[Dętki-Opony] Uszczelniacz

[barman]

Witam.

 

Ostatnio przeglądając allegro natknąłem się na taki oto uszczelniacz do opon/dętek:

 

http://allegro.pl/item741378253_slime_uszczelniacz_detek_237ml.html

 

I zastanawia mnie taki fakt iż jeżeli to cudo zapewnia ochroną przed przebiciami przez 2 lata, to dlaczego nikt, tego nie używa. Przecież taki uszczelniacz na maratonach może mieć zbawienny wpływ na miejsca, a ja ciągle widzę jak to wszyscy wożą ze sobą dętki zapasowe.

 

Nawet na zdrowy chłopski rozum dobra dętka kosztuje 30 zł więc kupno tego uszczelniacza daje naprawdę dużą oszczędności.

 

Dobra ale teoria teorią więc mam pytanie do Was drodzy forumowicze. Czy spotkaliście się z takim rozwiązaniem i czy to coś daje.

[Flash3M]

Ja akurat skusiłbym się na taki uszczelniacz... ale z tego co słyszałem, to uszczelniacz nie nadaje sie do dętek z wentylami presta, a takie właśnie posiadam w swoich rowerach.

 

Inna sprawa, że niektórym pewnie przeszkadzałaby ta dodatkowa masa, wszak nie po to ludzie kupują lekkie koła, opony i dętki, aby wlewać w nie 200 gram uszczelniacza.

[Andrew]

lanie 120ml do koła skutecznie powstrzymuje mnie przed zastosowaniem tego specyfiku. Nie po to mam dętki 95g, żeby dociążać je. Różnica 240g na kołach to ogromna różnica w przyspieszeniu.

 

Na maraton to może i bym to wziął

[adriansocho]

I zastanawia mnie taki fakt iż jeżeli to cudo zapewnia ochroną przed przebiciami przez 2 lata, to dlaczego nikt, tego nie używa. Przecież taki uszczelniacz na maratonach może mieć zbawienny wpływ na miejsca, a ja ciągle widzę jak to wszyscy wożą ze sobą dętki zapasowe.

 

zapasowa dętka na maratonie to tylko masa statyczna, podczas gdy dodatkowe gramy w kole to masa rotowalna która dużo bardziej przeszkadza.

 

A co do tego używania - używają tego profesjonaliści którzy nie mogą sobie pozwolić na stratę - np. używane są na rajdach na orientację (tych na najwyższym szczeblu).