Skocz do zawartości

[korba] SLX 2x9 - 766g


miskov17

Rekomendowane odpowiedzi

Czy montował ktoś zębatkę 38z z korby SLX FC-M675 (38/26) do korby Deore FC-M590 (44-32-22) w miejsce środkowej 32z ?

Mam właśnie 38z + 24z + kominy/śruby od SLX-a i przymierzam się do testów napędu 2x9 w związku z tym.

Pytanie, czy trzeba na coś zwrócić uwagę (oprócz regulacji), jakieś "podpiłowanie" będzie konieczne ?

Podkładki mam trochę nietypowo, bo po jednej z każdej strony (mufa 68mm) - przypadkowo, ale jest ok na ten moment.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odświeżę nieco temat bo właśnie jestem na etapie zmiany 3x9 na 2x9 i doszedłem do pewnych wniosków. Pomijam fakt słuszności lub nie, takiej zmiany, chodzi mi o wartości techniczne jej wykonania.

 

Mnie interesowało przejście na blat 36z w kole 29". Wcześniejsze doświadczenia w kole 26" pokazały mi, że blat 44z, a nawet 42z jest praktycznie niepotrzebny, kombinowałem z przerabianą kasetą z 11-32 na 12-32, ale ciągle coś nie działało perfekcyjnie. Obecnie zmiana koła na 29", przeliczenia przełożeń doprowadziły do tego, iż chcę świadomie przełożeń 36/22 na korbie oraz 11/32 lub 11/34 na kasecie. 

A teraz sprawy techniczne wykonania takiej korby by wszystko działało perfekcyjnie. W moim przypadku była to stara i poczciwa SLX 660. Mega fajna do takiej przeróbki gdyż istnieje jej odpowiednik na dwa blaty i nim właśnie się zasugerowałem. Wywaliłem blat 44z, a w środkowy dałem 36z od korby trekingowej (48/36/26). Jako przerzutkę zmieniłem na dedykowaną SLX665. Teorie forumowe twierdzą, że wszystko powinno zadziałań bardzo dobrze. Okazuje się jednak, że tak nie jest :icon_confused:

Gdy ma się łańcuch na małej zębatce korby oraz na koronkach od 11 do 16z kasety, ten trze o wszelakie wypukłości blatu 36z. Ale to jeszcze nic, te wypukłości powodują zbyt dalekie popychanie łańcucha przy zmianie z 36 na 22 i w efekcie czego łańcuch przelatuje poza mała zębatkę korby i spada na mufę suportową. Uprzedzam od razu sugestie złego ustawienia przerzutki, ta jest ustawiona bardzo dobrze, śrubka blokuje idealnie przerzutkę, że luz pozostaje dosłownie na grubość włosa. Co jest wobec tego powodem tych dwóch przypadłości? A no zbyt wysoko umieszczone wypukłości i zbyt duże na zębatce trekingowej 36z. Podczas zmiany biegu łańcuch zbyt szybko i zbyt mocno zostaje przesunięty w bok, a podczas jazdy na małej 22z te same wypukłości powodują ocieranie. 

Niestety, ale ta zębatka nie jest stworzona do współpracy z małą 22z lecz do działania z 26z, a to niestety różne średnice. Dedykowana zębatka z korby SLX/Saint od systemu 2x9 jest szersza i te wypustki naprowadzające łańcuch na mały blat 22z są znacznie niżej i są mniejsze, mniej wystają przez co zmiana biegu odbywa się perfekcyjnie i nic nam nie trze. 

Podsumowując, jeśli ktoś ma ochotę przerabiać stara korbę 44/32/22 na 36/22 to oprócz dedykowanej przerzutki i rockringu (dowolny model pod 36z) musi zainwestować w dedykowaną tarczę 36z, bo ta od korb trekingowych (np. tanie stalowe Alivio) nie będzie działała prawidłowo. 

