc

 

P.S. Jeśli chodzi o wspomnianą siłę hamowania to hamulec nie puszcza podczas np. stójki na przednim kole, ale jadąc chociaż 10-15km/h i wciskając klamkę do oporu tylne koło ledwo odrywa się od ziemi. Wcześniej (przy nowych klockach) rower zatrzymywał się dosłownie w miejscu a tylko koło bez problemów unosiło się ku niebu (nawet gdy twardo siedziałem na siodełku)

[Rulez]

Przetrzyj klocki lekko papierem ściernym (ziarno np. 40) i wypal w piekarniku, powinno pomóc.

[GozDD]

To na pewno nie jest zgrzana tarcza, po pierwsze smugi zostają nawet po ostygnięciu i pojawiają się na środku powierzchni ciernej.

 

Jeśli chodzi o powietrze w układzie to hamulec musiałby się sam zapowietrzać. Układ odpowietrzałem przed wymianą klocków i zaraz po ich wymianie wszystko działało prawidłowo.

[Cycu85]

Tarcze oczysciles papierem, ale moze reszta zostala w otworach wentylacyjnych? Podczas pracy sie wydostalo na powierzchnie i znow rozsmarowalo?

[Rulez]

Rulez po co ma to robić? skoro kupił nowe klocki a wcześniej przed ich założeniem wyczyścił tarcze

Takie całkiem nowe to już nie są :

Założyłem nowe Alligator'y i wszystko zaczęło działać jak powinno - lepsza modulacja i duża siła hamowania. Jednak problem po jakimś czasie powrócił - spadła siła hamowania

Nie wiem co prawda jaki to był okres czasu, ale miały szansę czegoś nałapac.

[GozDD]

Więc sugerujecie, że to znów klocki? Na razie w takim razie nic nie będę robił i jeszcze się z nimi trochę pomęczę. Następnym razem kupuje tylko oryginały albo Kool Stopy.

[Janisław]

Nie chce mnie się zakładać nowego tematu więc tu podpytam:

Czy można jakoś w J5 rozsunąć permanentnie klocki od siebie?

Obecnie mam tak po około 0.5mm z każdej strony tarczy, ale to za mało bo ni ch* nie mogę wyregulować zacisku. Jak już jestem w ogródku i witam się z gąską to po 10, max 15 km klocek się lekko przesunie i trze o tarczę popiskując lekko. Wczoraj w czasie jazdy na 30km odcinku musiałem 2 razy stawać i regulować zacisk, i już mnie czerwona od tego zalała :/

Najlepiej jakby dało się osunąć tak na ok. 1mm z każdej strony. Jak nie to pozostaje zbieranie kasy na nowe hample, bo z tymi nerwowo nie wydolę...

[Cycu85]

nie wiem jak w J5, ale ogolnie raczej nie da sie regulowac skoku klockow, bo hydrauliki sie same reguluja w miare scierania klockow uzupelniajac plyn w ukladzie ze zbiorniczka wyrownawczego. Moze faktycznie masz troche za bardzo przysuniete, co jest efektem przycisniecia lekko klamki na wyciagnietym kole. Stawiam jednak na brak odpowiedniej cierpliwosci przy regulacji .

[Janisław]

Przysunięcie przez naciśnięcie klamki wyeliminowałem - rozepchałem tłoczki na maksa i potem zaciskałem klamkę po włożeniu tarczy aż zaskoczy - i właśnie pozostaje minimalna odległość. Niby ustawiam tak aż nie trze, dokręcam i jest git - przez 10 km :/

Może za słabo dokręcam zacisk i w czasie hamowania się lekko przestawia, ale boję się przywalić na chama bo nie chcę zerwać gwintu w widelcu - mocowanie PM ma niestety swoje wady...

Dzisiaj jeszcze pomęczę się trochę z ustawieniem zacisku, może co z tego wyjdzie ale powoli kończy mi się cierpliwość.

[Rulez]

Nic z tym nie zrobisz, mam tak samo w J7, właśnie zamówiłem Elixiry z takimi http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_TARCZA+HAMULCOWA+CLEANSWEEP+X+CENTERLOCK.html?PT=53159894&PZTA=A&HNT=T&PD=53010572&WSZDZ=T tarczami :

 

Masz jeszcze jedną możliwość , kupić takie tarcze, powinny być sztywniejsze :

http://www.calgarycycleonline.com/product.php?printable=Y&productid=17363&cat=0&page=1&js=n

[Andrew]

Janisławie - z tego co pamiętam, to hamulce masz po serwisie. Wykluczam zatem że mogą być niesprawne.

 

Winę za ocieranie ponosi wiotka tarcza G2CS lub zbyt słabo przykręcone śrubki. U mnie z J7 i hayesem V6 nic takiego się nie dzieje.

[Janisław]

No właśnie Andrew, po serwisie. Przed nim było ok, bo jeden tłoczek nie ruszał się wcale

Rulez, tarcza od XX wygląda ok ale jak mam płacić 500 zł za komplet tarcz plus ok 110 za klocki to chyba wolę zakupić nowy zestaw kompletnych XX-ów pod koniec sezonu, a do tego czasu jeździć z mp3 w uszach

Chociaż jeszcze myślę nad tarczą Hope Mono 183 - mniej więcej to samo, a 2 razy tańsze i dodatkowo można kolorek wybrać.

[Janisław]

Mały update:

tarcza Cleansweep X plus klocki Koolstop - cicho, sprawnie i bezproblemowo

Jedyna lipa to z klockiem koolstopa - musiałem wygiąć tą wajchę do wyciągania klocka bo seryjnie jest ustawiona na prosto i uderza w szkielet tarczy - te nitowane połączenia.

[nabial]

a tak z ciekawosci - klamke miales ustawiona tak, ze przy max zacisnieciu prawie dochodzila do kiery, czy byla co najmniej rownolegle do kierownicy i w jakim stopniu zuzyte byly klocki?

[Janisław]

Klamka byla rownolegle - hample tuz po odpowietrzaniu. Klocki na wykonczeniu.

[Rulez]

musiałem wygiąć tą wajchę do wyciągania klocka bo seryjnie jest ustawiona na prosto i uderza w szkielet tarczy

Zgadza się.

Piwo mnie się należy za tarczę

[Janisław]

Na zlocie panie Rulez