[mostek] BOPlight Team XL 90mm OS

[Wax]

Witam, chciałbym przedstawić nie wielki projekt, który zrobiłem z nudy

Już na początku zaznaczam, że projekt ten zrealizowany był dla zabawy i dla chęci sprawdzenia co można zrobić z mostka kosztującego 89zł.

Proszę też nie pisać, że jestem nie odpowiedzialny i głupi robiąc tuning mostka, ani nie wklejać zdjęć z kaskami typu full i z kamizelkami do DH.

W głowie mam już nowy mostek na którym będę jeździł. Ten przetestuję jak będą do tego dobre warunki, jak pęknie albo cokolwiek innego się stanie - poinformuję o tym.

 

Mostek oryginalnie ważył 115g na śrubach stalowych (zdjęcie w galerii), obecna waga to 104g. W 1 fazie poszedł do piaskowania, gdzie urwałem może 0,5/1g, następnie zająłem się narysowaniem prostokąta, który został wycięty w korpusie (ala Syntace). Wybranie materiału w kilku miejscach pozwoliło osiągnąć masę 110g na komplecie śrub stalowych. 2 stalówki trzymające sterówkę zastąpiłem 2 śrubami Ti, które są troszkę krótsze niż oryginalne.

Obecnie waga to 104g, przy wymianie frontowych śrub na tytanowe waga będzie się kreowała w granicach 98/99g.

Przednie "łapki" trzymające kierownicę zostały leciutko zwężone i zeszlifowane od góry tutaj zysk aż 2g na komplecie, ważyły 6 + 6g, teraz obie 10g

 

Dziś mostek został wypolerowany i przygotowany do malowania lakierem bezbarwnym. Frontowe "łapki" zostały już pomalowane na kolor czarny i schną, następnie przyjdzie warstwa bezbarwnego oczywiście w połysku.

W mostku nie planuję już większych akcji, jedynie korci mnie leciutkie wycieniowanie od środka przy pomocy papieru ściernego, ale jestem w trakcie konstruowania trzpienia oklejonego papierem ściernym, który po osadzeniu na wiertarkę da pożądany efekt.

A, byłbym zpoomniał...mostek po wyszlifowaniu został wrzucony do sody kaustycznej, która odtłuściła i wyczyściła całą powierzchnię mostka.

 

Poniżej aktualne zdjęcia po polerce - czerwonymi prostokątami zostały zaznaczone z grubsza miejsca w które ingerowałem. Dodatkowo zostały o połowę zeszlifowane 2 "nadlewki" materiału od wewnątrz (przy sterówce).

 

-

 

-

 

i zdjęcia z nieaktualną już wagą 105g :

 

-

 

-

 

Dodatkowe informacje:

sam korpus bez frontowych "trzymajek" waży 77g

trzymajki - 5 + 5 = 10g

2 śruby Ti - 4g

4 śruby stalowe (fabryczne podkładki zostały usunięte) - 13g

 

Proszę o komentarze i pytania.

[Wojtekmtb]

Nawet ładnie wygląda.

Fajnie będzie się komponował z ramą i innymi częściami,

bo masz dużo srebrnych elementów.

Ile Ci czasu zajęło zrobienie go?

[Wax]

Jakbym się spiął to w 2 dni bym go zrobił, ale trwało to około 2tyg. ze względu na brak czasu.

[Odi]

Brawo za podjęcie akcji Każdy taki samodzielny projekt chwalę bo trzeba się przy tym nieźle narobić a i wykazać pomysłowością. Prostokąt wygląda oryginalnie, ale jakoś tak... sam nie wiem, mieszane odczucia mam. Po położeniu lakieru niestety nie będzie już takiego połysku dlatego uważam, że lepiej nie lakierować, a co jakiś czas przelecieć pastą polerską. Sam kolor... kwestia gustu. Kiedyś ślina mi ciekła na widok polerowanego alu w rowerze i polerowałem co się tylko dało (rogi, zacisk sztycy, top cap, przerzutkę), ale teraz jakoś mi to nie pasuje i wolę malować. Ważne żeby Tobie się podobało A zysk wagowy to tylko dodatek wzmacniający satysfakcję z własnoręcznie rzeźbionego elementu

[Wax]

Póki co była próba z lakierem matowym, bo tylko taki miałem na stanie w piwnicy - wyszło...kiepsko , jak będę miał chwilę wolną to zrobię go połyskiem + frontowe "trzymajki" będą pomalowane na czarno. Efekt pod względem położenia warstwy farby może być koszmarny, dlatego na razie myślę a na boku kombinuję kasę na nowy mostek

Mostek za długo nie pojeździ w rowerze - tylko dla chęci sprawdzenia jak się ma po takiej ingerencji, na maratony się z nim nie wybieram

 

Ogólnie jestem zadowolony z niego, jak na domówkę to ładnie to wyszło . Nie wiem nawet czy będę inwestował w niego śruby Ti bo chyba szkoda mi kasy - może kiedyś.

[schwepes]

To wycięcie zdecydowanie powinno być zaokrąglone i to możliwie dużymi promieniami. Przy ostrych krawędziach następuje spiętrzenie naprężeń i którymś z tych miejsc prawdopodobnie zacznie pękać.

[Wax]

Daj narzędzia to zrobię nawet w gwiazdkę.

[schwepes]

a czym to wycinałeś?

[Wax]

Po narysowaniu prostokąta po obu stronach były porobione otwory, po 3 na stronę, a z otworów pilnikami zrobiłem prostokąt.

[schwepes]

Ok. To otwory mogłeś wykonać większym wiertłem (oczywiście przesuwając je o odpowiedni dystans do środka) i resztę wykonać tak jak to zrobiłeś, czyli pilnikami. Ewentualnie dremelem czy inną małą szlifierką.

 

obraz - na czerwono otwory, na niebiesko obszar do usunięcia pilnikami.

[Wax]

Aaa, o to Ci chodziło. Otwory były robione dość dużym wiertłem.

No to żaden problem powiększyć lekko otwory i zaokrąglić, mostek nie jest jeszcze skończony i można to zrobić ale nie wiem czy mam okrągły pilnik.

Do dremel'a nie mam dostępu

 

Dzięki za sugestię !

[Odi]

A ja jeszcze zapytam - jakiej końcówki do dremela użyć żeby w alu takie dziury wyciąć?

[Wax]

Wydaje mi się, że najlepiej byłoby nawiercić właśnie wiertłami do metalu dziurki, a potem to już dremelem traktować.

 

Zaokrągliłem prostokąty

[schwepes]

Odi, najlepsze by były frezy do aluminium. Z tego co się orientuję nie ma ich w podstawowym zestawie dremela, ale można takie kupić chociażby na allegro. Ceny zależnie od producenta - od 10 do 40zł.

[Odi]

Dzięki. Jeszcze co do wierteł to też warto kupić specjalne do alu, dużo lepiej się wierci.

[Wax]

Mamy koniec kwietnia, mostek jeżdżony, nie oszczędzany - trzyma się Żadnych mikro pęknięć ani nic podobnego. Odpukać.

[Pr5Rider]

Trochę wykopie temat ale właśnie zabieram się za swój mostek, jakie rozmiary śrubek ?

[Miecho87]

Najprościej, a na pewno najszybciej, to wykręcić i zmierzyć.