Pewnym kompromisem może być zastosowanie przerzutki 2 blatowej od systemu 2x10, ale mimo niej i tak nie pozbędziemy sie ocierania łańcucha o blat. Ta przerzutka może co najwyżej pozwolić na eliminacje z systemu rockringa, ale czy zapobiegnie przerzucaniu łańcucha aż na mufę? Nie wiem, nie sprawdzałem, być może bo ma jednak węższą klatkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Teorie powiadzasz?

 

W pierwszym fullasie miałem korb 36/20 obsługiwane manetką X0 obrotową i przerzutnikiem SLX do trzyblatu. Dodatkowo bash . Kaseta 11/34 9 biegów... Wszystko chodziło bez problemów.

 

Potem był sztywniak (29er) z korba 32/20, kasetą 12/36 i tymi samymi klamotami manetkowo/przerzutkowymi.

 

Aktualnie znowu fullas (29 cali) korba 34/20, kaseta 12/36, przerzutka przednia XT 3 blatowa, na manetce X0, tył X9. Ponownie chodzi bez przysłowiowej dóópy... Magia?

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przeczytałeś dokładnie tekst? Mi chodzi o to, że problem robi zębatka 36 od korby trekingowej, nic innego. Ona jest przystosowana do współpracy z małą zębatką 26z, a nie 22 i właśnie na tej linii powstaje problem. Gdy zastosujemy zębatkę dedykowaną korbie SLX665/Saint 810-2 (36z) to problemu nie ma żadnego i powstanie fantastyczny napęd 2x9 z korbą 36/22.

Teorie forumowe mówią, iż zębatka od korby trekingowej 36z może być, ja twierdzę, że nie bo....

 

 

W pierwszym fullasie miałem korb 36/20

Jaka to była ta zębatka 36z? Dedykowana do korby 2 rzędowej czy trekingowa?

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, czyli nie potwierdzasz faktu, że była to środkowa od trekingowej korby (48/36/26). Zresztą na zagranicznych forach spotkałem się dokładnie z tym samym wnioskiem co mój, a i bodaj na EMTB ktoś też szukał powodu tego przelatywania łańcucha za zębatkę 22z, tylko nie potrafiono znaleźć przyczyny

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, jeśli ktoś ma ochotę przerabiać stara korbę 44/32/22 na 36/22 to oprócz dedykowanej przerzutki i rockringu (dowolny model pod 36z) musi zainwestować w dedykowaną tarczę 36z, bo ta od korb trekingowych (np. tanie stalowe Alivio) nie będzie działała prawidłowo.

 

Wstrzymaj się z takimi wnioskami.

Na pewno nie jeat konieczny rockring.

Na 95% nie jest potrzebna jakas specjalna zębatka 36.

90% przerzutek na rynku powinno spokojnie działać z 2x9.

 

Kombinuj i szukaj przyczynu dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zauważ jaki tu jest układ zębatek, to nie jest 40/27 czy nawet 38/26 lecz malutkie 36/22. Mi chodzi tylko i wyłącznie o ten układ zębów, 36/22. To w nim następują problemy w układzie z dedykowaną przerzutką 665 oraz niededykowaną tarczą 36z. Innych nie przetestowałem więc się nie wypowiadam. Jak pokopie się w sieci, to znajduje się właśnie te problemy które tu opisałem i sam na to zwróciłeś uwagę, że dedykowana przerzutka przerzuca łańcuch na prawe ramię korby jeśli jest brak rockringu i dopiero dziesiątkowa sobie z tym radzi, bo ma inny kształt. Ja dodaję tylko przerzucanie łańcucha poza małą 22z jeśli duża jest od trekinga. Myślę, że są to wystarczające argumenty, by na siłę nie testować takiego układu i niepotrzebnie nie wydawać kasy skoro można od razu dobrze kupując za ok. 80zł dedykowany blat.

 

A wiesz co zrobiłem, by mim łańcuch nie przelatywał na mufę suportu? Centralnie spiłowałem wszystkie wypukłości blatu boszką pozostawiając tylko wypustki do wrzucania łańcucha na górę. To dopiero pomogło, bo łańcuch nie jest już tak mocno wypychany w bok.

Edytowane przez Arni220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...