niemka22 Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 wow ... co ja tu czytam.... no tak.. zapaleńcy.... mnie ta pogoda jedynie zmobilizowała do wzięcia pędzla w swoje ręce i zdobywania szczytów drabiny
krzychu22 Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Jutro czeka mnie mycie i smarowanie(jest co myć).
t0mas82 Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Jutro czeka mnie mycie i smarowanie(jest co myć). Rozkręciłem piastę z tyłu bo coś dziwnie chodziła, ze smaru została czarna maź Kulki i konusy do wymiany bezwzględnie idą . Muszę też jakiś patent na rozkręcenie bębna rozkminić, bo dziwnie chodzi a to chyba on był dzisiaj przyczyną blokowania się korby. Jutro pewnie po robocie i wizycie w rowerowym również smarowanko pozostałych komponentów.
novszy Napisano 3 Lipca 2011 Napisano 3 Lipca 2011 Nieźle panowie! Wyjazd dla prawdziwych twardzieli. Ja wstałem po 5 i otwierając jedno oko zobaczyłem niebo i stwierdziłem że ide spać dalej bo nie mam nawet kurtki przeciwdeszczowej
krzychu22 Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 Ja mam patent na rozkręcenie bębenka. Trzeba zdjąć kasetę i tam gdzie chodzą kulki piasty na obwodzie są dwa nacięcia. Trzeba dobrać płaskownik, aby dość ciasno wchodził. Bierzemy żabę lub francuza i odkręcamy. UWAGA!! lewy gwint. Jeśli robimy to na kole, bo w niektórych modelach piast jest możliwość oddzielenia bębenka od piasty za pomocą imbusa 10, warto rozłożyć czystą szmatę pod koło, bo mogą się wysypać drobne kuleczki, około 50. Dalej jak będziesz wyjmował zapadki to uważaj na ten drucik jest delikatny. Przy smarowaniu to trzeba się starać, aby nie zabrudzić ząbków na bieżni, na której siedzi kaseta oraz zapadek. Skutkuje to przy dłuższej eksploatacji nieprzewidzianymi zacięciami z powodu włażenia tam rożnych syfów i jeździe na mrozie. Tam i tak się dostanie odpowiednia ilość smaru z kulek. Życzę przyjemnego czyszczenia. Też mnie to czeka. Ale warto było jechać.
t0mas82 Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 Ja mam patent na rozkręcenie bębenka. Trzeba zdjąć kasetę i tam gdzie chodzą kulki piasty na obwodzie są dwa nacięcia. Trzeba dobrać płaskownik, aby dość ciasno wchodził. Bierzemy żabę lub francuza i odkręcamy. UWAGA!! lewy gwint. Jeśli robimy to na kole, bo w niektórych modelach piast jest możliwość oddzielenia bębenka od piasty za pomocą imbusa 10, warto rozłożyć czystą szmatę pod koło, bo mogą się wysypać drobne kuleczki, około 50. Dalej jak będziesz wyjmował zapadki to uważaj na ten drucik jest delikatny. Przy smarowaniu to trzeba się starać, aby nie zabrudzić ząbków na bieżni, na której siedzi kaseta oraz zapadek. Skutkuje to przy dłuższej eksploatacji nieprzewidzianymi zacięciami z powodu włażenia tam rożnych syfów i jeździe na mrozie. Tam i tak się dostanie odpowiednia ilość smaru z kulek. Życzę przyjemnego czyszczenia. Też mnie to czeka. Ale warto było jechać. Dzięki za manual Będę dzisiaj się z tym bawił. Imbus 10 jest za mały aby go wykręcić z piasty (słyszałem coś o kluczu TORX 55 w niektórych modelach, że się nadaje idealnie).
