Skocz do zawartości

[Opalanie] Nierównomierne opalanie na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Głupia sprawa ale jak jeżdze to mam później opalone rece od koszulki i w polowie bicepsa zaczyna sie bialy kolor <czyt. jestem 2 kolorowy> macie jakies sposoby na to? :P

Napisano

Faktycznie głupia sprawa. Proste, albo jeździj na golasa :P albo opaleniznę rowerową rozwijaj o opalanie typowo "plażowe". Tzn. idź na basen, albo gdzieś gdzie możesz się opalić bardziej (czyt. inne partie ciała). Ew. możesz 'wyrównać się' na solarce albo smarując się samoopalaczami, ale tu uwaga - jeśli jesteś owłosiony :D to samoopalacz pozostawi zacieki i nie będzie to dobrze wyglądało.

 

Polecam naturalne opalanie na kocyku :), oliwka + jakiś faktor zależnie od skóry i leżysz :D

 

PS. Poczytaj "Zasady pisania tematów" w Regulaminie bo obetną Ci głowę :P

Napisano

Samoopalacz to nie jest najmniejsze zło. Typ opalenizny jaki daje różni się od tego, który nabywamy drogą naturalną to raz, a dwa że jest mniej trwały i wymaga częstszego odnawiania.

IMO solarka tutaj wygrywa, pójdziesz 3/4 razy i będziesz zadowolony.

Przy lecie takim jakie mamy obecnie opalanie plażowe będzie ciężkie...ale nie niemożliwe :rolleyes:

Napisano

co tam ślad od koszulki.. ja mam opalone trójkąty na dłoni... to dopiero wygląda, ale niedługo powinno się wyrównać, zacząłem jeździć nie zapinając rękawiczek. ;)

Napisano

Ja mam sposób bezproblemowy a skuteczny: olać :) . Nic mnie nie obchodzi, czy jestem równo, czy nierówno opalona, czy w ogóle jestem opalona i co tam słońce ze mną robi (pod warunkiem, że mnie nie spopiela i nie powoduje złażenia skóry) ani jak potem wyglądam.

Czy ja aby na pewno jestem kobietą ;) ?

Napisano

10 dni obozu sportowego: pływanie w jeziorze, windsurfing, narty wodne, jachty oraz biegi na orientację i opalenizna jest równomierna:) wlasnie przetestowane: na początku miałem idealnie białą koszulkę kolarską teraz jestem cały spalony.

  • Mod Team
Napisano

Ecia Ty masz to gdzieś bo podobasz się swojemu rycerzowi i już. A taki samotny jeździec martwi się wyglądem bo też chciałby się podobać :) To kto leci na plażę? :)

Napisano

ja równiez jestem opalony na tzw. traktorzystę:-) ale olewam to ..

jeszcze lepiej mam opalone nogi:-)))))))))

od dołu :

stopy i łydki sa całkiem fajnie brązowe bo udało mi sie wyskoczyć na plaże na kilka godz...no i rowerkowanie oczywiscie.

kolana heban i 10cm również

10cm powyżej kolan bladość aż razi :-))))))))

Napisano
Ecia Ty masz to gdzieś bo podobasz się swojemu rycerzowi i już. A taki samotny jeździec martwi się wyglądem bo też chciałby się podobać :P To kto leci na plażę? :)

Tak, tylko że ja go poderwałam właśnie na rowerze :) .

Nie byłam wtedy równomiernie opalona :D

Napisano

Ja to jestem ciekaw, czy kobiety lecą bardziej na opalone ciało, czy na piękną łydę B)

 

 

 

Ok, i tak i wiem że najbardziej lecą na auto :D

Napisano

Przecież taki typ opalenizny ma swoje zalety. Wyglądamy jak PROFI, ja zawsze na początku sezonu czekam aż się opale na rowerze. A po za tym nie widzieliście jak kolarze dokładnie układają nogawki spodenek żeby opalenizna była równa ;) .

Napisano
A po za tym nie widzieliście jak kolarze dokładnie układają nogawki spodenek żeby opalenizna była równa ;) .

No i wreszcie się wydało, dlaczego kolarze golą nogi - żeby opalenizna była równa :P . Włoski wszak rzucają cienie, co może znacząco zakłócić równomierne brązowienie skóry :)

Napisano

hah wiec zostaje do wyboru z tego co czytam 2 sposoby:

- olać to

- iść na solare

 

wiec na razie chyba to oleje, a tak w jesieni pojde chyba na solare zeby to troche chociaż sie wyrownalo :) i sory za źle zalożony temat :)

Napisano
wiec na razie chyba to oleje, a tak w jesieni pojde chyba na solare zeby to troche chociaż sie wyrownalo :)

Salomonowa decyzja :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...