[koła] Fulcrum luz na tylnej piaście

[progrand]

Witam,

 

Mam nowe koła Fulcrum Red Metal 5, po jednej jeździe ok 60km pojawił się luz na tylnej piaście, co przyznam bardzo mnie zdenerwowało bo słyszałem dobre opinie o tych piastach jak i kołach pochodzenia Campagnolo. Aby zdiagnozować przyczynę, czy jest to wada fabryczna (i trzeba będzie wysłać na gwarancji) czy tylko złe dokręcenie oddałem koło do lokalnego serwisu. Ośka wygląda świetnie, ale mechanik uznał że łożyska maszynowe są bardzo słabe, skręcił wszystko mocniej i luz znikł. Jednocześnie po montażu sprzęgło zaczęło głośniej pracować, wcześniej prawie go nie było słychać. I tu moje pytania. Skąd luz na nowych kołach, czy ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem w kołach Fulcrum i słabych łożyskach? Boję się że luz wróci, mechanik zalecił wtedy skręcenie na loctite. Druga kwestia to dlaczego sprzęgło pracuje teraz głośniej? Czy można wrócić do dźwięku pierwotnego?

[krzysiekmz]

Wogole to ma ono pracowac glosno. Kola sie dotarly po pierwszej jezdzie i tak ma byc. Na 99% bo zawsze mogles kupic kola z defektem wiec nie jestem wyrocznia.

 

Pozdrawiam.

[progrand]

To znaczy że wszystkie sprzęgła w Fulcrumach pracują głośno? Głośniej od piast XT... zdziwiłem się bo przed rozebraniem chodziło dużo ciszej.

[flubi]

To stary watek ale bez odpowiedzi, a Fulcrum szykuje

desant na Polske wiec napisze co wiem, dla przyszlych pokolen:

 

Tak: sprzegla w Fulcrum pracuja glosniej niz srednia krajowa.

Tak: po pierwszych jazdach dosc czesto trzeba zlikwidowac zwykle maly luzik szczegolnie na tylnej piascie.

I jak w kazdym nowym kole tak i tu, po pierwszych jazdach nie zawadzi sprawdzic centrowwnie kol.

 

Ja mialem dokladnie tak samo choc mam RM1 (i sposob regulacji luzu na piastach jest taki sam jak w 5).