Kysu Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 Dzięki krzychu22 za to info o lewym gwincie, ja poprzednio miałem zamiar poprawić całą piastę ponieważ fabrycznie jest źle skręcona, i zatrzymałem się na tej bieżni w bębenku. Nie miałem czasu by dorabiać na wymiar taki płaskownik wiec tylko poklupałem wybijakiem w jedną i drugą krawędź - widząc że nic nie drgnie zostawiłem to bo kolejnego dnia jechaliśmy do doliny Mnikowskiej. Bębenek odkręcamy na pewno imbusem w piastach Shimano, a u innych nie wiem.
krzychu22 Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 Ja od samego rana rower czyszczę i jeszcze nie skończyłem. W ramie to z pół litra wody miałem i mnóstwo błota wszędzie. Ciesze się że mogłem pomóc. U kolegi bębenek odkręcałem pilnikiem trójkątnym i żabą.
novszy Napisano 4 Lipca 2011 Napisano 4 Lipca 2011 Pytanie - Może jakiś mały wypadzik w tygodniu w okolice? Właśnie urlop mi się zaczął a widać że pogoda się klaruje
t0mas82 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 Do niedzielnych strat mogę zaliczyć jeszcze klocki Dziwiłem się co mi tak szura po tarczy a to kawałek sprężyny rozpierającej. Okładziny zdarte do metalu. PS. Muszę chyba też dorobić klucz do tego bębna z płaskownika. Metodą śrubokręt i młotek nie idzie tego ruszyć
andi333 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 Z moich klocków na przodzie też nie wiele zostało
krzychu22 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 U mnie to samo. Na tylnych klockach zero okładziny. Jakie najlepiej kupić bo w klockach do tarczówek się nie orientuje. A co do wypraw w tygodniu to ja jestem zawsze chętny, choćby dziś.
t0mas82 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale z braku czasu na szukanie kupiłem Accenty - na przód spieki a na tył półmetaliczne. Na forum opinie podzielone jedni chwalą, drudzy mieszają z błotem. Co by to nie było i tak pewnie będzie lepsze niż oryginalne tectro.
krzychu22 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 To jakie byście polecili? Accenty w jakiej cenie i gdzie??
andi333 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 Ja polecę takie http://www.centrumrowerowe.pl/04903033003/Kool_Stop-D270_okladziny_do_Avid_Juicy_5_7/Produkt.aspx miałem i są za######iste
t0mas82 Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 To jakie byście polecili? Accenty w jakiej cenie i gdzie?? Kupiłem w Katowicach w Authorze na Mikołowskiej zaraz za wiaduktem. Spieki 52zl a półmetaliki 33zl. Producenci klocków robią je do różnych modeli zacisków, na pewno znajdziesz do Twojego avida.
Kysu Napisano 5 Lipca 2011 Napisano 5 Lipca 2011 A ja mam wrażenie, że klocki są takie same we wszystkich modelach Juicy (3,5,7) do tego pasują do mechanika BB7
krzychu22 Napisano 6 Lipca 2011 Napisano 6 Lipca 2011 Kysu masz racje. Jutro podobno (jak wynika z prognozy) ma być ładna pogoda. Można by się umówić na jakiś wypad po okolicy, chyba że ma ktoś czas na dłuższą wyprawę.
pawelpawel20 Napisano 7 Lipca 2011 Napisano 7 Lipca 2011 Witam, planuje jutro wypad w Beskid Śląski, Wisła, Ustroń, Szczyrk coś w tych okolicach. Wybieram się samochodem i mam wolne miejsce, gdyby ktoś był chętny to proszę o kontakt się dogra szczegóły.
andi333 Napisano 8 Lipca 2011 Napisano 8 Lipca 2011 Nie wiem na razie idę założyć mojego mavica będę miał teraz jedną czarną szprychę W niedzielę pewnie gdzieś wyskoczę ale jeszcze nie wiem gdzie może Przczyna
krzychu22 Napisano 8 Lipca 2011 Napisano 8 Lipca 2011 A do Pszczyny można w większej części dojechać lasem?
t0mas82 Napisano 9 Lipca 2011 Napisano 9 Lipca 2011 Jak na Pszczynę to polecam lasami przez Gisza, Murcki na Tychy- Paprocany. Stamtąd też lasem w kierunku Pszczyny. Byłem już raz to nie pobłądzimy. Chyba, że alternatywnie można asfaltami przez Imielin, Chełm śl. (tam też się kiedyś zgubiłem). Andrzej daj znać co do niedzielnego wypadu czy jak zwykle o 6:00 na placu papieskim. Po tych 4 dniach bez roweru czuje głód jazdy I nowe klocki muszą się gdzieś dotrzeć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.