[wypad-relacja]Zakopane

[michalj]

Witam,

Pragnę przedstawić wycieczki oraz możliwości jazdy rowerem w Tatrach.

W dniach 11-17.06.2009 miałem możliwość jazdy w okolicach Zakopanego. Podczas swojego wyjzadu zrobiłem 2 dłuższe wycieczki rowerowe:

 

 

Oto one:

I Super trasa: Kiry (czarny szlak rowerowy) - Witów - Chochołów (oczywiście dojazd do granicy:)) - Ciche (Górne, przejazd w okolicy góry Ostrysz) - Dzianisz - Gubałówka - Ząb - Poronin - Zakopane

 

Trasa jaką pokonałem to 50 km. Bardzo męczące w związku z wieloman dłuugimi podjazdami. Ruszyłem z Kir ponieważ rodzina poszła do Doliny Kościeliskiej, więc podjechałem sobie autem. Początek trasy do Witowa był suuper. Trochę błota, jedzie się jakąś drogą, którą mogą przejechać tylko jakieś ciągniki-bardzo błotnista, nierówna. Potem prawie cały czas jechałem drogami asfaltowymi. Jedynie między Ciche Górne, a Dzianiszem zbył przejazd po drodze gruntowej (bardzo trudny ze względu na stromość podjazdu).

 

 

II Właściwie to nie Tatry a Spisz, ale widok na nie był cudowny. Brzegi (wieś koło Bukowiny Tatrzańskiej) - Jurgów - Łapszanka - Łapsze Wyżne - Niedzica - Kacwin - Niebieski szlak pieszy -Łapsze Niżne - Trybsz - Białka Tatrzańska - Bukowina Tatrzańska

 

Dystans to ok. 85 km. Tym razem również podjechałem samochodem, ponieważ starzy jechali nad Morskie Oko to sobie przejechałem autem trudne podjazdy i ruchliwą drogę. Trasa prawie cały czas asfaltowa, a w zasadzie taka miała być w planach. Z Kacwina postanowiłem pojechać szlakiem pieszym aż to Łapszanki (krótsza droga). Niestety w 2/3 tego szlaku zgubiłem go i pojechałem na dół prawie do punktu w którym chciałem sobie skrócić drogę. Szlak super, strasznie zarośnięty, nie widziałem ludzi, a jedynie jakąś sarnę czy jelenia.

Jadąc w stronę Niedzicy prawie cały czas jedzie się z górki, nie licząc podjazdu pod Łapszankę.

 

Zdjęcia z wyprawy

 

Odbyłem również kilka wycieczek krótkich po okolicy np. podejście stokiem Gubałówki i zjazd Salamandrą, Kuźnice, Kościelisko, Droga pod Reglami, Dolina ku Dziurze (na jej wejściu nie było zakazu wjazdu rowerem co jezd dziwne, bo w TPN jest zakaz jazdy. Straty w sprzęcie (rowerowym ) zerowe, bardzo dobrze się spisywał. Już nie mogę się doczekać na obóz rowerowy w Pieninach, który mam w lipcu, to on mnie zmotywował, aby pojechać do Niedzicy.

 

Ogólnie bardzo polecam ten region. Jest sporo miejsc wartych odwiedzenia, jedynie spory ruch na drodze jest nieprzyjemny dla rowerzystów.

 

W tym temacie proponuję rozpisywać propowycje wycieczek w Tatrach. Jeśli ktoś ma jakieś pytania odnośnie tras na Podhalu to chętnie na nie odpowiem najlepiej w tym topicu

 

Pozdrawiam

[meXy]

świetna relacja!

[gladius1979]

witam! jeżeli jesteście w niedzicy w poblizu zamku, proponuje prostą i fajną trase zjazdową do niedzicy wsi. Obok restauracji czardasz, jest doga która prowadzi do wojskowych domów wypoczynkowych. Mijacie ośrodek, podjezdzacie pod górę jest dosyć ostro. droga polna, mijacie przekażnik tv, wspaniały widok na jezioro czorsztyńskie, dwa zamki, tatry i pieniny, w oddali widać całą okolicę. Po lewej stronie jest szlaban, przeważnie otwarty, jezeli zamkniety to oczywiscie nie ma sie co przejmować. Natepnie zjazd z góry ok. 1.5 km, przez las. dojezdzacie do skrzyżowania polnych dróg. Jezeli zjedziecie w lewo na dół wyjezdzacie w niedzicy koło mostu na niedziczance, jeżeli pojedziecie w prawo pod górę, to czeka was jeszcze ok 2.5 km drogi przez las, cały czas praktycznie pod górę i wtedy wyjedziecie pomiędzy łapszami niznymi a niedzicą. Nawierzchnia drogi jest bardzo dobra w miarę równa. Pozdrawiam.

[michalj]

Mówisz o tym czerwonym szlaku? Potem w lewo w dół?