Skocz do zawartości

[maraton na orientację] BIKE ORIENT 28.06.09 Ręczno


Rekomendowane odpowiedzi

Chcąc zachęcić do udziału w rajdzie osoby jeszcze niezdecydowane, informujemy, że uczestnicy, oprócz wspomnianego wcześniej ogniska z pieczeniem kiełbasek, będą mogli w ramach wpisowego zjeść śniadania w bazie rajdu. Posiłki będą wydawane w sobotę w godz. 7.30-8.30 i w niedzielę w godz. 8.30-9.30. A już dzisiaj prezentujemy szczegółową zapowiedź imprezy z wieloma praktycznymi informacjami. Przypominamy również, że pozostał jeszcze tylko tydzień, w ciągu którego można zapłacić niższe wpisowe na rajd. Zgłoszeń można dokonywać za pomocą formularza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych którzy chcą znaleźć wszystkie punkty kontrolne a których zniechęca zbyt duży dystans całych zawodów przygotowaliśmy osobną klasyfikację za ukończenie pierwszego etapu liczącego ok 65km. Jeśli komuś starczy jednak sił może jechać dalej i zaliczyć przynajmniej jeden PK aby być klasyfikowanym również do Pucharu Polski w Maratonach Rowerowych na Orientacje.

Szczegóły na http://bikeorient.pl/bikeorient2009.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to 3 edycja BikeOrientu, miałam przyjemność uczestniczyć w obu poprzednich i wiem, że i w tym roku nie może mnie tam zabraknąć chociażbym nic nie przejechała w tym roku (na szczęście mam przejechany tysiak hehehe ) to tej rangi imprezy nie można sobie odpuścić... ;) rywalizacja i klimat na wysokim poziomie!

więc rownież zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy ktoś z obecnych na rajdzie planuje start w niedzielę na maratonie EST w Szydłowcu? Rozsypała mi się opcja z transportem, a mam ochotę na 2 imprezy w weekend, zwłaszcza, że są niedaleko. Jak ktoś ma wolne miejsce, to z chęcią się zabiorę.

Sam start w EST jest darmowy, trzeba tylko wpłacić 25zł do 25-06, a później pieniądze są zwracane.

LINK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po rajdzie.

W sobotę od rana lało, ale w południe wyszło słońce zza chmur. Pojechałem tylko 1 etap z uwagi na niedzielny start w Szydłowcu. Jechałem razem z koleżanką z teamu, która wywalczyła 1 miejsce na 1 etapie, za co jej gratuluję ;). Podobała mi się zwłaszcza przeprawa wpław przez Pilicę. Był to mój pierwszy start na BO, ale na pewno nie ostatni, bo organizacja była na najwyższym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie rzecz biorąc można powiedzieć że nawet pogoda dopisała (z wyjątkiem początkowego deszczu), jechało się o niebo lepiej niż przy takiej duchocie jaka nastąpiła w poniedziałek. Impreza najwyższych lotów, super miejsca z rozmieszczonymi punktami kontrolnymi (aż żałuję że nie objechałem wszystkich). W pamięci zostanie chyba jeszcze wiecej wrażeń niż z ubiegłorocznej edycji, mimo iż (a może właśnie dlatego) tym razem I etap jechałem bardziej rekreacyjnie, ze swoją drugą połówką. Napęd też jeszcze długo będzie pamiętał zawody, zwłaszcza piaskownicę na plątaninie dróg w okolicach punktu 10:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tak było pięknie :P

Początkowo też bałam się tego deszczu, ale końcowo był on bardzo pozytywny bo w duchocie jechać, przy braku sklepów na drodze to nie byloby miłe :)

A więc... można stwierdzić że pogoda jak najbardziej dopisała!! :D

 

pozdrowienia dla naszych Orgów za kolejną wspaniałą imprezkę!!! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...